Minimum cztery lata więzienia za poważne oszustwa na rynku podatkowym, jak manipulacja stawkami LIBOR – taki projekt przepisów zaaprobował we wtorek Parlament Europejski. Przepisy, które będą musiały być formalnie przyjęte jeszcze przez państwa członkowskie, mają na celu odbudowę zaufania do rynków finansowych w UE oraz wzrost bezpieczeństwa inwestorów.
- Dzisiejsze głosowanie to znaczący krok naprzód, pozwalający sądom w UE powstrzymać nadużycia. Pierwszy raz wprowadzamy sankcje karne obowiązujące w całej Unii, z minimalną karą więzienia wynosząca cztery lata, za takie przestępstwa jak wykorzystywanie informacji poufnych i manipulacje na rynku. Skandal związany z manipulacjami stawkami LIBOR może nie być ostatnim. Oskarżenia dotyczące manipulacji pojawiają się na rynkach ropy, gazu oraz na rynkach walutowych - powiedziała Arlene McCarthy, brytyjska europosłanka, odpowiedzialna za finalizację prac nad raportem.
Reprezentująca Holandię w PE Emine Bozkurt, odpowiedzialna za raport z ramienia komisji ds. wolności obywatelskich, podkreśliła, że przestępcy, którzy bogacą się manipulując rynkiem oraz wykorzystując informacje poufne, nie powinni być karani jedynie grzywną. - Jestem dumna, że moja propozycja dotycząca przynajmniej czterech lat więzienia za tego typu przestępstwa znalazła się w ostatecznej wersji tekstu. Pewność, że sprawiedliwości stanie się zadość, pomoże odbudować zaufanie obywateli do rynków finansowych. Umożliwiamy też efektywniejsze ściganie przestępstw, poprzez rozszerzanie jurysdykcji, w celu radzenia sobie z przestępczością trans graniczną - powiedziała
Wyroki mogą być surowsze
W celu zapewnienia stosowania sankcji w całej UE, wszystkie państwa członkowskie będą musiały nałożyć na wymiar sprawiedliwości obowiązek orzekania kar nie niższych niż cztery lata więzienia za najpoważniejsze przypadki wykorzystywania poufnych informacji oraz manipulacji na rynku oraz kar nie niższych niż dwa lata za bezprawne ujawnienie informacji.
Państwa członkowskie mogą wprowadzić lub utrzymać surowsze kary za manipulacje na rynkach finansowych, niż te wprowadzone przepisami PE.
Po tym, jak przepisy zostaną formalnie przyjęte przez Radę Unii Europejskiej, państwa członkowskie będą miały dwa lata na wdrożenie nowych zasad.
Rezolucje Parlamentu Europejskiego nieczęsto wzbudzają tyle emocji, co niedawne głosowanie w sprawie swobodnego przepływu osób wewnątrz UE.
Autor: Klim/ / Źródło: www.tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu