Kursy akcji banków na polskiej giełdzie wystrzeliły w górę, a pomogły temu słowa Jacka Sasina, przewodniczącego sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Dał do zrozumienia, że ustawa spreadowa, zakładająca zwrot różnic kursowych, trafi do odstawki. Najmocniej zyskują akcje Getin Noble Banku.
Jacek Sasin, przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych, powiedział agencji IBS News, że ustawa dotycząca naliczania spreadów walutowych wejdzie w życie w późniejszym terminie. Natomiast agencja Bloomberg zasygnalizowała, cytując Sasina, że prace nad ustawą zostają wstrzymane.
Wzrosty notowań
Te informacje mocno wsparły notowania banków. Kursy ich akcji na wtorkowej sesji poszły w górę.
Akcje mBanku zdrożały o 3,48 proc., zaś BZ WBK i PKO BP zyskały po 2,69 proc. Na szerokim rynku mocno zyskały Bank Millennium (+4,02 proc.) i Getin Noble (+9,56 proc.). Cały indeks WIG Banki zyskał 1,61 proc.
We wtorkowym wydaniu gazety Parkiet napisano, że w obawie o stabilność sektora bankowego i sytuację najsłabszych kapitałowo banków maksymalna składka na fundusz restrukturyzacji hipotek może nie być tak wysoka, jak przewiduje prezydencki projekt ustawy o wsparciu kredytobiorców.
W porannej nocie Łukasz Jańczak z Ipopema Securities ocenił, że zmiany te mogą być korzystne przede wszystkim dla Getin Noble, BOŚ Banku, Banku Millennium i mBanku.
Pomoc frankowiczom
Ze słów Jacka Sasina można wyciągnąć wniosek, że ustawa spreadowa została wyparta przez prezydencki projekt ustawy o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (tzw. ustawa o funduszu pomocy). Według Sasina, ten projekt może wejść w życie już od stycznia 2018 roku. Sejm zajmie się nim w piątek 13 października. Prezydent zaproponował m.in. dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie. Teraz będzie to sytuacja, gdy koszty kredytów przekraczają o 50 proc. dochody (dotąd było to 60 proc.) - realnie to ok. 1 tys. zł na osobę w rodzinie. Ponadto zwiększona zostanie wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. zł do 2 tys. zł, wydłużono okres możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy oraz wydłużono okres bezprocentowej spłaty otrzymanej z Funduszu wsparcia z 8 do 12 lat.
Złamanie obietnicy?
Prezydencki projekt ustawy o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej - delikatnie mówiąc - nie spodobał się przedstawicielom Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu, które zrzesza posiadaczy kredytów frankowych. Projekt prezydenta ich zdaniem jest "dowodem na złamanie obietnicy" złożonej środowisku frankowiczów. Zdaniem Stowarzyszenia proponowana przez Prezydenta zmiana nie "przywraca równości stron' i nie likwiduje bezprawia i nieuczciwości banków, do czego zobowiązał się wobec swoich wyborców. "Ofiary nieuczciwości nadal nie mogą się czuć bezpiecznie i cały czas zmuszane będą do płacenia nieuczciwego haraczu zwiększającego nielegalne zyski banków" - uważa SSBB.
Autor: msz/ms / Źródło: IBS News, PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock