PKO Bank Polski w maju i czerwcu zamierza masowo zawierać ugody z frankowiczami. Bank zaproponuje, by kredyty frankowe były traktowane, jakby od początku były udzielone w złotym – przekazał wiceprezes PKO BP Rafał Kozłowski.
- Od przełomu maja i czerwca zamierzamy zawierać z klientami (którzy zaciągnęli walutowe kredyty mieszkaniowe - red.) masowo ugody. Na czym te ugody będą polegać? Na tym, że wrócimy do dnia udzielenia kredytu i po takim kursie, po jakim kredyt został wypłacony, (...) ten kredyt rozliczymy i potraktujemy go od początku jako kredyt złotowy – powiedział Kozłowski.
Decyzja największego banku w Polsce
Zaznaczył, że bank, "po zgodzie akcjonariuszy, weźmie na siebie cały ciężar związany ze wzrostem kursu wymiany". - Wrócimy do momentu udzielenia i powiemy: to był kredyt złotowy. (...) Chodzi o to, żeby cały ciężar tego, co spowodowało kwestię frankową, czyli wzrost kursu franka, bank wziął na siebie, a zasadniczo akcjonariusze zgodzili się na to, żeby pokryć to z ich własnej kieszeni – dodał.
W ostatni piątek Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie PKO BP zdecydowało o utworzeniu funduszu na pokrycie strat związanych z ugodami w sprawie kredytów walutowych; jego wartość to ok. 6,7 mld zł.
Kozłowski poinformował, że większość akcjonariuszy była za tym, żeby bank zawierał z kredytobiorcami ugody, w tym Skarb Państwa, który ma 30 proc. akcji PKO BP. Jego zdaniem nie byłoby problemu kredytów we frankach szwajcarskich, gdyby nie to, że kurs szwajcarskiej waluty wzrósł dwukrotnie, do ponad 4 zł.
- I nawet jeżeli stopy procentowe w tej walucie spadły i rata bieżąca jest niewiele wyższa od tej raty, którą klienci płacili na początku, to kwota długu do spłaty jest przerażająca. Ona zwiększyła się dwukrotnie i nie ma znaczenia, czy to był kredyt walutowy indeksowany, czy denominowany – powiedział wiceprezes.
Orzeczenie TSUE
W czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie w sprawie C-19/20 zainicjowanej pięcioma pytaniami prejudycjalnymi Sądu Okręgowego w Gdańsku. W orzeczeniu stwierdzono, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie dotyczącej kredytu indeksowanego we franku szwajcarskim podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana przez sąd krajowy.
Sąd Okręgowy w Gdańsku skierował do TSUE pytanie prejudycjalne dotyczące wykładni przepisów dyrektywy w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Przed tym sądem toczyła się sprawa klientów jednego z banków, którzy skarżyli się na nieuczciwy charakter indeksacji kredytu hipotecznego do franka szwajcarskiego.
Propozycja KNF
Pod koniec 2020 roku przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski zaproponował bankom, by przedstawiły klientom atrakcyjne dla nich warunki ugód, które byłyby realną alternatywą do ścieżki sądowej. Według sugestii szefa Komisji Nadzoru Finansowego klienci mogliby się rozliczać z bankami tak, jak gdyby ich kredyty od początku były kredytami złotowymi, oprocentowanymi według odpowiedniej stopy WIBOR powiększonej o marżę.
W odpowiedzi na propozycję przewodniczącego KNF powstał międzybankowy zespół z udziałem UKNF i większości banków, które posiadają w portfelu walutowe kredyty mieszkaniowe, i przy zaangażowaniu Związku Banków Polskich.
Rzecznik Finansowy radził wcześniej konsumentom, by poczekali na stanowisko Sądu Najwyższego i dopiero w tym świetle oceniali konkretne propozycje ugodowe składane im przez banki.
Frankowicze a inne banki
O tym, że gotowy do ugód z frankowiczami jest ING Bank Śląski, informował w połowie kwietnia prezes Brunon Bartkiewicz. Byłyby to ugody według propozycji przedstawionej przez przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego.
Także Bank Pekao planuje zawierać ugody, ale pracuje jeszcze nad szczegółami mechanizmu konwersji. Akcjonariusze BOŚ jeszcze nie podjęli decyzji w tej kwestii, a BNP Paribas podejmie decyzję po wydaniu uchwały przez Sąd Najwyższy (czyli w maju). Na SN czekają także mBank i Bank Millennium. Decyzji nie podjął jeszcze Santander Bank Polska.
Stanowisko Sądu Najwyższego
Posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie zagadnień prawnych dotyczących kredytów walutowych ma się odbyć 11 maja. Nieco wcześniej, bo 7 maja ci sami sędziowie, tyle że w okrojonym składzie, mają podjąć uchwałę w sprawie pytań zadanych przez Rzecznika Finansowego (RF), dotyczących sposobu rozliczeń pomiędzy stronami po unieważnieniu umowy kredytowej.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock