"Tworzymy ustawę, której nikt nie chce". Komisja za projektem prezydenta

[object Object]
Bańka: negatywnie odnosimy się do Funduszu KonwersjiTVN24 BiS
wideo 2/6

Sejmowa komisja finansów opowiedziała się w czwartek za prezydenckim projektem nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców. Przeciw projektowi opowiadali się przedstawiciele frankowiczów, zastrzeżenia zgłaszali reprezentanci banków. To ustawa, której nikt nie chce - mówiła opozycja, której posłowie wstrzymali się od głosu.

Podsumowując prace, przewodniczący komisji finansów publicznych Andrzej Szlachta (PiS) dziękował posłom i ministrom za zaangażowanie. - Mimo różnicy w niektórych obszarach myślę, że przyjęcie tego projektu jest takim pierwszym krokiem, aby pochylić nad sytuacją kredytobiorców - ocenił Szlachta. Rozpatrywany prezydencki projekt rozszerza działanie funkcjonującego obecnie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców i - zdaniem jego autorów - stwarza nowe, większe możliwości uzyskania pomocy. Z myślą o kredytobiorcach walutowych projekt wprowadza natomiast inny fundusz - Fundusz Konwersji. Projekt zakłada m.in. dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Zgodnie z propozycją byłaby to sytuacja, gdy koszty kredytów przekraczają 50 proc. dochodów (dotąd było 60 proc.).

Ponadto zwiększona miałaby zostać wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. do 2 tys. zł, wydłużony okres możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy (co w sumie dawałoby 72 tys. zł) oraz wydłużony okres bezprocentowej spłaty pomocy otrzymanej z funduszu wsparcia z 8 do 12 lat. Możliwe byłoby także umorzenie części zobowiązań z tytułu wsparcia, szczególnie w sytuacji regularnego spłacania rat.

Przewalutowanie

Z kolei Fundusz Konwersji miałby zostać utworzony z wpłacanych kwartalnie składek banków, uzależnionych od wielkości ich własnych portfeli kredytów denominowanych i indeksowanych (maksymalnie 0,5 proc. wartości portfela kredytów). Środki miałyby zostać przeznaczone na przewalutowanie kredytów.

Rozwiązanie to zakłada stopniowe przewalutowanie w ramach dobrowolnych negocjacji klientów z bankami, podczas których zostaną określone indywidualne warunki, w tym kurs zmiany długu frankowego na złotowy.

Podczas debaty w komisji dyskusję wzbudziła regulacja przewidująca, że środki wpłacone przez bank na subfundusz Funduszu Konwersji, które nie zostaną przez dany bank wykorzystane do przewalutowania, będą mogły być wykorzystane na wsparcie konwersji dokonywanej przez inne banki.

Przedstawiciel Konfederacji Lewiatan bezskutecznie apelował o wstrzymanie procedowania projektu, gdyż jego zdaniem przepis taki powinien być notyfikowany do KE.

Frankowicze wychodzą

Projekt zachwalał prezydencki minister Paweł Mucha. Jak zapewniał, wsparcie będzie skierowane zarówno do kredytobiorców, którzy mają kredyt złotowy, jak i tych z kredytami walutowymi. - To jest wsparcie adresowane do osób, które na skutek obiektywnych okoliczności znalazły się w trudnej sytuacji finansowej - przekonywał.

- Z projektem legislacyjnym nie wiąże się żadne ryzyko naruszenia fundamentalnych zasad prawa Unii Europejskiej. Jeżeli chodzi o zasadę swobody umów, projekt w żaden sposób nie ingeruje w tę zasadę, konwersja jest dobrowolna, a jej warunki podlegają negocjacji między stronami – mówił.

Projekt nie zadowalał jednak frankowiczów, których przedstawiciele opuścili posiedzenie komisji jeszcze przed zakończeniem debaty. Jak poinformował Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowego Bezprawiu, strona społeczna oceniła sposób prowadzenia obrad komisji jako "stronniczy".

"Przewodniczący Andrzej Szlachta nie dopuścił do głosu strony społecznej - wskazując, iż na tym etapie głos mogą zabierać tylko Posłowie i Posłanki. Jednak przy kolejnych poprawkach dopuścił do głosu przedstawicieli Związku Banków w Polsce (Związek Banków Polskich - red.) oraz Konfederacji Lewiatan. Wobec takiego procedowania ustaw zostanie złożona skarga na Przewodniczącego Komisji do Marszałka Sejmu" - czytamy w komunikacie SBB.

Jako dodano, "sposób procedowania tych projektów wskazuje, iż w dalszym ciągu prawo dotyczące klientów polskiego sektora bankowego jest tworzone tylko z udziałem banków i ich przedstawicieli".

"Polski parlament w dalszym ciągu pracuje dla dobra korporacji, a nie obywateli. Tak funkcjonujący parlament nie uwzględnił żadnej uwagi strony społecznej. W dalszym ciągu projekt ustawy nie obejmuje osób będących w najtrudniejszej sytuacji, którym grozi eksmisja lub licytacja nieruchomości. W dalszym ciągu o sposobie wykonywania ustawy będą decydowały banki, w dalszym ciągu rada funduszu, która ma weryfikować błędne decyzje banków składa się w większości z przedstawicieli sektora bankowego" - argumentuje Szcześniak.

"Wobec braku skutecznej ochrony praw konsumentów osoby poszkodowane złożą w 2019 r. pozew przeciw skarbowi Państwa. Na świadków będą wzywani również decydenci w zakresie kształtowania przepisów ustaw dotyczących konsumentów" - podkreślił.

W środę reprezentanci SBB mówili o działaniach pozorowanych, znaczeniu propagandowym zmian, fałszywym sygnale do elektoratu partii rządzącej. - Wiele osób, które mają już wypowiedziane umowy, nie skorzysta z tej ustawy - mówiła wiceprezes stowarzyszenia Barbara Husiew. Z kolei Andrzej Stępkowski ze Stowarzyszenia Pro Futuris ostrzegał, że ze zmian nie będą mogli korzystać "prawdziwi frankowicze", osoby, którym udzielono pożyczek w walucie. Według organizacji projekt prowadzi do skonfliktowania społeczeństwa ze środowiskiem frankowiczów.

"Ustawa, której nikt nie chce"

Krytycznie o projekcie wypowiadali się także posłowie opozycji. Izabela Leszczyna (PO) zwracała uwagę, że projekt jest nowelizacją ustawy uchwalonej, kiedy rządziła koalicja PO-PSL. Pytała, po co jednak pracować nad rozwiązaniami, których nie chcą ani kredytodawcy, ani kredytobiorcy. - Mam wrażenie, że tworzymy ustawę, której kompletnie nikt nie chce, a za którą zapłacą obywatele - mówiła Paulina Hennig-Kloska (N).

- Nie mam najmniejszej wątpliwości, wprowadzamy dla obywateli podatek bankowy numer dwa - dodała.

Przewalutowanie dobrowolne, ale przymusowe?

Zastrzeżenia do projektu zgłaszało także środowisko bankowe. Wiceprezes ZBP Jerzy Bańka wyjaśnił w TVN24 BiS, że "Związek Banków Polskich wspierał ten projekt w części tak zwanej pomocowej, która dotyczy tak kredytobiorców złotowych, jak i walutowych".

- Uważamy, że w przypadkach trudnych, kiedy klienci mają problem z tytułu utraty pracy, czy z jakiś względów losowych i nie mogą obsługiwać swojego zadłużenia, to takie wsparcie jak najbardziej powinno być zapewnione. I tutaj ZBP w pełni popierał te rozwiązania zawarte w projekcie pana prezydenta - zaznaczył.

- Negatywnie odnosiliśmy się natomiast do drugiej części, która dotyczy Funduszu Konwersji, czyli w zasadzie przymusowego przewalutowania kredytów. Mówi się co prawda o dobrowolnym przewalutowaniu, ale przepisu ustawy są tak skonstruowane, że one mają wymusić na bankach kierowanie oferty do klientów, którą oni przyjmą. Skutkiem tego dojdzie do zmiany waluty z franków na złote polskie - dodał gość programu "Bilans".

Bańka stwierdził też, że w mechanizmach tej ustawy "został zapisany swoisty moral hazard" (z ang. pokusa nadużycia). - Polega on na tym, że niewykorzystane środki włożone do funduszu, będą rozdzielone na pozostałe banki. I tutaj pojawia się obawa, wyrażona w toku dyskusji na posiedzeniu komisji, że to rozwiązanie jest sprzeczne z prawem europejskim. Rodzi się poważne zagrożenie pojawienia się roszczeń ze strony akcjonariuszy banków, kierowanych do Skarbu Państwa - mówił.

Ostrzeżenie przed pozwami

W czwartek "Dziennik Gazeta Prawna" komentował, że projekt, który miał być spełnieniem prezydenckiej obietnicy, rozsierdził zarówno banki, jak i frankowiczów. "Dla części kredytobiorców walutowych rozwiązania proponowane przez prezydenta Andrzeja Dudę to kapitulacja przed bankami. Stowarzyszenia frankowiczów chcą anulowania umów lub ich przeliczenia po kursie z dnia zaciągnięcia zobowiązania" - czytamy w dzienniku. Jak wskazała gazeta, ambasady Niemiec, Austrii, Hiszpanii i Portugalii ostrzegają, że projekt może naruszać zasady unijne i "wejście ustawy w życie może skończyć się pozwami przeciwko Polsce składanymi przez zagranicznych właścicieli banków" .

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że otrzymała list od przedstawicieli banków w Polsce zawierający wątpliwości w sprawie projektu ustawy dotyczącego pomocy frankowiczom.

Zgodnie z planami ustawa ma wejść w życie 1 lipca 2019 roku.

Według danych Biura Informacji Kredytowej na koniec 2018 r. banki obsługiwały 470 tys. czynnych kredytów mieszkaniowych we frankach szwajcarskich. Ich wartość wynosiła 107 mld zł. Kredyty mieszkaniowe we frankach stanowiły 19,5 proc. udziału w liczbie wszystkich kredytów mieszkaniowych oraz 24,8 proc. wartości całego portfela kredytów mieszkaniowych. Rocznie jest spłacanych ok. 22 tys. kredytów frankowych.

Autor: tol//dap / Źródło: PAP, tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne, które ma częściowo zrekompensować gospodarstwom domowym rosnące rachunki za prąd. Wnioski o przyznanie środków będzie można składać od 1 sierpnia. Wyjaśniamy, jakie warunki trzeba spełnić, by dostać bon energetyczny.

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Źródło:
tvn24.pl

Wicepremier i szef Ministerstwa Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica) poinformował, że rząd przyjął projekt ustawy o bonie energetycznym. We wtorek wyjazdowe posiedzenie rządu odbyło się w Katowicach.

Ceny prądu i bon energetyczny. Jest decyzja rządu

Ceny prądu i bon energetyczny. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sędzia Tomasz Szmydt na co dzień pracował w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym i związku z tym co roku do wiadomości publicznej trafiało jego oświadczenie majątkowe. Poniżej podajemy szczegóły ostatniego oświadczenia sędziego, który poprosił o azyl na Białorusi.

Oświadczenie majątkowe Tomasza Szmydta

Oświadczenie majątkowe Tomasza Szmydta

Źródło:
tvn24.pl

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Maciej Lasek wyjaśnił, że projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego musiał zostać ponownie przeanalizowany. Jak podkreślił, koniecznością okazało się "urealnienie harmonogramu". Pełnomocnik rządu do spraw CPK mówił, że z informacji, które dotychczas uzyskał, wynika, że oddanie lotniska możliwe byłoby w 2032 roku.

"Okej, to się spina". Padła możliwa data otwarcia CPK

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban zablokował plany wypchnięcia Rosjan z projektu rozbudowy elektrowni jądrowej w Paksu - podał portal śledczy Direkt36. Dodał, że takie pomysły pojawiły się w zeszłym roku w węgierskich kręgach rządowych.

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Źródło:
PAP

- Dwa główne narzędzia do napędzania wzrostu gospodarczego w Polsce w kolejnych latach to transformacje energetyczna i cyfrowa – ocenił we wtorek minister finansów Andrzej Domański podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EKG) w Katowicach. Jak stwierdził, mamy niski poziom umaszynowienia gospodarki, co przekłada się na niższą produktywność pracowników, a w konsekwencji na niższe pensje.

Minister: to się przekłada na niższe wynagrodzenia. Podaje przykład Niemiec

Minister: to się przekłada na niższe wynagrodzenia. Podaje przykład Niemiec

Źródło:
PAP

Pakiet rozwiązań dotyczących mieszkalnictwa jest wciąż konsultowany, do Sejmu może trafić pod koniec czerwca - poinformował wiceminister rozwoju i technologii Jacek Tomczak w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Ten projekt "podaje rękę tym, którzy mają niższe dochody". Zapowiedź wiceministra

Ten projekt "podaje rękę tym, którzy mają niższe dochody". Zapowiedź wiceministra

Źródło:
PAP

Na koniec 2023 roku liczba osób zapisanych do Pracowniczych Planów Kapitałowych wyniosła 3,89 miliona i była o prawie 900 tysięcy wyższa w porównaniu do 2022 roku - wyliczył GUS. Wartość środków zgromadzona w ramach programu szacowana jest na 21,8 miliarda złotych.

Korzystają niemal cztery miliony pracowników. Skokowy wzrost

Korzystają niemal cztery miliony pracowników. Skokowy wzrost

Źródło:
PAP

Rząd przyjął we wtorek projekty ustaw dotyczących komunikacji elektronicznej. Nowe przepisy dostosowują polskie prawo do unijnych przepisów, które przewidują między innymi ujednolicenie gniazda ładowania urządzeń elektronicznych. Sprzęt elektroniczny typu smartfon, tablet, słuchawki, zestawy słuchawkowe, czytniki czy laptopy będzie miał jednolite, uniwersalne gniazdo - USB C.

Jedna ładowarka do wszystkich urządzeń. Decyzja rządu

Jedna ładowarka do wszystkich urządzeń. Decyzja rządu

Źródło:
PAP, X, tvn24

Serbia jest najważniejszym partnerem handlowym Chin w Europie Środkowej i Wschodniej - podkreślił chiński przywódca Xi Jinping w autorskim tekście opublikowanym we wtorek na łamach serbskiego dziennika "Politika". Xi uda się tego dnia do Belgradu.

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Źródło:
PAP

Kilogram kawy typu robusta kosztuje już około 4,2 dolara, co oznacza, że zdrożał o 17 procent w ciągu miesiąca i ponad 60 procent na przestrzeni ostatniego roku - pisze we wtorkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Eksperci zwracają uwagę, że ceny tego produktu biją 40-letnie rekordy.

Ceny tego produktu biją 40-letnie rekordy

Ceny tego produktu biją 40-letnie rekordy

Źródło:
PAP

11 czerwca na polskim rynku zadebiutuje platforma streamingowa Max - podano w komunikacie Warner Bros. Discovery. Widzów czekają atrakcyjne premiery - 17 czerwca ukaże się drugi sezon serialu "Ród smoka", a w sierpniu kolejna część polskiej produkcji "Odwilż". Jak podkreśla WBD, użytkownicy platformy Max jako jedyni będą mieć dostęp do relacji z każdego momentu igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Źródło:
Warner Bros. Discovery

Minister przemysłu w telewizyjnym wywiadzie podała 2039 rok, jako "rok przełomowy" dla energetyki i atomu. - To moment, w którym między innymi powinna powstać i funkcjonować pierwsza elektrownia atomowa w Choczewie - powiedziała Marzena Czarnecka. To "6-letnie opóźnienie względem oryginalnego harmonogramu, który przewidywał, że pierwszy blok naszej jednostki jądrowej ruszy w 2033 r." - zauważa na swoim profilu Jakub Wiech, dziennikarz Energetyka24.com.

Kiedy w Polsce powstanie elektrownia atomowa? Minister podaje późniejszą datę

Kiedy w Polsce powstanie elektrownia atomowa? Minister podaje późniejszą datę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na dopłaty do używanych aut elektrycznych rząd chce wydać niemal dwa razy więcej niż na te do nowych - pisze wtorkowy "Puls Biznesu". Eksperci zauważają, że już teraz znaczna część polskich samochodów jest z drugiej ręki. - Systemowe wsparcie dla tej grupy jest kluczowe - zwracają uwagę.

Dopłata do używanego auta. "Wsparcie dla tej grupy jest kluczowe"

Dopłata do używanego auta. "Wsparcie dla tej grupy jest kluczowe"

Źródło:
PAP

Kurs indeksu WIG-Energia we wtorek przed południem rośnie o ponad 7 procent. Najwięcej zyskują akcje Taurona, Enei oraz PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Eksperci wskazują, że to efekt słów minister przemysłu Marzeny Czarneckiej, która poinformowała, że Skarb Państwa jest zainteresowany nabyciem aktywów węglowych od spółek energetycznych.

Gwałtowna reakcja po zapowiedzi minister. "Jedziemy w drugą stronę"

Gwałtowna reakcja po zapowiedzi minister. "Jedziemy w drugą stronę"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jak podaje serwis Money.pl rząd przygotowuje "rewolucyjną" reformę podatkową, która zmieni system finansowania samorządów. Będą one dostawały określony udział w dochodzie, jaki wypracowują mieszkańcy, a nie w pobieranych od niego podatkach. Z wyliczeń ministerstwa finansów wynika, że po zmianach w przyszłym roku do jednostek samorządu terytorialnego trafiłoby o 27 miliardów złotych więcej niż w obecnym roku.

Rząd szykuje "rewolucję" w finansowaniu samorządów

Rząd szykuje "rewolucję" w finansowaniu samorządów

Źródło:
money.pl

Bank Millennium udostępnia usługę Blik Płacę Później. "Do końca maja nowe rozwiązanie udostępnione będzie wszystkim klientom" - zapowiedział bank. Taka usługa jest już dostępna w VeloBanku. Blik Płacę Później pozwala odłożyć zapłatę za kupiony towar na 30 dni. Takie płatności zyskują na popularności, jednak warto pamiętać, by korzystać z nich rozważnie.

Nowa metoda płatności w dużym banku. "Pierwsi klienci mogą już korzystać"

Nowa metoda płatności w dużym banku. "Pierwsi klienci mogą już korzystać"

Źródło:
tvn24.pl

Warren Buffett, 93-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, poważnie zastanawia się nad swoją przyszłością. Powiedział akcjonariuszom, że jeśli będzie miał szczęście, to może pozostać na stanowisku kolejne sześć lub siedem lat. Ale jednocześnie zaznaczył, że "to może się skończyć jutro".

Buffett niepewny przyszłości. "To może się skończyć jutro"

Buffett niepewny przyszłości. "To może się skończyć jutro"

Źródło:
Reuters

Dorota Arciszewska-Mielewczyk, posłanka Prawa i Sprawiedliwości została odwołana z rady nadzorczej Energi Operator. Poinformowała o tym w mediach społecznościowych Agnieszka Pomaska, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Arciszewska-Mielewczyk zniknęła ze stron spółki energetycznej.

Posłanka PiS odwołana z rady nadzorczej spółki energetycznej

Posłanka PiS odwołana z rady nadzorczej spółki energetycznej

Źródło:
tvn24.pl

W czerwcu zacznie obowiązywać wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez wszystkich taksówkarzy z zagranicy. Według Uber Polska nowe przepisy pogłębią deficyt pracowników. "W największych miastach z rynku zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent kierowców wykonujących prawie 50 procent przejazdów taxi na aplikację" - poinformowała w odpowiedzi przesłanej TVN24 Iwona Kruk, rzeczniczka prasowa Uber Polska. Przytoczyła też raport, z którego wynika, że ceny przejazdów mogą wzrosnąć o połowę.

Uber alarmuje w sprawie nowych regulacji dla kierowców.  "Zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent"

Uber alarmuje w sprawie nowych regulacji dla kierowców. "Zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W kwietniu 2024 roku o kredyt hipoteczny wnioskowało blisko 32,4 tysiąca potencjalnych kredytobiorców. Oznacza to wzrost o 55 procent w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). Sławomir Nosal, kierownik Zespołu Analiz w BIK zauważył, że od początku tego roku "z każdym kolejnym miesiącem liczba wnioskujących jest coraz wyższa". Niewiele zabrakło do ustanowienia nowego rekordu średniej kwoty wnioskowanego kredytu hipotecznego.

Blisko rekordu na rynku kredytów mieszkaniowych. Ekspert o dwóch przyczynach

Blisko rekordu na rynku kredytów mieszkaniowych. Ekspert o dwóch przyczynach

Źródło:
tvn24.pl

Właściciel bistro w Aoście na północy Włoch oferuje bon wartości 300 euro osobie, która pomoże mu znaleźć kelnera. - Próbowałem już wszystkiego - wyjaśnił. Ten przykład obrazuje na progu letniego sezonu turystycznego sytuację branży gastronomicznej i hotelowej, w której co roku brakuje pracowników.

"Próbowałem już wszystkiego". Restaurator płaci za pomoc w znalezieniu kelnera

"Próbowałem już wszystkiego". Restaurator płaci za pomoc w znalezieniu kelnera

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciwko spółce Jura Poland oraz właścicielom sklepów RTV Euro AGD, Media Markt i Media Expert - podał UOKiK w komunikacie. Dodał, że pojawiło się podejrzenie, iż ceny ekspresów Jura mogły być ustalane w wyniku zmowy.

UOKiK wszczyna postępowanie przeciwko wielkim sieciom

UOKiK wszczyna postępowanie przeciwko wielkim sieciom

Źródło:
PAP

Ile włożyć do koperty z okazji pierwszej komunii świętej? To pytanie pojawia się wśród Polaków od lat na przełomie kwietnia i maja, kiedy młodzi członkowie ich rodzin przystępują do wspomnianego sakramentu. Odpowiedź brzmi: "to zależy", między innymi od tego, jaki jest stopień naszego pokrewieństwa z dzieckiem. Rodzice, chrzestni, dziadkowie czy wujkowie - w każdym z tych przypadków kwoty mogą być nieco inne.

Pierwsza komunia święta. Ile włożyć do koperty?

Pierwsza komunia święta. Ile włożyć do koperty?

Źródło:
tvn24.pl

Szykują się podwyżki rachunków za prąd i gaz. Ze wstępnych szacunków Ministerstwa Klimatu i Środowiska wynika, że wzrosty mogą sięgnąć 29 procent za energię elektryczną i 15 procent w przypadku błękitnego paliwa. Częściowo złagodzić ma to bon energetyczny.

O ile wzrosną rachunki? Szacunki ministerstwa

O ile wzrosną rachunki? Szacunki ministerstwa

Źródło:
tvn24.pl