Prezydencki pomysł dla frankowiczów: przewalutowanie po "kursie sprawiedliwym"

Prezydencki pomysł dla frankowiczów: przewalutowanie po kursie sprawiedliwym
Prezydencki pomysł dla frankowiczów: przewalutowanie po kursie sprawiedliwym
TVN24 BiS
Prezydencki pomysł dla frankowiczów: przewalutowanie po kursie sprawiedliwymTVN24 BiS

Przewalutowanie kredytów walutowych na złote po "kursie sprawiedliwym" - to główne rozwiązanie, które zawiera zaprezentowany dziś projekt prezydenckiej ustawy frankowej. "Sprawiedliwy" kurs ten ma być wyliczany na podstawie specjalnego algorytmu, dla każdego kredytu oddzielnie. Koszty ustawy dla banków nie są jeszcze znane, ma je dopiero policzyć KNF.

ZOBACZ CAŁY PROJEKT USTAWY O "SPOSOBACH PRZYWRÓCENIA RÓWNOŚCI STRON" W UMOWACH NA KREDYTY WALUTOWE

W czasie konferencji prasowej poświęconej projektowi ustawy o kredytach walutowych Maciej Łopiński sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta poinformował, że dziś rano doszło do spotkania z przedstawicielami stowarzyszeń osób, które zaciągały kredyty w walutach obcych.

Pytania do KNF

- Przekazaliśmy im projekt. Dziś ten projekt zostanie wysłany do KNF razem z listą pytań, które pomogą nam oszacować skutki finansowe tej regulacji. Dlatego, że takie dane ma tylko KNF, a koszty kredytu będą liczone dla każdego kredytu oddzielnie - powiedział Łopiński.

Na razie koszty dla banków nie są zatem znane. Na konferencji poinformowano tylko, że projekt zakłada możliwość odliczenia przez banki od podatku bankowego do 20 proc. "strat" z przewalutowania.

Łopiński dodał, że projekt nie był uzgadniana z sektorem bankowym.

Dla kogo?

- Ustawa obejmuje konsumentów, a wiec osoby które brały kredyty denominowane albo indeksowane i przeznaczały je na własne potrzeby. Nie obejmuje ona konsumentów, którzy brali kredyty jako osoby prowadzące działalność gospodarczą, jeżeli amortyzowały wartość nieruchomości albo zaliczały odsetki do kosztów uzyskania przychodów. Inne osoby, które nie amortyzowały i nie wliczały odsetek do kosztów uzyskania przychodów ustawa obejmuje - powiedział Łopiński.

Projekt zakłada pomoc nie tylko dla frankowiczów, ale także do zadłużonych w innych walutach.

Dwa bloki rozwiązań

Przedstawicielka Kancelarii Prezydenta mec. Aneta Frań-Adamek stwierdziła na konferencji, że ustawowe rozwiązanie zawiera dwa bloki rozwiązań. - Pierwszy blok dotyczy tzw. spreadów. Mechanizm, który jest zaproponowany, sprowadza się do tego, że kredytodawca będzie zobowiązany do dokonania wyliczeń różnic między stosowanym przez niego kursem, a kursem średnim NBP. (...) Suma tej nadpłaty, wynikające ze zastosowanych spreadów bankowych, będzie odejmowana na wniosek konsumentów od kwoty przeznaczonej do spłaty - powiedziała Frań-Adamek. Drugą częścią ustawy są zapisy mówiące o trzech rodzajach restrukturyzacji kredytów. - Pierwszy mechanizm to restrukturyzacja dobrowolna (porozumienie z bankiem - red.), drugi mechanizm to restrukturyzacja przymusowa (po tzw. kursie sprawiedliwym - red.), a trzeci to przeniesienie własności nieruchomości w zamian za zwolnienie z długu (nawet jeśli wartość długu przekracza wartość nieruchomości - red.) - wyjaśniła Frań-Adamek. Jak doprecyzowała, wybór drogi będzie zależał od kredytobiorcy.

Prezydencka pomoc dla frankowiczów. Ustawa zawiera dwa bloki
Prezydencka pomoc dla frankowiczów. Ustawa zawiera dwa bloki TVN24BiS /

Jak działa kurs sprawiedliwy?

Łopiński stwierdził, że przy restrukturyzacji kredytów ma być stosowany tzw. kurs sprawiedliwy. - Wynika on z porównania kosztów kredytu denominowanego albo indeksowanego do kredytu branego przez konsumentów w złotych. Ten kurs sprawiedliwy jest różny - powiedział Łopiński.

Mec. Aneta Frań-Adamek poinformowała, że tzw. kurs sprawiedliwy jest ustalany indywidualnie dla każdego kredytu i jest stosowany do końca trwania umowy kredytowej. Aby obliczyć kurs sprawiedliwy kredytodawca będzie zobowiązany do ustalenia wysokości raty tzw. kredytu hipotetycznego. Przez kredyt hipotetyczny należy rozumieć kredyt, który byłby postawiony do dyspozycji konsumenta w złotych, gdyby byłby brany w tym samym czasie co walutowy. - Po stworzeniu kredytu hipotetycznego sumowane są kwoty rat spłaconych w kredycie walutowym. Oddzielnie sumowane są kwoty rat spłaconych w kredycie hipotetycznym. A następnie kredytodawca odejmuje od sumy rat kredytu walutowego sumę rat kredytu hipotetycznego. Powstałą różnicę albo odejmuje się wartości kredytu udzielonego w złotych albo się dodaje. Wynik zależy od tego jaka była sytuacja kredytobiorców walutowych względem złotowych. Wynik jaki otrzymamy wyrażony w złotych dzielimy przez kwotę kapitału pozostałego do spłaty wyrażoną w walucie i tym sposobem uzyskujemy kurs sprawiedliwy - wyjaśniała mecenas.

Przykłady

Na konferencji podano jedynie przykładowe wyliczenia. W przypadku kredytu z lipca 2007 roku na 300 tys. złotych na 30 lat kurs otwarcia wynosił 2,27 zł za franka szwajcarskiego, kurs aktualny 3,91 zł za franka, a kurs sprawiedliwy (po przeliczeniu) wyniesie 2,80 zł. Natomiast w przypadku kredytu z grudnia 2010 roku na 300 tys. złotych na 30 lat kurs otwarcia wynosił 3,12 zł za franka szwajcarskiego, kurs aktualny 3,91 zł za franka, a kurs sprawiedliwy 3,69 zł.

ZOBACZ KALKULATOR POZWALAJĄCY WYLICZYĆ KURS SPRAWIEDLIWY INDYWIDUALNEGO KREDYTU

Jak działa kurs sprawiedliwy?
Jak działa kurs sprawiedliwy? TVN24 BiS

Projekt ustawy trafi teraz do KNF i dopiero po wyliczeniu jego kosztów dla sektora bankowego zostanie przesłany do parlamentu.

Łapiński powiedział, że projekt nie był uzgadniany z Ministerstwem Finansów i NBP.

Akcje banków mających w swoich portfelach kredyty frankowe mocno dziś tracą. Getin Noble spada o 6,2 proc., PKO BP o 2,4 proc., BZ WBK o 2,2 proc., Millennium o 1,9 proc., mBank o 1,6 proc., Pekao o 0,8 proc.

Frankowicze w rok po szoku

Problem kredytów walutowych we franku szwajcarskim nasilił się dokładnie rok temu - 15 stycznia 2015 roku. Szwajcarski bank centralny (SNB) podjął wówczas decyzję o uwolnieniu kursu franka wobec euro, co doprowadziło do paniki na rynku i skokowego umocnienia się szwajcarskiej waluty, m.in. wobec złotego. Wcześniej szwajcarski bank centralny utrzymywał sztywny kurs, co oznaczało, że euro nie mogło kosztować mniej niż 1,20 franka. W ten "czarny czwartek" po decyzji SNB za franka trzeba było zapłacić rekordowe 5,19 zł, choć dzień wcześniej płacono za niego 3,57 zł. Spowodowało to, że szereg właścicieli frankowych kredytów hipotecznych znalazło się w niezwykle trudnej sytuacji. Wiele z tych kredytów miało w nowej sytuacji wskaźnik LtV przekraczający 100 proc., co oznaczało, że wartość hipoteki była niższa niż wartość kredytu. Wielu kredytobiorców miało też do spłacenia więcej pieniędzy, niż przed laty pożyczyli.

Rok od szoku frankowego. Dziś prezydencki projekt pomocy dla zadłużonych
Rok od szoku frankowego. Dziś prezydencki projekt pomocy dla zadłużonychTVN24 BiS

Autor: msz / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

- Naprawdę wchodzi pan w podatki? Wczoraj się pan na tym poślizgnął w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem - stwierdził podczas debaty kandydatów na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zapytał kandydata Platformy Obywatelskiej, jakie daniny zostaną podniesione, gdy ten zostanie głową państwa.

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

Źródło:
tvn24.pl

Francuski "Le Figaro" opisuje w piątek Polskę jako kraj odnoszący sukcesy gospodarcze i rozwijający obronność, co - jak podkreśla dziennik - czyni ją "jednym z krajów kluczowych" dla równowagi w Europie. Gazeta zastanawia się, czy wynik wyborów prezydenckich może zagrozić "tej imponującej trajektorii".

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Źródło:
PAP

Bułgaria jest na dobrej drodze do uzyskania zgody Unii Europejskiej na wejście do strefy euro - donosi w piątek Bloomberg. Według agencji przyjęcie wspólnej waluty mogłoby nastąpić na początku 2026 roku.

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Źródło:
tvn24.pl

Rekomenduję nałożenie taryfy celnej na Unię Europejską na poziomie 50 procent od 1 czerwca 2025 - napisał w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump.

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapytał w mediach społecznościowych popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata na prezydenta Polski Karola Nawrockiego o wysokie cła, których nałożenie na Unię Europejską "rekomenduje" Donald Trump.

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl

Osoby zawierające umowę ubezpieczenia OC będą miały prawo do wyrażenia zgody na komunikację elektroniczną z zakładem ubezpieczeń w zakresie informacji dotyczących ubezpieczenia na kolejny okres w całym okresie trwania umowy - przewiduje projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Źródło:
PAP

Chiński koncern motoryzacyjny BYD po raz pierwszy prześcignął Teslę pod względem sprzedaży samochodów elektrycznych w Europie – wynika z najnowszego raportu firmy analitycznej JATO Dynamics. To symboliczny moment dla rynku, który przez lata był zdominowany przez amerykańskiego giganta.

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, Santander Consumer Bank, Nest Bank - w tych czterech instytucjach finansowych zaplanowano prace serwisowe w najbliższych dniach. Dostęp do konta może być utrudniony, lepiej zaopatrzyć się więc w gotówkę.

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny ostrzegł koncern Apple, tym razem w social mediach, że jeśli gigant nie przeniesie produkcji iPhone'ów do Stanów Zjednoczonych, to nałoży na koncern dodatkowe daniny. Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zatwierdziła utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO) - poinformował w piątek wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko. Jak dodał, środki z funduszu zostaną przeznaczone między innymi na rozwój infrastruktury ochrony cywilnej oraz projektów o podwójnym zastosowaniu.

Koniec negocjacji. "Dziś dowozimy tę obietnicę"

Koniec negocjacji. "Dziś dowozimy tę obietnicę"

Źródło:
PAP

Nike planuje podnieść ceny wybranych modeli butów sportowych i ubrań w Stanach Zjednoczonych - podaje BBC. Zmiana cennika wejdzie w życie na początku czerwca. Wcześniej podobny krok zapowiedziała konkurencyjna marka Adidas.

Znana marka podnosi ceny

Znana marka podnosi ceny

Źródło:
tvn24.pl

W południowokoreańskich kawiarniach Starbucks tymczasowo zakazano używania imion sześciu kandydatów na prezydenta podczas składania zamówień. Zdaniem przedstawicieli Starbucka nawoływanie klientów do odbioru napojów mogłyby zostać wykorzystane do prowadzenia agitacji politycznej.

Kawa z nutą polityki. Sześć zakazanych imion

Kawa z nutą polityki. Sześć zakazanych imion

Źródło:
BBC

W 2024 roku wartość chińskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w krajach Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii sięgnęła 10 miliardów euro, co oznacza wzrost o 47 procent względem roku poprzedniego. To pierwszy wyraźny wzrost od 2016 roku - wynika z szacunków firmy analitycznej Rhodium Group.

Rozpychają się w Europie. Potężny wzrost

Rozpychają się w Europie. Potężny wzrost

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który zakłada, że okresy na podstawie umowy-zlecenia i i działalności gospodarczej będą wliczane do stażu pracy. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r.

Rewolucja nadchodzi. Zmiany w liczeniu stażu pracy

Rewolucja nadchodzi. Zmiany w liczeniu stażu pracy

Źródło:
PAP

Główni inwestorzy w memecoina $TRUMP wzięli w czwartek udział w kolacji z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa w jego klubie golfowym pod Waszyngtonem. Na wydarzenie zaproszono 220 największych posiadaczy tej kryptowaluty.

Zainwestowali w kryptowalutę Trumpa. Kupili sobie kolację z prezydentem

Zainwestowali w kryptowalutę Trumpa. Kupili sobie kolację z prezydentem

Źródło:
AP/PAP

Od 2026 roku spadnie podatek od miedzi, będą też odliczenia od wydatków inwestycyjnych - przekazał minister finansów Andrzej Domański. To kluczowa wiadomość dla KGHM. W pierwszych minutach piątkowego handlu kurs spółki rośnie ok. 2 proc. po rządowej zapowiedzi.

Minister finansów zapowiada obniżenie podatku. Kluczowa zmiana dla jednej spółki

Minister finansów zapowiada obniżenie podatku. Kluczowa zmiana dla jednej spółki

Źródło:
PAP

Niemieckie PKB wzrosło o 0,4 procent w I kwartale 2025 r. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Tamtejszy urząd statystyczny zwrócił uwagę, że największa gospodarka Europy przewyższyła średnią stopę wzrostu strefy euro wynoszącą 0,3 proc. Agencja Reutera podaje, że wzrost wynika ze zwiększonego eksportu i koncentracji branży w obliczu taryf USA.

Gospodarka Niemiec zaskoczyła. Najnowsze dane

Gospodarka Niemiec zaskoczyła. Najnowsze dane

Źródło:
Reuters

My jesteśmy tam sprzedawani jako produkty reklamowe, jesteśmy biomasą - mówiła w podcaście "Czas Przyszły" dziennikarka Sylwia Czubkowska, autorka książki "Bóg techy. Jak wielkie firmy technologiczne przejmują władzę nad Polską i światem". Nowy odcinek słuchowiska programu jest już w TVN24+.

"Jesteśmy taką cyfrową biomasą"

"Jesteśmy taką cyfrową biomasą"

Źródło:
TVN24+

Działania zarządu spółki Ostrołęka sp. z o.o. związane z rozliczeniem i zamknięciem inwestycji bloku energetycznego Ostrołęka C naruszały interes spółki - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, sporządzonego po kontroli przez ten organ, do którego dotarł Grzegorz Łakomski, dziennikarz TVN24. Jak wylicza NIK, chodzi o blisko miliard złotych.

Rachunek za Ostrołękę. Miliardowa strata, której można było uniknąć

Rachunek za Ostrołękę. Miliardowa strata, której można było uniknąć

Źródło:
tvn24.pl

Właściciel OnlyFans, Fenix ​​International Ltd, prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży firmy. Platformą napędzaną głównie treściami erotycznymi i pornograficznymi ma być zainteresowana grupa inwestorów. Wycena wynosi około 8 miliardów dolarów - podała agencja Reuters.

Platforma pornograficzna ma zmienić właściciela. Gigantyczne pieniądze w tle

Platforma pornograficzna ma zmienić właściciela. Gigantyczne pieniądze w tle

Źródło:
Reuters

"Rynek słabiutki", "Wszystko przegrzane", "Polecam zająć się inną pracą" - piszą flipperzy. "Po czasie ogromnego rozpędzenia rynku sytuacja wraca do normalności. Na klienta czeka się dłużej" - twierdzą. Ale trudno znaleźć kogoś, kto by flipperów żałował. Na negatywną opinię o branży zapracowali "patoflipperzy". - Największe kontrowersje budzi działalność polegająca na wykorzystywaniu trudnej sytuacji życiowej sprzedających - mówi Marek Wielgo, ekspert rynku nieruchomości.

Flipperzy spadają z wysoka. Mieszkania już nie schodzą na pniu

Flipperzy spadają z wysoka. Mieszkania już nie schodzą na pniu

Źródło:
TVN24+

Donald Tusk zapewnił w "Faktach po Faktach", że do końca kadencji rządu dojdzie do podwyższenia kwoty wolnej od podatku. - Bardzo mi zależy na wyższej kwocie wolnej od podatku, bo to był mój postulat - podkreślił premier. Jak wyjaśnił, w tym roku nie pozwala na to wysokość deficytu w budżecie. Tusk zapowiedział też, że do końca maja ma być gotowych "ponad 100 ustaw deregulacyjnych".

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

Źródło:
tvn24.pl

Rząd Argentyny chce zachęcić swoich obywateli, by wydawali swoje niezadeklarowane oszczędności w kraju. Szacuje się, że Argentyńczycy trzymają "pod materacem" i na zagranicznych kontach blisko 271 miliardów dolarów. Dlatego w czwartek ogłoszono złagodzenie prawa podatkowego.

"Miliardy dolarów spod materaca" mają być wolne od kontroli

"Miliardy dolarów spod materaca" mają być wolne od kontroli

Źródło:
PAP

Tysiące pracowników zwolnił panamski oddział słynnego bananowego koncernu Chiquita. Jako powód podano "nieuzasadnione opuszczenie miejsca pracy", chociaż pracownicy biorą udział w strajku, który jest częścią międzynarodowych protestów przeciwko polityce prezydenta Jose Raula Mulino.

Popularna marka bananów zwolniła tysiące strajkujących pracowników

Popularna marka bananów zwolniła tysiące strajkujących pracowników

Źródło:
PAP

W czwartek Czesi wstrzymali prace budowlane na 300-metrowym odcinku autostrady D11 z Trutnova do granicy z Polską. Jak poinformowała czeska Dyrekcja Dróg i Autostrad wzdłuż trasy stwierdzono podwyższony poziom radioaktywności, która może zagrażać zdrowiu. Najprawdopodobniej związana jest z popiołem z dawnej elektrowni w Trutnovie.

Przy budowie autostrady do Polski wykryto podwyższony poziom radioaktywności

Przy budowie autostrady do Polski wykryto podwyższony poziom radioaktywności

Źródło:
PAP

Relacje handlowe z Ukrainą wracają de facto do stanu sprzed wojny. Komisja Europejska przyjęła regulacje, które ograniczają do końca roku ilości towarów, jaką kraj ten będzie mógł sprowadzić do Unii po preferencyjnych stawkach celnych. Zmiany mają wejść w życie 6 czerwca - dzień po wygaśnięciu obowiązującego od 2022 r. rozporządzenia, zwalniającego Ukrainę z ceł na eksport do Unii.

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Źródło:
PAP

Sławomir Mentzen odpytywał Karola Nawrockiego na swoim kanale na YouTube o szereg spraw, w także o poglądy gospodarcze. Polityków poróżniło podejście do wysokości stóp procentowych. Mentzen tłumaczył Nawrockiemu, jakie są konsekwencje ich obniżki, której obywatelski kandydat się domaga. - Ja rozumiem, że pan nie jest ekonomistą tylko historykiem. Kto panu to podpowiedział? - pytał gospodarz spotkania.

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Źródło:
tvn24.pl

Duńczycy będą pracować do siedemdziesiątego roku życia - zdecydował w czwartek parlament Danii. Wydłużenie czasu pracy będzie jednak odbywać się stopniowo. Premierka tego kraju Mette Frederiksen obiecała, że już więcej ta granica nie będzie podwyższana mimo dalszego oczekiwanego wzrostu długości życia.

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Źródło:
PAP