Cyberprzestępcy są coraz bardziej pomysłowi i innowacyjni, dlatego można się spodziewać, że ataki na klientów banków będą się nasilać - wynika z raportu firmy doradczej Deloitte.
Jego autorzy zaznaczają, że tego typu przestępcy interesują się nie tyko klientami indywidualnymi, ale coraz bardziej atrakcyjne dla nich stają się także małe i średnie przedsiębiorstwa niedbające dostatecznie o cyberbezpieczeństwo.
Głównym celem przestępców jest kradzież pieniędzy oraz tożsamości.
Ważna edukacja
Marcin Ludwiszewski z Deloitte w rozmowie z Polskim Radiem zaznacza, że polskie banki udostępniają średnio osiem kanałów umożliwiających dokonywanie transakcji m.in. przez telefon, komputer czy w oddziale. Wyjaśnia, że w związku z wieloma kanałami dostępu i metodami autoryzacji istnieje kilkadziesiąt ścieżek, które stwarzają cyberprzestępcom możliwość ataku.
- W przypadku klientów indywidualnych nic nie zastąpi kierowania się zasadą zdrowego rozsądku, ale także ograniczonego zaufania w stosunku do otrzymywanych wiadomości drogą internetową, SMS-ową - dodał.
Zdaniem analityka Deloitte małe i średnie przedsiębiorstwa powinny natomiast skupić przede wszystkim uwagę na edukacji pracowników.
Z danych Związku Banków Polskich wynika, że w IV kwartale 2015 roku liczba aktywnych klientów indywidualnych bankowości internetowej w Polsce przekroczyła 14,5 mln osób.
Wiceministra od zaraz. Materiał z programu "Czarno na Białym" w TVN24 (18.03.2016):
Autor: mb/gry / Źródło: Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock