Prezydencki projekt ustawy frankowej przyjęty

[object Object]
Paweł Mucha o poprawkach do prezydenckiego projektu ustawy o wsparciu kredytobiorców
wideo 2/4

Podkomisja do spraw kredytów frankowych przyjęła i skierowała do komisji finansów prezydencki projekt nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców w trudnej sytuacji. Wcześniej podkomisja zaakceptowała 23 poprawki do projektu, zaproponowane przez przewodniczącego Tadeusza Cymańskiego z PiS.

Na początku posiedzenia Krystyna Skowrońska (PO) i Paweł Grabowski (Kukiz'15) domagali się, aby podkomisja zajmowała się także projektami, złożonymi przez ich kluby. - Nie powinniśmy udawać, że jest tylko jeden projekt, skoro w podkomisji są cztery - mówiła Skowrońska.

Grabowski apelował z kolei, by jeszcze raz dokonać wyliczenia skutków finansowych wszystkich czterech projektów. - Wtedy nie będziemy działać po omacku, tylko będziemy w stanie wybrać najlepsze rozwiązanie - mówił. Cymański argumentował jednak, że tylko wobec ostatniego projektu prezydenckiego jest stanowisko rządu, które jest pozytywne. - Dlatego lepiej zrobić cokolwiek, niż nic - przekonywał. Posłanka PO złożyła jednak formalny wniosek, by podkomisja zajęła się wszystkimi czterema projektami, ale nie uzyskał on większości. Wiceminister finansów Piotr Nowak potwierdził słowa Cymańskiego o pozytywnym stanowisku rządu, argumentując, że prezydencki projekt jest najlepszym rozwiązaniem spośród dostępnych. Przyznał, że jego koszt dla sektora bankowego jest liczony na ok. 3 mld zł rocznie. Natomiast pozostałe projekty, złożone przez kluby PO i Kukiz'15, dotyczące przewalutowania, "mogą naruszyć stabilność sektora finansowego".

"Propozycja realnej pomocy"

O zajęcie się projektem apelował obecny na posiedzeniu podkomisji zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Przekonywał, że to rozwiązania, które poprawią sytuację kredytobiorców. Dodał, że "ponieważ wartość portfela kredytów walutowych spada", koszty projektu mogą być mniejsze niż początkowo wskazywane 3,2 mld zł. W przerwie mówił dziennikarzom, że w ustawie jest mowa o funduszu wspierającym, który będzie służył wszystkim kredytobiorcom w trudnej sytuacji, niezależnie czy mają kredyt walutowy czy złotowy, a propozycja prezydenta ma zliberalizować zasady pomocy, zawarte w ustawie z 2015 roku. Z kolei fundusz konwersji ma umożliwić dobrowolne odwalutowania kredytów denominowanych lub indeksowanych do walut obcych, który to proces, mimo apeli Komitetu Stabilności Finansowej, "nie postępuje dynamicznie". - Fundusz Konwersji zakłada, że bank który zapłaci składkę, a nie będzie przeprowadzał tych działań, będzie się musiał liczyć z tym, że inne banki, które takie propozycje składają klientom, będą mogły z tych środków skorzystać - powiedział Mucha. Także KNF będzie mogła wskazać tych, którzy są najbardziej uprawnieni do pomocy. - To jest propozycja realnej pomocy, uważam, że ta ustawa jest bardzo potrzebna, bo polepsza sytuację kredytobiorców, niezależnie, czy mają kredyty walutowe, czy odnoszone do waluty obcej - mówił Mucha. Dodał, że oczekuje, "iż podkomisja i komisja finansów będą sprawnie procedować" nad projektem. - Ufam, że te dobre rozwiązania dla kredytobiorców będą wprowadzone, chciałbym, by ustawa była przyjęta na wiosnę, nie dalej niż w marcu i chciałbym, by stała się elementem obowiązującego w Polsce systemu prawnego nie dalej niż 1 lipca - zaznaczył.

"Ratujecie państwo trupa"

W obradach wzięli też udział przedstawiciele organizacji frankowych oraz sektora bankowego. Szef Stowarzyszenia "Stop Bankowemu Bezprawiu" Arkadiusz Szcześniak zwracał uwagę na wciąż nierozwiązany problem orzekania przez sądy na podstawie tzw. bankowego polecenia zapłaty, choć TSUE uznał te polskie przepisy za sprzeczne z unijną dyrektywą. Paweł Grabowski złożył nawiązujące do tych postulatów poprawki do projektu. Regulują one m.in. kwestie, że wsparcie będzie obejmować także tych, którym umowa została wypowiedziana przez bank. Poseł Kukiz'15 z powodów formalnych wycofał je na posiedzeniu podkomisji, aby złożyć je podczas obrad całej komisji finansów. - Czy ta ustawa cokolwiek zmieni w sytuacji kredytobiorców? Absolutnie nie - komentował przedstawiciel Fundacji Kup Franki Marek Popowicz. Zwracał uwagę, że na podstawie ustawy z 2015 roku o wsparciu kredytobiorców złożono zaledwie 128 wniosków o pomoc. - Ratujecie państwo trupa, ale macie dobre samopoczucie - mówił.

"Ukaranie banków"

Krytycznie wobec projektu wypowiedział się wiceprezes Związku Banków Polskich Jerzy Bańka. Krytykował zwłaszcza przepisy o Funduszu Konwersji, które jego zdaniem stawiają w uprzywilejowanej sytuacji kredytobiorców walutowych kosztem innych. Oznaczają też "ukaranie" tych banków, które udzielały kredytów w sposób odpowiedzialny. Na Funduszu Konwersji - jak mówił - skorzystają też przede wszystkim kredytobiorcy najsilniejsi ekonomicznie, więc przepisy te "wypaczają socjalny charakter ustawy". Tymczasem ustawa, mówił, powinna koncentrować się na pomocy dla najsłabszych ekonomicznie. Bańka zwracał uwagę, że wyroki sądowe w sprawach kredytów frankowych są różne, bo "umowy były różne i różne były stany faktyczne". - Ten bank, który popełnił błędy w procedurze kredytowej, ten ponosi konsekwencje, ale nie na zasadzie zbiorowej odpowiedzialności - przekonywał. - Widać, w jakich nożycach się znajdujemy - komentował Cymański, zwracając uwagę, że o ile dla frankowiczów ustawa nic nie znaczy, dla banków jest zbyt daleko idąca. Sceptycznie wobec projektu wypowiadał się też Janusz Szewczak (PiS), przyznając, że nie zadowala on nikogo. Kredytobiorcy bowiem, mówił, obawiają się, że ustawa negatywnie wpłynie na wyroki sądowe. Z kolei niektóre banki nie są zadowolone, "że będą musiały wspierać te banki, które oszalały z chciwości". Mogą więc wystąpić na drogę sądową wobec skarbu państwa, jeśli taka ustawa zostanie uchwalona. Poprawiając coś, przekonywał Szewczak, trzeba uważać, żeby nie zaszkodzić. - Jest ekonomika procesów legislacyjnych. Czy gra jest warta świeczki? - pytał. - Ta ustawa w sposób ryzykowny ma pomóc osobom w trudnej sytuacji z kwestią restrukturyzacji, ale to są dwie zupełnie różne sprawy - dodał poseł PiS.

Poprawki Cymańskiego

Większość poprawek przyjętych do projektu prezydenckiego ma charakter legislacyjny i doprecyzowujący. Jedna z nich zmienia stosowany w projekcie termin "restrukturyzacja" na termin "konwersja" - w jej świetle Fundusz Restrukturyzacji miałby być przemianowany na Fundusz Konwersji.

Inna poprawka zakłada, że z Funduszu Konwersji zostaną wyłączone banki znajdujące się w postępowaniu naprawczym. Jak przyznawali podczas posiedzenia przedstawiciele stowarzyszeń frankowych, dotyczy to przede wszystkim banków należących do Leszka Czarneckiego, które mają akurat duże portfele kredytów walutowych.

Kolejna z poprawek wprowadza termin "wskaźnik RdD", który ma być odmianą wskaźnika DtI (stosunek obsługiwanych zobowiązań finansowych do całej sytuacji finansowej kredytobiorcy). Wskaźnik RdD ma mówić wyłącznie o stosunku miesięcznych wydatków, związanych z obsługą kredytu mieszkaniowego do miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego.

Inna z poprawek skraca termin dodatkowej weryfikacji przez Radę Funduszu wniosku kredytobiorcy o wsparcie, w przypadku odrzucenia, z 3 do 2 miesięcy.

Najbardziej obszerna poprawka - nr 13 - dotyczy wyodrębnienia w ramach Funduszu Konwersji dwóch subfunduszy - jednego adresowanego do kredytów frankowych, a drugiego, do pozostałych kredytów walutowych. Miałoby to wpływ na wysokość wpłat przez banki do Funduszu Konwersji, które różniłyby się w przypadku posiadanych w portfelu kredytów frankowych i innych kredytów walutowych. Poprawka w nowy sposób określa zasady podziału środków z Funduszu Konwersji, które nie zostały wykorzystane. Przede wszystkim jednak wyłącza z obowiązku wpłat na ten Fundusz (czyli oba subfundusze) banki z wdrożonym planem naprawy, w myśl art. 142 ust. 2 Prawa Bankowego oraz SKOK-i objęte postępowaniem naprawczym, w myśl art. 72a ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych.

Ostatnia poprawka określa termin wejścia w życie ustawy na 1 lipca 2019 roku.

Wiele projektów

Obecnie w Sejmie są cztery projekty ustaw dotyczące frankowiczów. Zajmuje się nimi właśnie podkomisja kierowana przez Cymańskiego. Podkomisja zajęła się projektem prezydenckim, bo to jedyny projekt, jak wielokrotnie wskazywał Cymański, wobec którego pozytywną opinię wyraził rząd.

W sierpniu 2017 roku prezydent złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy z 2015 roku o wsparciu kredytobiorców, znajdujących się w trudnej sytuacji, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy. To jedyny projekt dotyczący frankowiczów, który dotąd został uchwalony - w niedawnej głośnej noweli niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru (tzw. ustawie o KNF) znalazły się także artykuły, przedłużające funkcjonowanie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (zgodnie z ustawą z 2015 roku miał działać tylko do końca 2018 roku). Prezydencki projekt rozszerza działanie tego funduszu i stwarza nowe, większe możliwości uzyskania wsparcia przez kredytobiorców (wszystkich, nie tylko frankowych). Zakłada m.in. dwukrotne podniesienie minimum dochodowego umożliwiającego wnioskowanie o wsparcie. Zgodnie z propozycją, byłaby to sytuacja, gdy koszty kredytów przekraczają 50 proc. dochodów (dotąd było 60 proc.). Ponadto zwiększona miałaby zostać wysokość możliwego comiesięcznego wsparcia z 1,5 tys. do 2 tys. złotych, wydłużony okres możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy (co w sumie dawałoby kwotę 72 tys. zł) oraz wydłużony okres bezprocentowej spłaty otrzymanego z Funduszu wsparcia z 8 do 12 lat. Możliwe byłoby także umorzenie części zobowiązań z tytułu wsparcia, szczególnie w sytuacji regularnego spłacania rat. W kierowanej przez Cymańskiego podkomisji jest też poprzedni prezydencki projekt - o zwrocie frankowiczom części spreadów, a także projekty klubów PO i Kukiz'15. Ten ostatni, jako jedyny, popierany jest przez samych frankowiczów. To zarazem projekt, którego uchwalenie - według analiz KNF - niosłoby za sobą największe koszty dla systemu bankowego. 15 stycznia upłynęły cztery lata od tzw. czarnego czwartku, czyli skokowego umocnienia się franka, po uwolnieniu jego kursu wobec euro. To spowodowało wówczas znaczny wzrost kosztów obsługi kredytów mieszkaniowych, denominowanych i indeksowanych do szwajcarskiej waluty.

W pierwszą rocznicę tego wydarzenia, 15 stycznia 2016 roku, Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy przedstawiła pierwszy projekt pomocy frankowiczom (przewalutowanie po tzw. kursie sprawiedliwym - red.), który jednak nie został przekazany do Sejmu, bo KNF uznała go za zbyt kosztowny. W sumie prezydent Duda, który pomoc frankowiczom obiecywał podczas swojej kampanii, zgłosił trzy pomysły dotyczące tej kwestii.

Autor: tol//dap / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET