Do 2020 r. średni czas przerw w dostawach prądu w Polsce ma wynieść 136 minut. Teraz są to 272 minuty rocznie. Będzie to możliwe dzięki tzw. regulacji jakościowej - informuje Urząd Regulacji Energetyki.
Średni czas przerw w dostawach prądu, tzw. wskaźnik SAIDI (nie obejmuje on przerw krótszych niż 3 min. i jest oddzielnie wyznaczany dla przerw planowych i nieplanowych) jest w Polsce wysoki i wynosi 272 min.
Nowy model poprawi usługi
To mniej niż w 2013. gdy było 360 minut. Jednak średnia europejska wynosi od 50 min (Dania i Niemcy) do 150 min. Dzięki regulacji jakościowej, nad którą od 2013 r. pracował URE, do 2020 r. ma się on zmniejszyć o ponad 50 proc.
URE podkreśla, że dzięki wprowadzeniu nowego modelu regulacji poprawią się usługi dystrybucji m.in. poprzez poprawę, jakości i niezawodności dostarczania energii, obsługa odbiorców oraz zapewnienie optymalnego poziomu efektywności inwestycji.
W 2017 roku weryfikacja
Regulacja jakościowa dotyczy największych Operatorów Systemów Dystrybucyjnych (OSD) i obejmuje lata 2016-2020, przy czym w 2017 roku zostanie przeprowadzona weryfikacja zastosowanych założeń oraz metod. Wśród innych celów Bando wymienił: skrócenie czasu zmiany sprzedawcy, zwiększenie efektywności prowadzonych inwestycji i wzrost efektywności przedsiębiorstw. Nakłady inwestycyjne operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD). Nakłady na poprawę jakości w latach 2010-2015 wzrosły z około 3,8 mld zł do blisko 5,9 mld zł, czyli o około 53 proc.
Autor: ag/gry / Źródło: PAP