Przepisy wprowadzające nowy wzór mandatów obowiązują od kilku dni. Zgodnie z nimi osoba ukarana grzywną może opłacić nałożony na nią mandat kartą płatniczą albo na przykład telefonem. Warunkiem jest, żeby wręczający go policjant miał przy sobie terminal.
Zmiany to efekt zmiany rozporządzenia w sprawie nakładania grzywien w drodze mandatu karnego.
Na wzorach formularzy mandatów, które są załącznikiem rozporządzenia, pojawi się nowe okienko "płatność kartą płatniczą lub innym instrumentem płatniczym". To oznacza, że grzywnę będzie można opłacić np. za pomocą aplikacji w telefonie.
Płatność za mandat
Zgodnie z nowelą wybór formy płatności będzie zależał od osoby ukaranej. W przypadku płatności kartą przyjmujący mandat poniesie koszty opłat bankowych.
"Grzywnę można uiścić w formie bezgotówkowej, za pomocą karty płatniczej lub innego instrumentu płatniczego, o ile funkcjonariusz dysponuje odpowiednim urządzeniem do autoryzacji rozliczeń" - czytamy.Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji informowało, że w pierwszym etapie policja zostanie wyposażona w 2 tys. terminali płatniczych.Do tej pory w Polsce obowiązywały trzy rodzaje mandatów: kredytowany, zaoczny i gotówkowy. Na osoby stale mieszkające w Polsce nakładane są dwa pierwsze. Innymi słowy, za każdym razem muszą dokonać wpłaty na wskazany rachunek bankowy. Często wiąże się to z koniecznością opłaty na poczcie. Mandat gotówkowy, uiszczany bezpośrednio funkcjonariuszowi, odnosił się jedynie do cudzoziemców. Jak wskazuje MSWiA w uzasadnieniu do zmian, będą one miały szczególne znaczenie właśnie dla nich. Obecnie policjanci, nakładając mandat na sprawców przebywających jedynie czasowo w Polsce, muszą dowozić ich do najbliższego bankomatu.
Zmiany przepisów są możliwe dzięki nowelizacji Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, która została podpisany przez prezydenta Andrzeja Dudę pod koniec lipca.
W tym miesiącu opublikowano rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów zmieniające rozporządzenie w sprawie nakładania grzywien w drodze mandatu karnego.
Autor: ps/ms / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24