PKO Bank Polski ostrzega przed fałszywymi mailami "weryfikacyjnymi" rozsyłanymi przez cyberprzestępców. Jak wyjaśniono w komunikacie prasowym, pod pozorem blokady przelewów i konieczności "weryfikacji tożsamości" cyberprzestępcy proszą o kliknięcie w fałszywy link i podanie poufnych danych.
PKO BP w środowej informacji tłumaczy, że kliknięcie w link kieruje do fałszywej strony, na której znajduje się prośba o podanie danych wrażliwych.
"Przypominamy, że bank nigdy nie prosi podanie tego rodzaju danych przy logowaniu oraz nigdy nie rozsyła maili z linkiem do logowania do serwisu transakcyjnego. Prosimy zawsze zwracać uwagę na niestandardowy wygląd strony logowania, np. niewłaściwy adres, brak obrazka bezpieczeństwa" - przestrzega PKO BP. Bank poinformował także, że w przypadku skorzystania z fałszywego linku "weryfikacyjnego" i podania jakichkolwiek danych na stronie internetowej przypominającej serwis iPKO, należy skontaktować się telefonicznie z konsultantem banku. Przypomnijmy, że to nie pierwsze ostrzeżenie przed cyberprzestępcami w ostatnich dniach. Pod koniec marca na stronach banków ING Banku Śląskiego, Credit Agricole i Getin pojawiły się bowiem ostrzeżenia przed złośliwymi aplikacjami.
Jak nie dać się oszukać?
Przedstawiciele banku PKO BP przypominają o tym, by zachować ostrożność i ograniczone zaufanie w stosunku do wiadomości od nieznanych nadawców, w których znajduje się prośba o podanie poufnych danych lub skorzystanie z linku.
Wskazano, by zawsze wprowadzać adres strony ręcznie. "Sprawdzaj poprawność adresu strony, widniejącego w przeglądarce internetowej" - przypomniano w komunikacie.
Jednocześnie dodając, że podczas logowania do serwisu ani bezpośrednio po zalogowaniu do niego nie jest wymagane podawanie kodu z narzędzia autoryzacyjnego.
Autor: mb//bgr / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock