Indeks WIG20 na początku poniedziałkowej sesji zyskuje ponad 1 procent. Podobne wzrosty obserwujemy także na głównych europejskich parkietach. Inwestorzy pozytywnie reagują na informacje o wstępnych wynikach badań szczepionki przeciw COVID-19 opracowanej przez Uniwersytet Okfordzki.
Indeks 20 największych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie w poniedziałek około godziny 9.40 zyskiwał 1,27 procent. Zieleń dominuje również na innych pakietach.
Niemiecki DAX zyskiwał 0,84 procent, francuski CAC40 rósł o 0,92 procent, hiszpański IBEX35 zwyżkował o 0,85 procent. O ponad 1 procent rósł z kolei włoski FTSE MIB.
Dobre otwarcie tygodnia zanotowały także parkiety w Azji. W Chinach indeks SCI zakończył sesję 1,09 procent nad kreską. KOSPI w Korei Południowej zwyżkował o 1,92 procent.
Większych wahań nie obserwujemy na rynku walutowym. O poranku za euro trzeba było zapłacić 4,47 zł, za dolara amerykańskiego - 3,76 zł, a za franka szwajcarskiego - 4,13 zł. Wyraźnie drożeje z kolei funt brytyjski, za którego trzeba było zapłacić prawie 5,03 zł.
"Na rynkach jest wiele entuzjazmu"
Konrad Białas z Domu Maklerskiego TMS Brokers wskazał w poniedziałkowym komentarzu, że "kolejne pozytywne wieści w temacie szczepionek, skuteczności i dystrybucji, połączone z powracającym tematem pakietu fiskalnego USA nadają rytm apetytowi na ryzyko".
"Nawet przewidywane tąpnięcia w indeksach PMI z Europy nie powinny popsuć humorów. Pomocne są doniesienia od kolejnej firmy badawczej - tym razem AstraZeneca - wskazujące na wysoką skuteczność szczepionki przeciw COVID-19 w testach klinicznych i gotowość do produkcji do 3 mld dawek leku w 2021 r." - zaznaczył.
W poniedziałek pojawiła się informacja, że opracowywana przez Uniwersytet Oksfordzki szczepionka przeciw COVID-19 wykazuje skuteczność od 62 do 90 procent. Jest to trzeci produkt na świecie, co do którego ogłoszono wstępne wyniki badań. Produkty amerykańskich firm Pfizer i Moderna wykazały 95-procentową skuteczność, przy średnio 70-procentowej efektywności szczepionki brytyjskiej. Współpracująca z uniwersytetem brytyjska firma AstraZeneca ogłosiła jednak, że przy zastosowaniu optymalnej dawki skuteczność wynosi około 90 procent.
Na rynkach panuje także optymizm po tym, jak pojawiła się informacja, że w USA w ciągu trzech tygodni mają się rozpocząć szczepienia przeciwko COVID-19. Pierwsi Amerykanie mogą otrzymać szczepionki na koronawirusa już 11 lub 12 grudnia - poinformował szef amerykańskiego programu szczepień na COVID-19 dr Moncef Slaoui.
- Na rynkach jest wiele entuzjazmu w związku z wiadomościami o szczepionkach i słusznie. Gdy tylko otrzymamy coś, co jest bardzo skuteczne i powszechne, będziemy mogli powrócić do normalnego życia - wskazał Brian Jacobsen, strateg ds. wielu aktywów w Wells Fargo Asset Management.
- Z naszej perspektywy problem polega jednak na tym, że najpierw musimy przetrwać zimę, a to wystawia nas na pewne negatywne gospodarcze "niespodzianki" - dodał.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes