80 mln dolarów - takie finansowanie zdobyła spółka Hyperloop One, która planuje budowę oraz rozwój technologii ultraszybkiego środka transportu.
Hyperloop One to jeden ze startupów, który rywalizuje w rozwoju technologii pozwalającej na transport ludzi w superszybkich kapsułach przemieszczających się w stalowej rurze, w której panuje bardzo niskie ciśnienie. Takie pojazdy mają pędzić z prędkością przekraczającą 1200 km/h. Unosić się mają dzięki lewitacji magnetycznej.
Testy
Spółka poinformowała o zdobyciu finansowania w przeddzień testowych pokazów systemu Hyperloop na torze znajdującym się w okolicach Las Vegas w amerykańskim stanie Nevada. - Hyperloop One jest na czele peletonu firm rozwijających technologię Hyperloop, która może rozwiązać jeden z największych problemów ludzkości - powiedział Shervin Pishevar, współzałożyciel i prezes Hyperloop One.
Rywalizacja
Na rynku firm rozwijających nowoczesną technologię robi się coraz ciaśniej. Zaledwie kilka dni temu inna firma - Hyperloop Transportation Technologies (HTT), przedsiębiorstwo prowadzone m.in. przez byłych pracowników Boeinga, ogłosiło stworzenie prototypu niezwykle szybkiego środka transportu. Wynalazek jest już prawnie chroniony, a jego prototyp w najbliższych dniach ma zostać pokazany na pustyni w Las Vegas. Do walki o wygraną w technologicznej rywalizacji włączył się również inny gracz - skyTran. Spółka uzyskała dofinansowanie NASA w wysokości 30 mln dolarów, m.in. na budowę specjalnego toru w Nigerii.
Pomysł szefa Tesli
O technologiach Hyperloop stało się głośno w 2013 roku, kiedy Elon Musk, twórca m.in. koncernu motoryzacyjnego Tesla, ogłosił plany stworzenia najnowocześniejszego środka transportu, umożliwiającego pokonanie tysięcy kilometrów w rekordowo krótkim czasie.
Autor: msz/ / Źródło: CNBC
Źródło zdjęcia głównego: hyperloop-one.com