Złoty w czwartek (7 lipca) nieznacznie się umacnia w stosunku do głównych walut. Frank kosztuje ponad 4,82 złotego, euro utrzymuje się na poziomie około 4,77 złotego, a dolar jest w okolicy 4,68 złotego.
Euro, dolar, frank, funt - notowania 7 lipca
W czwartek około godziny 8.00 za euro trzeba było zapłacić około 4,77 zł, podczas gdy w środę po południu za wspólną europejską walutę trzeba było zapłacić 4,78 zł.
Dolar amerykański o poranku kosztował niemal 4,66 zł, w środę ok. godz. 19 było to 4,70 zł. To najwyższe poziomy od 2000 roku - w październiku 2000 roku dolar kosztował 4,73 zł.
Frank szwajcarski jest na poziomie 4,82 zł, w środę po południu kosztował 4,84 zł.
Funt brytyjski oscyluje w okolicy 5,59 zł.
"Ostatnie dni mijały pod znakiem wzrostu obaw recesyjnych"
"Ostatnie godziny handlu na globalnych rynkach przyniosły lekki oddech - odbija eurodolar i część notowań kluczowych surowców przemysłowych. Ostatnie dni mijały jednak pod znakiem wzrostu obaw recesyjnych co przeceniało m.in. euro, ropę czy miedź. Spadki cen np. ropy, powinny docelowo oznaczać również lekki spadek presji inflacyjnej, a więc teoretycznie również niższe docelowe stopy" - stwierdził w czwartek w porannym komentarzu Konrad Ryczko z DM BOŚ.
Jego zdaniem "lokalnie wszyscy czekają na dzisiejszą decyzję RPP", przy czym "konsensus rynkowy zakłada podwyżki o 75 pb".
"W praktyce sytuacja jest kompleksowa - ostatnie wskazanie przemysłowego indeksu PMI wyniosło 44 pkt. sygnalizują iż potencjalnie znajdujemy się na skraju recesji. Z drugiej strony, w wyniku spadków eurodolara, obserwujemy wyraźną presję podażową wokół PLN, a więc niższa podwyżka stanowiłaby najpewniej czynnik wspierający słabszego złotego" - podkreślił Ryczko.
Dodał, że "w zakresie USD/PLN pozostajemy blisko 4,7 PLN, podczas gdy historyczny szczyt na parze (w zakresie wolnego kursu) wynosi 4,7350 PLN" i przypomniał, że "ostatnie decyzje dot. stóp w CEE wypadały powyżej oczekiwań".
"Decyzję RPP poznamy najpewniej w godzinach popołudniowych, podczas gdy konferencja prezesa NBP odbędzie się jutro o godz. 15:00. Na szerokim rynku warto dziś bliżej przyjrzeć się raportowi ADP i wnioskom o zasiłek dla bezrobotnych z USA. Z rynkowego punktu widzenia odbicie eurodolara daje nieco oddechu złotemu. Pozostajemy jednak w układzie podażowym, gdzie coraz mocniejszy, globalnie dolar wpływa wyraźnie na waluty EM (rynków rozwijających się - red.), w tym PLN" - zaznaczył Ryczko.
Posiedzenie RPP a stopy procentowe
Kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej odbędzie się w czwartek. Będzie to ostatnie posiedzenie przed wakacyjną przerwą - w sierpniu nie ma decyzyjnego spotkania. Wśród prognoz ekonomistów nie ma zgody co do wysokości lipcowej podwyżki.
Zdaniem ekonomistów Goldman Sachs Rada podczas najbliższego posiedzenia podniesie główną stopę o 75 punktów bazowych do poziomu 6,75 procent. Wzrostu o 75 punktów bazowych spodziewają się też ekonomiści Banku Pekao.
Polski Instytut Ekonomiczny podał w ubiegłą środę, jeszcze przed publikacją wstępnych danych o inflacji w czerwcu, że w lipcu stopy procentowe wzrosną o 50 punktów bazowych do 6,5 proc. i będzie to koniec cyklu podwyżek.
Źródło: TVN24 Biznes, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock