Przedstawiciele zarządu CD Projekt poinformowali, że choć firma jest zadowolona ze stabilności i wydajności gry Cyberpunk 2077, to planuje dalsze poprawki. - Cały czas pracujemy nad nowymi patchami - powiedział prezes Adam Kiciński.
Prezes zarządu CD Projekt Adam Kiciński podczas konferencji na GPW Innovation Day wskazał, że dotychczasowe patche były skupione na poprawie stabilności gry. - Osiągnęliśmy już satysfakcjonujący poziom w tym zakresie. Pracowaliśmy też nad generalną wydajnością, z tego też jesteśmy dość zadowoleni. Oczywiście usuwaliśmy też błędy i glitche (usterki wizualne - red.) i to będziemy dalej czynić - powiedział.
- Z czasem będziemy wprowadzać poprawki w generalnych systemach, na które gracze zwracają uwagę - dodał.
Cyberpunk 2077 zadebiutował na rynku 10 grudnia 2020 roku. Od momentu premiery media branżowe oraz gracze na całym świecie wskazywali na liczne błędy oraz niską jakość gry w wersji na konsole PlayStation 4 i Xbox One.
Kiciński poinformował, że w firmie pracuje ponad 600 osób zajmujących się produkcją gier, z czego duża część nadal zajmuje się poprawkami, aktualizacjami do Cyberpunka 2077 i wersją gry na nowe konsole PlayStation i Xbox. Ponadto około 100 osób pracuje nad grą Gwint, a 50 osób w studiu zależnym Spokko produkuje tytuł na urządzenia mobilne The Witcher: Monster Slayer, który ma pojawić się latem.
- Są też zespoły, które prowadzą w jakimś zakresie prace nad nieogłoszonymi jeszcze rzeczami, w ramach franczyz, które mamy (Cyberpunk 2077 i Wiedźmin - red.) - dodał prezes.
Powrót do sklepu PlayStation
Sony przywróciło 21 czerwca dostępność cyfrowej wersji Cyberpunk 2077 we własnym sklepie. Zarząd CD Projektu podał, że posiada dane sprzedaży z Playstation Store za dwa dni, ale nie planuje ich publikacji, dopóki nie zostaną osiągnięte kamienie milowe.
- Nie podajemy szczegółowych, cząstkowych danych sprzedażowych. Podajemy dane w momencie, gdy osiągną kamienie milowe lub skumulują się do konkretnej kwoty. Dlatego teraz nie komentujemy tych wyników po dwóch dniach - powiedział wiceprezes Piotr Nielubowicz.
Spółka spodziewa się, że ostateczna wersja pozwu zbiorowego przeciwko niej w USA trafi do sądu na przełomie czerwca i lipca. - Spodziewamy się, że wówczas możemy poznać kwotę roszczeń. Teraz jej nie znamy - powiedział Nielubowicz.
Plany innego producenta
W GPW Innovation Day wziął też udział inny producent gier komputerowych 11 bit studios. Prezes Przemysław Marszał poinformował, że planuje zakupy mniejszościowych udziałów innych producentów gier. - Jesteśmy po pewnych rozmowach, po kilku etapach, z jedną spółką i rozpoczynamy kolejne - powiedział.
Marszał poinformował, że spółka będzie w stanie przekazać więcej informacji po przegłosowaniu zmian zgłoszonych na najbliższe walne zgromadzenie, które ma odbyć się 20 lipca. Projekt uchwały na walne zgromadzenie zakłada przekazanie radzie nadzorczej 11 bit studios uprawnień do nabywania udziałów w innych firmach i tworzeniu nowych podmiotów - obecnie kompetencje te ma walne zgromadzenie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock