Będzie nowe świadczenie wspierające dla osób z niepełnosprawnością od 1 stycznia 2024 roku - zapowiedziała w czwartek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Wiceminister, pełnomocnik rządu do spraw osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik poinformował, że świadczenie będzie miało trzy poziomy. Poziom najwyższy będzie równy dwukrotności renty socjalnej - przekazał Wdówik. Renta socjalna od 1 marca 2023 roku wynosi 1588,44 zł brutto, czyli około 1445 zł netto.
W czwartek w siedzibie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej odbyło się spotkanie kierownictwa MRiPS z przedstawicielami środowisk osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Domagają się oni prawa dorabiania do świadczenia pielęgnacyjnego.
Minister Maląg o nowym świadczeniu dla osób z niepełnosprawnością
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg po spotkaniu przekazała na konferencji, że wśród wypracowanych w czwartek rozwiązań jest nowe świadczenie wspierające, które będzie dedykowane osobie z niepełnosprawnościami.
Wśród omawianych tematów była także - jak podała - możliwość dorabiania przez opiekunów do świadczenia pielęgnacyjnego. Wiceminister Paweł Wdówik zapowiedział, że świadczenie pielęgnacyjne pozostanie "z możliwością podjęcia dodatkowej pracy i zarobkowania do poziomu mniej więcej 20 tysięcy złotych rocznie". - Szczegółowa kwota zostanie dopracowana, ale to jest mniej więcej ten poziom, którego się spodziewamy - dodał pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.
- Mówiliśmy też, i ten dialog będzie dalej prowadzony, o ustawie o asystencji, nad którą trwają prace u pana prezydenta, który jest jej inicjatorem - wskazała szefowa MRiPS.
Maląg zaakcentowała, że "najważniejszy jest konstruktywny dialog". - Konstruktywny dialog - to znaczy, że mówimy otwarcie o wszystkich sprawach, problemach i szukamy drogi, jak należy je rozwiązać - wyjaśniła.
- Zależy nam na rozwiązaniach kompleksowych, systemowych, przede wszystkim - prawo do godnego, niezależnego życia i osoby niepełnosprawnej, ale także opiekunów - podkreśliła szefowa MRiPS.
Paweł Wdówik o nowym świadczeniu
Wiceminister, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Paweł Wdówik poinformował na konferencji prasowej o "wstępnym porozumieniu wokół trzech zasadniczych elementów tworzących model wspierania osoby z niepełnosprawnością i opiekuna".
- Pierwszy element - świadczenie wspierające kierowane bezpośrednio do osoby z niepełnosprawnością, nieobwarowane jakimikolwiek dodatkowymi uzależnieniami w rodzaju: dochód na członka rodziny, moment powstania niepełnosprawności, stopień niepełnosprawności, aktywność zawodowa. Nic z tego nie ma. To jest świadczenie wynikające z niepełnosprawności - tłumaczył.
Wdówik przekazał, że świadczenie "będzie miało trzy poziomy". - Poziom najwyższy dla osób wymagających najwyższego poziomu wsparcia, który będzie równy dwukrotności renty socjalnej. Poziom drugi równy rencie socjalnej, poziom trzeci równy 50 procentom renty socjalnej - wyjaśniał wiceminister.
- Żeby o to świadczenie móc wystąpić, trzeba najpierw mieć ustalony poziom potrzeby wsparcia, to jest czynność, która będzie przeprowadzana przez wojewódzkie zespoły orzecznicze - dodał Wdówik. Ustalanie potrzeby wsparcia będzie mieć - jak wskazał - wartość punktową, zobiektywizowaną, w skali od zera do stu punktów.
Od kiedy?
- Od stycznia 2024 uruchomimy pierwszy poziom świadczenia wspierającego dla osób między 90 a setnym punktem w tej skali, czyli wymagających najwyższego poziomu wsparcia - zapowiedział wiceminister.
- W kolejnych latach będziemy uruchamiać kolejne poziomy: drugi poziom w 2025 roku, trzeci w 2026 roku - poinformował Paweł Wdówik.
- Dla opiekunów, którzy po decyzji osoby niepełnosprawnej, czy wspólnej decyzji, że świadczenie przechodzi na tę osobę, uruchamiamy pakiet ochronny, opłacamy składki, jeśli osoba nie podejmie zatrudnienia. Jest możliwość przejścia na świadczenie przedemerytalne lub korzystania z zasiłku dla bezrobotnych i pakietu pomocowego z Funduszu Pracy, który w szczegółach będziemy jeszcze ustalać - dodał pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.
Protest w Sejmie
Inne żądania stawiają protestujący w Sejmie. Złożyli oni obywatelski projekt ustawy o rencie socjalnej, który zakłada wypłatę takiej renty w wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia, czyli 3490 zł. W izbie niższej trwa protest opiekunów dorosłych osób z niepełnosprawnościami oraz ich podopiecznych.
Renta socjalna jest corocznie waloryzowana i od 1 marca tego roku wzrosła do 1588,44 zł brutto, czyli około 1445 zł netto. Protestujący domagają się, by projekt został rozpatrzony na najbliższym posiedzeniu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej