Nowojorskie giełdy zanotowały w czwartek niewielkie zniżki w ślad za silnie tracącymi kursami ropy naftowej i spółek telekomunikacyjnych. Trwa sezon publikacji wyników – pozytywnie zaskoczył American Express i Mattel, natomiast obniżeniem prognoz rozczarował eBay. Inwestorzy poznali również dane o liczbie nowych bezrobotnych - w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła, jednak 85. tydzień z rzędu pozostała poniżej 300 tys., co jest najdłuższym okresem od 46 lat.
Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,22 proc. i wyniósł 18 162,35 pkt. Standard & Poor's 500 spadł o 0,14 proc. i wyniósł 2141,34 pkt., zaś Nasdaq Comp. zniżkował o 0,09 proc. do 5241,83 pkt. Do spadków na Dow Jones Industrial najbardziej przyczyniły się Travelers i Verizon. Trwa okres publikacji wyników finansowych spółek za III kwartał 2016 r. W środę po sesji wyniki kwartalne podały American Express, Mattel i eBay. W czwartek po sesji raport kwartalny opublikuje Microsoft.
Dobre perspektywy
American Express, operator systemu kart płatniczych, podał, że zysk w trzecim kwartale był wyższy od konsensusu. Spółka podniosła także swoje prognozy zysków za cały rok. Akcje American Express rosły o około 9 proc. Lepsze od oczekiwań wyniki opublikował też Mattel, amerykański producent zabawek. Zarówno zysk na akcję jak i przychody spółki były powyżej konsensusu analityków. Mattel zanotował wzrost o około 6 proc. Lepsze od szacowanych przez ekonomistów wyniki kwartalne zanotował też eBay, serwis prowadzący aukcje internetowe. Spółka obniżyła jednak prognozy zysku netto na czwarty kwartał 2016 r. i jej akcje zniżkowały o ponad 10 proc.
Padł rekord
W czwartek inwestorzy poznali również liczne dane makro z gospodarki amerykańskiej. Z danych wynika, że liczba nowych bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła, jednak 85. tydzień z rzędu pozostała poniżej 300 tys., co jest najdłuższym okresem od 46 lat. Indeks aktywności wytwórczej Philadelphia Fed w październiku był powyżej oczekiwań. Wzrosła też sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA i indeks wyprzedzający koniunktury. W centrum uwagi inwestorów znalazły się wypowiedzi członków FOMC w sprawie ewentualnej podwyżki stóp procentowych. W środę wieczorem wypowiadali się Robert S. Kaplan, prezes Fed w Dallas, i William Dudley, prezes Fed w Nowym Jorku. Obaj zasygnalizowali, że podwyżka stóp procentowych w najbliższym czasie byłaby właściwa. Na rynku surowców, po środowych silnych wzrostach, mocno taniała ropa naftowa. Baryłka Brent jest wyceniana na ok. 51,4 USD, a ropa WTI na 50,4 USD. Oba benchmarki zniżkowały w czwartek o ponad 2 proc.
Zobacz, Wybory w USA okiem młodych polityków. Kto przekonał Amerykanów?:
Autor: PMB//ms / Źródło: PAP