"Tworzymy ustawę, której nikt nie chce". Komisja za projektem prezydenta

[object Object]
Bańka: negatywnie odnosimy się do Funduszu KonwersjiTVN24 BiS
wideo 2/6

Sejmowa komisja finansów opowiedziała się w czwartek za prezydenckim projektem nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców. Przeciw projektowi opowiadali się przedstawiciele frankowiczów, zastrzeżenia zgłaszali reprezentanci banków. To ustawa, której nikt nie chce - mówiła opozycja, której posłowie wstrzymali się od głosu.

Podsumowując prace, przewodniczący komisji finansów publicznych Andrzej Szlachta (PiS) dziękował posłom i ministrom za zaangażowanie. - Mimo różnicy w niektórych obszarach myślę, że przyjęcie tego projektu jest takim pierwszym krokiem, aby pochylić nad sytuacją kredytobiorców - ocenił Szlachta. Rozpatrywany prezydencki projekt rozszerza działanie funkcjonującego obecnie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców i - zdaniem jego autorów - stwarza nowe, większe możliwości uzyskania pomocy. Z myślą o kredytobiorcach walutowych projekt wprowadza natomiast inny fundusz - Fundusz Konwersji. Projekt zakłada m.in. dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Zgodnie z propozycją byłaby to sytuacja, gdy koszty kredytów przekraczają 50 proc. dochodów (dotąd było 60 proc.).

Ponadto zwiększona miałaby zostać wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. do 2 tys. zł, wydłużony okres możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy (co w sumie dawałoby 72 tys. zł) oraz wydłużony okres bezprocentowej spłaty pomocy otrzymanej z funduszu wsparcia z 8 do 12 lat. Możliwe byłoby także umorzenie części zobowiązań z tytułu wsparcia, szczególnie w sytuacji regularnego spłacania rat.

Przewalutowanie

Z kolei Fundusz Konwersji miałby zostać utworzony z wpłacanych kwartalnie składek banków, uzależnionych od wielkości ich własnych portfeli kredytów denominowanych i indeksowanych (maksymalnie 0,5 proc. wartości portfela kredytów). Środki miałyby zostać przeznaczone na przewalutowanie kredytów.

Rozwiązanie to zakłada stopniowe przewalutowanie w ramach dobrowolnych negocjacji klientów z bankami, podczas których zostaną określone indywidualne warunki, w tym kurs zmiany długu frankowego na złotowy.

Podczas debaty w komisji dyskusję wzbudziła regulacja przewidująca, że środki wpłacone przez bank na subfundusz Funduszu Konwersji, które nie zostaną przez dany bank wykorzystane do przewalutowania, będą mogły być wykorzystane na wsparcie konwersji dokonywanej przez inne banki.

Przedstawiciel Konfederacji Lewiatan bezskutecznie apelował o wstrzymanie procedowania projektu, gdyż jego zdaniem przepis taki powinien być notyfikowany do KE.

Frankowicze wychodzą

Projekt zachwalał prezydencki minister Paweł Mucha. Jak zapewniał, wsparcie będzie skierowane zarówno do kredytobiorców, którzy mają kredyt złotowy, jak i tych z kredytami walutowymi. - To jest wsparcie adresowane do osób, które na skutek obiektywnych okoliczności znalazły się w trudnej sytuacji finansowej - przekonywał.

- Z projektem legislacyjnym nie wiąże się żadne ryzyko naruszenia fundamentalnych zasad prawa Unii Europejskiej. Jeżeli chodzi o zasadę swobody umów, projekt w żaden sposób nie ingeruje w tę zasadę, konwersja jest dobrowolna, a jej warunki podlegają negocjacji między stronami – mówił.

Projekt nie zadowalał jednak frankowiczów, których przedstawiciele opuścili posiedzenie komisji jeszcze przed zakończeniem debaty. Jak poinformował Arkadiusz Szcześniak, prezes Stowarzyszenia Stop Bankowego Bezprawiu, strona społeczna oceniła sposób prowadzenia obrad komisji jako "stronniczy".

"Przewodniczący Andrzej Szlachta nie dopuścił do głosu strony społecznej - wskazując, iż na tym etapie głos mogą zabierać tylko Posłowie i Posłanki. Jednak przy kolejnych poprawkach dopuścił do głosu przedstawicieli Związku Banków w Polsce (Związek Banków Polskich - red.) oraz Konfederacji Lewiatan. Wobec takiego procedowania ustaw zostanie złożona skarga na Przewodniczącego Komisji do Marszałka Sejmu" - czytamy w komunikacie SBB.

Jako dodano, "sposób procedowania tych projektów wskazuje, iż w dalszym ciągu prawo dotyczące klientów polskiego sektora bankowego jest tworzone tylko z udziałem banków i ich przedstawicieli".

"Polski parlament w dalszym ciągu pracuje dla dobra korporacji, a nie obywateli. Tak funkcjonujący parlament nie uwzględnił żadnej uwagi strony społecznej. W dalszym ciągu projekt ustawy nie obejmuje osób będących w najtrudniejszej sytuacji, którym grozi eksmisja lub licytacja nieruchomości. W dalszym ciągu o sposobie wykonywania ustawy będą decydowały banki, w dalszym ciągu rada funduszu, która ma weryfikować błędne decyzje banków składa się w większości z przedstawicieli sektora bankowego" - argumentuje Szcześniak.

"Wobec braku skutecznej ochrony praw konsumentów osoby poszkodowane złożą w 2019 r. pozew przeciw skarbowi Państwa. Na świadków będą wzywani również decydenci w zakresie kształtowania przepisów ustaw dotyczących konsumentów" - podkreślił.

W środę reprezentanci SBB mówili o działaniach pozorowanych, znaczeniu propagandowym zmian, fałszywym sygnale do elektoratu partii rządzącej. - Wiele osób, które mają już wypowiedziane umowy, nie skorzysta z tej ustawy - mówiła wiceprezes stowarzyszenia Barbara Husiew. Z kolei Andrzej Stępkowski ze Stowarzyszenia Pro Futuris ostrzegał, że ze zmian nie będą mogli korzystać "prawdziwi frankowicze", osoby, którym udzielono pożyczek w walucie. Według organizacji projekt prowadzi do skonfliktowania społeczeństwa ze środowiskiem frankowiczów.

"Ustawa, której nikt nie chce"

Krytycznie o projekcie wypowiadali się także posłowie opozycji. Izabela Leszczyna (PO) zwracała uwagę, że projekt jest nowelizacją ustawy uchwalonej, kiedy rządziła koalicja PO-PSL. Pytała, po co jednak pracować nad rozwiązaniami, których nie chcą ani kredytodawcy, ani kredytobiorcy. - Mam wrażenie, że tworzymy ustawę, której kompletnie nikt nie chce, a za którą zapłacą obywatele - mówiła Paulina Hennig-Kloska (N).

- Nie mam najmniejszej wątpliwości, wprowadzamy dla obywateli podatek bankowy numer dwa - dodała.

Przewalutowanie dobrowolne, ale przymusowe?

Zastrzeżenia do projektu zgłaszało także środowisko bankowe. Wiceprezes ZBP Jerzy Bańka wyjaśnił w TVN24 BiS, że "Związek Banków Polskich wspierał ten projekt w części tak zwanej pomocowej, która dotyczy tak kredytobiorców złotowych, jak i walutowych".

- Uważamy, że w przypadkach trudnych, kiedy klienci mają problem z tytułu utraty pracy, czy z jakiś względów losowych i nie mogą obsługiwać swojego zadłużenia, to takie wsparcie jak najbardziej powinno być zapewnione. I tutaj ZBP w pełni popierał te rozwiązania zawarte w projekcie pana prezydenta - zaznaczył.

- Negatywnie odnosiliśmy się natomiast do drugiej części, która dotyczy Funduszu Konwersji, czyli w zasadzie przymusowego przewalutowania kredytów. Mówi się co prawda o dobrowolnym przewalutowaniu, ale przepisu ustawy są tak skonstruowane, że one mają wymusić na bankach kierowanie oferty do klientów, którą oni przyjmą. Skutkiem tego dojdzie do zmiany waluty z franków na złote polskie - dodał gość programu "Bilans".

Bańka stwierdził też, że w mechanizmach tej ustawy "został zapisany swoisty moral hazard" (z ang. pokusa nadużycia). - Polega on na tym, że niewykorzystane środki włożone do funduszu, będą rozdzielone na pozostałe banki. I tutaj pojawia się obawa, wyrażona w toku dyskusji na posiedzeniu komisji, że to rozwiązanie jest sprzeczne z prawem europejskim. Rodzi się poważne zagrożenie pojawienia się roszczeń ze strony akcjonariuszy banków, kierowanych do Skarbu Państwa - mówił.

Ostrzeżenie przed pozwami

W czwartek "Dziennik Gazeta Prawna" komentował, że projekt, który miał być spełnieniem prezydenckiej obietnicy, rozsierdził zarówno banki, jak i frankowiczów. "Dla części kredytobiorców walutowych rozwiązania proponowane przez prezydenta Andrzeja Dudę to kapitulacja przed bankami. Stowarzyszenia frankowiczów chcą anulowania umów lub ich przeliczenia po kursie z dnia zaciągnięcia zobowiązania" - czytamy w dzienniku. Jak wskazała gazeta, ambasady Niemiec, Austrii, Hiszpanii i Portugalii ostrzegają, że projekt może naruszać zasady unijne i "wejście ustawy w życie może skończyć się pozwami przeciwko Polsce składanymi przez zagranicznych właścicieli banków" .

Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że otrzymała list od przedstawicieli banków w Polsce zawierający wątpliwości w sprawie projektu ustawy dotyczącego pomocy frankowiczom.

Zgodnie z planami ustawa ma wejść w życie 1 lipca 2019 roku.

Według danych Biura Informacji Kredytowej na koniec 2018 r. banki obsługiwały 470 tys. czynnych kredytów mieszkaniowych we frankach szwajcarskich. Ich wartość wynosiła 107 mld zł. Kredyty mieszkaniowe we frankach stanowiły 19,5 proc. udziału w liczbie wszystkich kredytów mieszkaniowych oraz 24,8 proc. wartości całego portfela kredytów mieszkaniowych. Rocznie jest spłacanych ok. 22 tys. kredytów frankowych.

Autor: tol//dap / Źródło: PAP, tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Średnia kwota udzielonego kredytu mieszkaniowego w sierpniu wyniosła niemal 422 tysiące złotych - wynika z danych opublikowanych przez Biuro Informacji Kredytowej. To najwięcej w historii. Wartość średniego kredytu była o 9,8 procent wyższa niż przed rokiem.

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Źródło:
tvn24.pl

Unijny sektory turystyczny odrobił straty po pandemii z nawiązką - wynika z danych Eurostatu. Jak podał unijny urząd statystyczny, w 2023 roku wynajęto o 2,3 procent noclegów więcej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Platformy świadczące usługi najmu krótkoterminowego odnotowały najbardziej wyraźny wzrost, bo o prawie 30 procent.

Straty z pandemii odrobione

Straty z pandemii odrobione

Źródło:
PAP

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

Na skutek uszkodzeń wywołanych powodzią zablokowane są cztery odcinków dróg krajowych w zarządzie GDDKiA - poinformowała Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Z kolei zarządca infrastruktury kolejowej PKP PLK przekazał, że nieprzejezdne w środę po południu pozostają trzy odcinki linii kolejowych.

Zablokowane drogi, nieprzejezdne linie kolejowe. Lista

Zablokowane drogi, nieprzejezdne linie kolejowe. Lista

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rezerwa Federalna USA zdecydowała w środę o obniżeniu stóp procentowych o 50 punktów bazowych (0,5 p.p.). Była to pierwsza obniżka od lutego 2022 r., kiedy zaczęła się seria podwyżek związana z walką z inflacją. Ostatnie cięcie stóp miało miejsce w 2020 r. Ten odważny, ale nieoczekiwany ruch o pół punktu procentowego otwiera drogę do niższych kosztów pożyczek na wszystkie rodzaje kredytów, od kredytów hipotecznych po karty kredytowe.

Amerykański bank centralny obniżył stopy procentowe bardziej, niż oczekiwano

Amerykański bank centralny obniżył stopy procentowe bardziej, niż oczekiwano

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl

Naczelna Rada Adwokacka (NRA) zaapelowała do ministra sprawiedliwości, by chronić powodzian przed działalnością firm odszkodowawczych i windykacyjnych żerujących na tragedii. Rada chce, by upowszechniać informacje o pomocy prawnej, zwłaszcza tej świadczonej pro bono.

Pomoc prawna dla powodzian i apel do ministra sprawiedliwości

Pomoc prawna dla powodzian i apel do ministra sprawiedliwości

Źródło:
pap, tvn24.pl

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę, że przepisy nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach eksportowych z lipca 2023 r. są niezgodne z konstytucją. Decyzja TK ma związek z pracami legislacyjnymi nad zawartymi w noweli przepisami Prawa farmaceutycznego, tzw. Apteki dla aptekarza 2.0. - Czeka nas agresywne przejmowanie rynku aptecznego przez sieci - powiedział w środę prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków, odnosząc się do orzeczenia TK.

TK zadecydował w sprawie aptek. "Czeka nas agresywne przejmowanie rynku"

TK zadecydował w sprawie aptek. "Czeka nas agresywne przejmowanie rynku"

Źródło:
PAP

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma sprawdzić, czy w miejscach objętych powodzią dochodzi do zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej - poinformował w środę Urząd. Efektem nielegalnych działań może być między innymi wzrost cen produktów pierwszej potrzeby. Za nieuczciwe praktyki przedsiębiorcom mogą grozić potężne kary finansowe.

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

"Chęć wzbogacenia się na tragedii". Będą kontrole, możliwe potężne kary

Źródło:
PAP

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w sierpniu 2024 roku wyniósł 4 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Oznacza to, że inflacja pozostała na tym samym poziomie co miesiąc wcześniej. Jednocześnie wciąż plasujemy się mocno powyżej średniej dla wszystkich państw Wspólnoty. Wyprzedają nas jedynie Rumunia i Belgia.

Inflacja w Europie. Polska jednym z niechlubnych liderów

Inflacja w Europie. Polska jednym z niechlubnych liderów

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska poinformowała w środę, że potrąci 200 milionów euro Węgrom z przynależnych im funduszy unijnych, ponieważ Budapeszt nie zapłacił na czas grzywny za łamanie unijnego prawa, między innymi poprzez przetrzymywanie osób ubiegających się o ochronę w strefach tranzytowych i wydalanie z kraju tych, które czekały na rozpatrzenie odwołań.

Milion euro dziennie kary. Węgrzy ukarani za łamanie prawa

Milion euro dziennie kary. Węgrzy ukarani za łamanie prawa

Źródło:
PAP

Ubezpieczenie AC chroni przed rozmaitymi rodzajami szkód, najczęściej również tych będących wynikiem zalania. Warto jednak pamiętać, że na to, czy dostaniemy odszkodowanie i w jakiej kwocie, wpływ będzie miało kilka ważnych czynników. Co zrobić, by dostać odszkodowanie po powodzi?

Zalany samochód a odszkodowanie z autocasco. Co trzeba wiedzieć?

Zalany samochód a odszkodowanie z autocasco. Co trzeba wiedzieć?

Źródło:
tvn24.pl

Klienci z terenów objętych stanem klęski żywiołowej będą mogli skorzystać z zawieszenia rat kredytów w niektórych bankach. O takim rozwiązaniu informują kolejne banki. To niejedyne formy pomocy dla powodzian.

Zawieszenie rat dla powodzian. Kolejne banki przygotowują oferty

Zawieszenie rat dla powodzian. Kolejne banki przygotowują oferty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Philip Morris International, właściciel takich marek papierosów jak Marlboro i L&M, ogłosił sprzedaż należącej do niego brytyjskiej firmy. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że sprzedawany biznes zajmuje się produkcją inhalatorów stosowanych do leczenia chorób płuc. Tytoniowy gigant sprzedał brytyjską firmę za zaniżoną cenę z powodu "nieuzasadnionej" krytyki, która towarzyszyła tej transakcji.

Po fali krytyki tytoniowy gigant sprzedaje biznes ze stratą

Po fali krytyki tytoniowy gigant sprzedaje biznes ze stratą

Źródło:
BBC

Firma Google wygrała w środę przed Trybunałem Sprawiedliwości UE proces z Komisją Europejską w sprawie anulowania 1,49 miliarda euro kary nałożonej na amerykańskie przedsiębiorstwo przed pięcioma laty.

TSUE zniósł ogromną karę nałożoną na Google

TSUE zniósł ogromną karę nałożoną na Google

Źródło:
PAP

Ubezpieczyciele odnotowali w ostatnim czasie kilkukrotny wzrost zgłoszeń szkód z obszarów dotkniętych klęską żywiołową - wynika z informacji przekazanych przed firmy. Co zrobić, aby otrzymać odszkodowanie po powodzi? Wyjaśniamy.

Ubezpieczyciele notują kilkukrotny wzrost zgłoszeń szkód

Ubezpieczyciele notują kilkukrotny wzrost zgłoszeń szkód

Źródło:
PAP

Poszkodowani w wyniku powodzi, posiadający kredyt mieszkaniowy, będą mogli skorzystać z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Pomoc będzie polegała na spłacie rat, przez okres 12 miesięcy, niezależnie od wysokości raty kredytowej - zapowiedział minister finansów Andrzej Domański w trakcie środowego posiedzenia sztabu kryzysowego.

Państwo spłaci 12 rat kredytu

Państwo spłaci 12 rat kredytu

Źródło:
TVN24