BNP Paribas Bank Polska nie podjął decyzji o uruchomieniu programu ugód z frankowiczami - poinformowano w raporcie kwartalnym. Jak wskazano, ankieta przeprowadzona wśród klientów wykazała jednak wstępne zainteresowanie ugodami.
"Bank przeprowadził wśród swoich klientów ankietę oraz z kilkoma z nich test, które wykazały wstępne zainteresowanie klientów ugodami. Na moment publikacji niniejszego sprawozdania finansowego bank nie podjął decyzji o uruchomieniu programu ugód dla klientów banków i jest na etapie analizy proponowanego rozwiązania" - napisano w raporcie kwartalnym.
W marcu akcjonariusze BNP Paribas Bank Polska na zwyczajnym walnym zgromadzeniu banku wysłuchali informacji na temat aktualnej sytuacji dotyczącej portfela kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich. Punkt ten nie był jednak poddany głosowaniu.
Bank szacował wcześniej koszt potencjalnej konwersji kredytów zgodnej z założeniami propozycji przewodniczącego KNF na 0,7 mld zł dla kredytów denominowanych albo na 1,3 mld zł przy założeniu, że propozycja obejmie cały portfel kredytów powiązanych z kursem franka szwajcarskiego.
Pod koniec 2020 roku przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski zaproponował bankom, by przedstawiły klientom atrakcyjne dla nich warunki ugód, które byłyby realną alternatywą do ścieżki sądowej. Według sugestii szefa Komisji Nadzoru Finansowego klienci mogliby się rozliczać z bankami tak, jak gdyby ich kredyty od początku były kredytami złotowymi, oprocentowanymi według odpowiedniej stopy WIBOR powiększonej o marżę.
Inne banki
PKO Bank Polski w ubiegłym tygodniu przekazał, że do końca czerwca 2021 roku w sprawach toczących się z powództwa kredytobiorców walutowych przeciw bankowi przedstawi propozycje zawarcia ugód "w sprawach, w których w ocenie banku zawarcie ugody jest możliwe".
Wiceprezes PKO BP Rafał Kozłowski zapowiadał wcześniej, że w ugodach kredyty frankowe mają być traktowane, jakby były od początku udzielone w złotym, a bank weźmie na siebie cały ciężar związany ze wzrostem kursu wymiany.
Czytaj także: Ugody z frankowiczami, brak zgody na wgląd w konto Giertycha. Kulisy odejścia prezesa PKO BP
Prezes ING Banku Śląskiego Brunon Bartkiewicz również poinformował, że scenariusz ugód opartych na propozycji KNF pozostaje dla ING scenariuszem bazowym. - Do niego się dostosowujemy, jego uznajemy jako prawdopodobny – powiedział Bartkiewicz.
Także Bank Pekao planuje zawierać ugody, ale pracuje jeszcze nad szczegółami mechanizmu konwersji.
Ekspertka ds. PR BOŚ Banku Anna Ciastoń przyznała, że "od czasu wydania wyroku TSUE z 3 października 2019 roku, wzrasta liczba spraw sądowych dotyczących umów kredytowych powiązanych z kursem walut obcych". "Większość wyroków sądowych zapadających po orzeczeniu TSUE nie jest korzystna dla banków, jednak orzecznictwo nadal nie jest jednolite" - napisała w komunikacie przesłanym TVN24 Biznes.
"Ze względu na istotność wpływu wdrożenia Programu Ugód, opracowanego zgodnie z założeniami propozycji Przewodniczącego KNF, na sytuację finansową banku, Zarząd BOŚ przedłożył Walnemu Zgromadzeniu projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zawieranie przez bank ugód z konsumentami oraz zasad ustalenia i zatwierdzania warunków tych ugód. Walne Zgromadzenie nie podjęło jednak wiążącej decyzji w tej sprawie" - przypomniała przedstawicielka banku.
Szczegółów w sprawie warunków ugód z frankowiczami nie zdradza póki co Getin Bank. "Zgodnie z przyjętą polityką informacyjną bank nie komentuje kwestii związanych z propozycjami ugód w zakresie kredytów walutowych" - poinformował nas rzecznik prasowy Getin Noble Bank Artur Newecki.
Na odkładaną uchwałę Sądu Najwyższego czekają mBank i Bank Millennium. Izba Cywilna Sądu Najwyższego miała we wtorek zająć się sześcioma pytaniami w kwestii kredytów walutowych. Posiedzenie rozpoczęło się około godziny 13.00. Tuż przed godziną 19.00 rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski poinformował o odroczeniu decyzji sądu. Nie podał jednak, kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie w tej sprawie.
Wcześniej, w korespondencji z TVN24 Biznes, Raiffeisen Bank International podkreślił, że czeka na decyzję Sądu Najwyższego, która będzie miała "wpływ na decyzje nie tylko banków, ale przede wszystkim klientów".
"Obecna niejasna sytuacja nie pozwala nam na odpowiedzialne określenie parametrów ugód. Dlatego RBI wycofał się z prac grupy roboczej przy KNF. Jednocześnie przez cały czas pracujemy nad możliwością polubownego rozwiązania w każdym indywidualnym przypadku" - podał bank.
Raiffeisen Bank International zastrzegł jednak, że "należy pamiętać, że wzrost kursu CHF wobec PLN był spowodowany czynnikami rynkowymi, na które bank nie miał wpływu". "W związku z tym koszty aprecjacji waluty CHF nie powinny być przerzucone w całości na bank" - podkreślił bank.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock