"Odwalutować kredyty frankowe". Szef prezydenckiego zespołu ekspertów zaskakuje

Kancelaria Prezydenta przedstawiła założenia nowej ustawy frankowejshutterstock.com

To jest zły sygnał, ta ustawa powinna pójść znacznie dalej i "odwalutować" tzw. kredyty frankowe - mówi prof. Witold Modzelewski, który pracował nad alternatywnymi propozycjami ustawy frankowej. - To dowód nadmiernego wpływu sektora bankowego w systemie politycznym - twierdzi.

Prof. Witold Modzelewski przewodniczył zespołowi ekspertów, który na prośbę Kancelarii Prezydenta opracował alternatywne propozycje tzw. ustawy frankowej.

We wtorek w Kancelarii Prezydenta zaprezentowano nowy projekt tzw. ustawy frankowej. Jego najważniejszymi elementami są: rekompensata dla kredytobiorców z tytułu tzw. spreadów walutowych oraz odłożone w czasie przewalutowanie.

To już trzecia prezentacja prezydenckiego projektu pomocy frankowiczom. Po pierwszym zakładającym tzw. kurs sprawiedliwy i drugim prezentowanym całkiem niedawno, którego podstawą było kilka sprawiedliwych kursów.

"Banki rządzą"

Modzelewski pytany o ocenę najnowszej propozycji, wskazuje, że "to niestety kolejny dowód nadmiernego wpływu sektora bankowego w systemie politycznym". - Od lat banki rządzą nie tylko w Polsce. Mają więc wpływ na kształt ustawodawstwa i są w stanie przeforsować swoje interesy, którym niestety podporządkowują się politycy - dodaje. - Wyborcy mieli nadzieję, że ten czas zakończy się razem ze zmianą w systemie politycznym i odejściem liberałów. Niestety tak się nie stało. To ma wyłącznie, wbrew temu co twierdzą lobbyści bankowi, negatywne skutki w wielu dziedzinach. Po pierwsze w sferze czysto ekonomicznej. To z czym mamy do czynienia to jest długookresowa degradacja dochodowa pewnej grupy konsumentów - mówi prof. Witold Modzelewski.

Wspomniana grupa konsumentów, to tzw. frankowicze. - Ci których dotyczą tzw. kredyty indeksowane i waloryzowane w walutach obcych to łącznie około 2 miliony ludzi, choć samych kredytobiorców jest od 500 do 700 tysięcy. Jednak 2 miliony ludzi od lat przeznacza swoje dochody na spłatę kredytów, a zwłaszcza spłatę gwałtownie rosnącego kapitału tych kredytów i będzie to robić w przyszłości - wskazuje ekspert.

Wpływ na gospodarkę

Podczas prezentacji nowej propozycji dla frankowiczów prezes NBP Adam Glapiński zapowiedział, że poza ustawą podjęte zostaną zdecydowane działania nadzorcze, które poprzez silne bodźce będą skłaniały banki do restrukturyzacji kredytów walutowych.

Modzelewski wyraża jednak wątpliwości w skuteczność zapowiadanych działań. - Wierzyłbym, gdyby nie to, że zmuszanie banków do czegokolwiek przez organy państwa, zwłaszcza zmuszanie do działania w interesie obywateli, było dotąd zupełnie nieefektywne. Prawdopodobieństwo, że sprawdzi się proponowany przez Prezesa NBP scenariusz jest bardzo niskie. KNF, która ma to nadzorować, działała do tej pory raczej w interesie banków, a nie kredytobiorców - wyjaśnia. Ekspert mówi ponadto o negatywnym wpływie utrzymywania kredytów frankowych na gospodarkę, "bo kredyty te mocno ograniczają popyt wewnętrzny".

- Widać jaki pozytywny efekt wywołały pierwsze miesiące programu 500 plus, w ramach którego obywatele otrzymali dodatkowe środki. Był to silny impuls popytowy. Jeśli z kredytobiorców by zdjęto ów haracz, który płacą na rzecz banków i wydali oni te pieniądze na cokolwiek innego, byłoby to korzystne dla gospodarki. Nie mówiąc o tym, że wielu z nich dziś nie płaci też podatków. Zatem rozwiązanie tego problemu miałoby pozytywne skutki dla gospodarki i finansów publicznych - wskazuje prof. Modzelewski. Jego zdaniem założenia ustawy frankowej zaprezentowane we wtorek są niewystarczające. - Był to ruch oczywisty, bo nie można pobierać marży za sprzedaż walut, których się nie ma. I to marży wielokrotnie wyższej od tej, którą biorą handlujący walutami. To elementarny ruch - zwrot nienależnie pobranych kwot, które banki wyłudziły od swoich klientów - mówi.

Jednocześnie podkreśla jednak, że "nie to jest istotą problemu, istotą jest tzw. odwalutowanie kredytów złotowych, indeksowanych wobec kursów innych walut, co jest rozwiązaniem patologicznym".

Wizerunek rządu

Zespół ekspertów, którego szefem był Modzelewski, przygotował kilka wersji projektu. W toku prac opracowano wiele możliwych wersji odwalutowania, "bezpiecznych i kompromisowych, rozkładających całą operację na wiele lat" - mówi.

Zdaniem prof. Modzelewskiego, "ta operacja nie stanowiłaby żadnego istotnego zagrożenia dla interesów banków, choć jest prawdą, że banki muszą ponieść konsekwencje tego, co zrobiły. Teraz pokazały jednak opinii publicznej, że mają tak ogromne wpływy, że tej odpowiedzialności ponosić nie będą".

I jak mówi ekspert, skutkiem tego jest "katastrofa wizerunkowa obecnej większości politycznej". - Co prawda nie znamy stanowiska rządu, ale prasa podaje, że minister finansów i wicepremier reprezentują pogląd redukujący wcześniejsze zamierzenia pana prezydenta. Bo pan prezydent zobowiązał się nie do zwrotu spreadów, ale do odwalutowania - tłumaczy.

Prof. Witold Modzelewski wyraża jednak nadzieję, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. - Chcę wierzyć, że jednak po tym roku, który dostały banki na "pozamiatanie po sobie", zgodnie z zapowiedziami do odwalutowania dojdzie. Ta sytuacja pokazuje jednak, jak silny jest wpływ oligarchii finansowej na kształt zobowiązań politycznych rządzących - podkreśla.

Przewalutowanie kredytów

Zdaniem Modzelewskiego "nieprawdziwe" są argumenty przedstawicieli prezydenta oraz NBP-u. Podkreślają oni, że gdyby nie zrezygnowano z szybkiego przewalutowania ustawowego, mogłoby to doprowadzić do poważnych kłopotów, a nawet upadku kilku banków, a to z kolei zagroziłoby zgromadzonym w nich depozytom i uderzyło w cały system finansowy państwa, wpływając na kurs złotówki, ratingi Polski itd.

- To nieprawda. To takie dyrdymały dominują w mediach, w związku z tym większość poddaje się tej, jak to się dziś mówi, narracji. Co może zdestabilizować system finansowy? To, że ktoś otrzymuje nienależne przychody na podstawie klauzul denominacyjnych? Tę sprawę trzeba rozwiązać i albo to się stanie na drodze ustawowej, albo na drodze sądowej, albo będzie miało jeszcze gorszy scenariusz - odpowiada prof. Modzelewski. Gorszym scenariuszem mogłoby być zaprzestanie spłacania kredytów, "a przede wszystkim wycofywane będą oszczędności z banków". - To miałoby jeszcze gorszy skutek, niż odwalutowanie. Dlatego myślę, że otwieranie szampanów w sektorze bankowym jest przedwczesne, a scenariusz może być jeszcze gorszy - zwraca uwagę prof. Modzelewski.

Rewizja stanowiska?

Jego zdaniem, ważny będzie też inny skutek. - W Polsce, tak jak w wielu innych krajach pojawił się wątek sojuszu władzy z obywatelami przeciw oligarchii. Na tym polega m.in. popularność Donalda Trumpa w USA. Obecnie rządząca w Polsce większość ma właśnie opinie władzy, która chce działać w interesie obywateli. A sprawa frankowiczów może być testem wiarygodności i intencji. Jak władza wywiąże się z zobowiązań, a na ile ulegnie lobby bankowemu - mówi. Zdaniem prof. Modzelewskiego "na razie sygnał jest fatalny". - Wszyscy, którzy dobrze życzą obecnej władzy powinni sugerować głęboką rewizję tego stanowiska. Powtarzam - to jest zły sygnał, ta ustawa powinna pójść znacznie dalej - podkreśla.

- Oczywiście ten proces odwalutowania można rozłożyć w czasie, ale on powinien znaleźć się w ustawie, która powinna już teraz zostać uchwalona, np. z zapisem, że przepisy te wchodzą w życie za 8-10 miesięcy. Sprawa spreadów na pewno jest ważna, ale ona nie może zamykać tego problemu. Dlatego politycy powinni zastanowić się, czy ich podporządkowanie się wpływom oligarchii bankowej służy państwu. To jest zły scenariusz, ale jeszcze jest szansa, żeby się zmienił - dodaje.

Zobacz materiał "Faktów" TVN o nowej propozycji dla frankowiczów (03.08.2016):

Autor: mb//km / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET