W środę odbędzie się głosowanie ws. obniżenia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny zarekomendowała we wtorek odrzucenie poprawek klubów PSL i Kukiz'15 do prezydenckiego projektu ustawy.
Prezydencki projekt przewiduje obniżenie od 1 października 2017 r. wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Obniżenie emerytur ma być realizacją kolejnego punktu programu wyborczego zarówno prezydenta Andrzeja Dudy, jak i Prawa i Sprawiedliwości.
Rolnik bez wcześniejszej emerytury
We wtorek, podczas debaty pierwszego dnia obrad Sejmu szczególnie burzliwy okazał się wątek emerytur dla rolników. Według Krystiana Jarubasa (PSL) w obecnym kształcie projekt podwyższa rolnikom wiek, w którym mogą przejść na emeryturę. - Prezydent Andrzej Duda zachował to, co wywalczyło dla rolników PSL - zachować ich uprawnienia emerytalne. Rząd PiS-u ten zapis wykreślił - podkreślił poseł PSL. Beata Mazurek przypomniała, że przed 1 stycznia 2013 roku ustawa dawała rolnikom, po spełnieniu pewnych warunków, możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. Zaznaczała, że posłowie PSL (w ramach koalicji PO-PSL) zgodzili się na to, by 31 grudnia 2017 roku wygasić to uprawnienie, co poskutkowałoby tym, że od 1 stycznia 2018 roku rolnicy pracowaliby do 67 roku życia.
Dwa systemy
Wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Marcin Zieleniecki, odpowiadając na pytania posłów, tłumaczył, że w projekcie prezydenckim i wersji, która wyszła z prac w komisji, nie zakwestionowano przepisów uchwalonych przez PO-PSL o wcześniejszych emeryturach rolniczych, które wygasną z końcem 2017 r. Przypomniał, że projekt prezydencki zakładał obniżenie wieku emerytalnego z docelowych 67 lat dla obu płci w 2040 r., do 60-65 lat zależnie od płci, i że to rozwiązanie dotyczy obu systemów - powszechnego i rolniczego. - W wersji, która wyszła z komisji, utrzymano zasadę - którą wprowadziła koalicja PO-PSL - że do końca 2017 r. rolnicy - przy uwzględnieniu stażu pracy - mogą przechodzić na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn - mówił. Przypomniał, że to decyzje poprzedniej koalicji oznaczały wygaszenie z końcem 2017 r. możliwości przechodzenia wcześniej na emeryturę przez rolników. - Gdzie tu podwyższenie przez nas wieku emerytalnego dla rolników? - pytał.
Odrzucone poprawki
Poprawki klubu Kukiz'15 do prezydenckiego projektu ustawy zakładały możliwość przechodzenia na emeryturę ze względu na staż pracy - 35 lat dla kobiet oraz 40 lat dla mężczyzn. Podobną poprawkę zaproponował PSL - obydwie zostały odrzucone przez komisję. Sejmowa komisja zarekomendowała także odrzucenie poprawki PSL, która zakładała, że niektórzy rolnicy mogliby odchodzić na wcześniejszą emeryturę (kobiety w wieku 55 lat i mężczyźni w wieku 60 - po spełnieniu pewnych warunków) do końca 2022 roku Przepisy te wygasają wraz z końcem 2017 roku.
Głodowe emerytury?
Opozycja krytykuje pomysł, dodając, że obniżenie wieku emerytalnego wiąże się z głodowymi stawkami. - Wmawiacie Polakom, że robicie to dla ich dobra. Tak naprawdę ta ustawa jest dowodem na to, że wcale nie chodzi wam ani o Polskę, ani o dobro Polaków; chodzi wam o interes partyjny - podkreśliła posłanka PO i była wiceminister finansów Izabela Leszczyna.
Z kolei Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że wcześniejsze przejście na emeryturę będzie dobrowolne i nie każdy będzie musiał z tego skorzystać. - Z prognozowanych około 200-300 tysięcy osób, które nabędą prawo do odejścia na emeryturę, nie wszyscy będą chcieli z tego skorzystać i utrzymają umowę o pracę - ocenia poseł PiS Jan Mosiński, przewodniczący podkomisji, która pracowała nad prezydenckim projektem obniżenia wieku emerytalnego.
Zobacz: Szybciej na emeryturę. Prezydent mówi o "absolutnie możliwym" terminie (Film z 6.11.2016)
Autor: ag / Źródło: tvn24bis.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock