Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązał sieć Play do zwrotu klientom pieniędzy pozostałych po wygaśnięciu kont na kartę pre-paid. Aby otrzymać środki, będzie trzeba złożyć wniosek.
- Działamy konsekwentnie i porządkujemy rynek nakazując operatorom uczciwie rozliczać się z konsumentami - podkreślił Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. - Klienci nie mogą tracić niewykorzystanych środków zgromadzonych na koncie pre-paid z powodu braku kolejnego doładowania. To utrudnianie zmiany operatora, co jest zakazane przez Prawo Telekomunikacyjne, a także Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej - wskazał.
Urząd wyjaśnił w komunikacie, że we wzorcach umów usług przedpłaconych (pre-paid) spółka P4, operator sieci Play, zastrzegała, że w przypadku utraty ważności konta niewykorzystana kwota lub jednostki rozliczeniowe zostają anulowane.
Jedynym sposobem na to, aby zgromadzone pieniądze nie przepadły, było kolejne doładowanie przedłużające ważność konta. Jeśli konsument tego nie zrobił, bo na przykład zapomniał, a chciał zmienić operatora, tracił niewykorzystane środki. "Mogło go to zniechęcić do wyboru konkurencyjnej firmy, nawet jeśli otrzymał lepszą ofertę" - podkreślono.
Jak otrzymać zwrot pieniędzy?
UOKiK zobowiązał P4 do zwrotu pieniędzy pozostałych na koncie pre-paid. Jak czytamy, ma to nastąpić w ciągu miesiąca od daty uprawomocnienia się decyzji.
"Do tego czasu spółka musi poinformować wszystkich klientów usług przedpłaconych o wprowadzeniu usługi zwrotu niewykorzystanych środków, przy czym osoby po 65. roku życia dowiedzą się o swoich nowych uprawnieniach z wiadomości SMS" - wskazał UOKiK.
Aby otrzymać pieniądze, konsument musi złożyć wniosek o zwrot niewykorzystanych środków w ciągu 30 dni od zmiany operatora lub upływu ważności połączeń przychodzących. Można to zrobić za pośrednictwem obsługi klienta P4: pisemnie, e-mailem, telefonicznie lub w autoryzowanych salonach.
"W ciągu 30 dni od złożenia wniosku, pieniądze zostaną przelane na wskazany przez konsumenta rachunek bankowy" - wskazał UOKiK.
Jednocześnie zaznaczono, że "spółka może pobrać niewielką opłatę manipulacyjną – na podstawie decyzji zobowiązującej jej wysokość nie może jednak przekroczyć dwudziestu złotych".
Kolejna decyzja
To kolejna decyzja Urzędu w takiej sprawie. Dotąd prezes UOKiK wydał decyzję wobec spółki Polkomtel, na którą nałożył ponad 20 milionów złotych kary. Do zwrotu pieniędzy odbiorcom zobowiązał T-Mobile.
Ponadto, toczy się postępowanie wobec Orange Polska.
UOKiK przypomniał, że kwestia zwrotu niewykorzystanych środków z konta na kartę przy wyborze nowej firmy telekomunikacyjnej jest już uregulowana na poziomie UE.
"W grudniu 2018 r. wszedł w życie Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej. Jest w nim przepis, zgodnie z którym przy zmianie operatora dotychczasowi dostawcy usług pre-paid muszą na wniosek konsumenta zwrócić pozostałe na koncie środki" - zaznaczono.
Od tej operacji mogą pobierać opłatę współmierną do rzeczywiście poniesionych przez nich kosztów, jeśli zostało to określone w umowie. "W niektórych europejskich krajach takich jak Niemcy, Austria, Węgry, Chorwacja czy Hiszpania zwrot od dawna jest już regułą" - wyjaśniono.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock