Kredyty w złotówkach drożeją i będą drożeć - zapowiedział w TVN24 Grzegorz Jaworski, analityk firmy doradczej ECM. Dalszy wzrost oprocentowania to nieuchronna konsekwencja ostatniej podwyżki stóp procentowych przez RPP. Dlatego znów korzystniej jawią się kredyty we frankach szwajcarskich.
Przy każdej podwyżce stóp procentowych wzrastają odsetki od kredytów zaciągniętych w złotówkach. Jest to szczególnie dotkliwe dla osób, które spłacają wieloletnie kredyty hipoteczne. Eksperci prognozują, iż możemy spodziewać się kolejnych podwyżek stóp NBP jeszcze w tym półroczu.
Wiele osób, mimo swoistej kampanii promującej kredyty w złotówkach, ubiega się o kredyty we frankach szwajcarskich. - To stabilna waluta. W dodatku stopy procentowe w Szwajcarii nie są tak często podnoszone jak w Polsce - mówił Jaworski. Zaznaczył jednak, że kredyt we frankach trudniej uzyskać.
Ceny mieszkań na stałym poziomie Ci, którzy wzięli spory kredyt na mieszkanie czy dom nie muszą się jednak obawiać, że wartość ich inwestycji zacznie spadać. - Na spadek cen nieruchomości trzeba jeszcze poczekać kilka lat. Ceny będą utrzymywać się na stałym poziomie, nie będą już tak galopować jak w latach ubiegłych - stwierdził Jaworski.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24