Vectra, czyli operator sieci telewizji kablowej ogłosiła dziś, że rezygnuje z zamiaru przejęcia kontroli nad Netią. Spółka nie znalazła chętnych, którzy chcieliby sprzedać swoje udziały.
Na początku lipca operator kablowy ogłosił, że ma zamiar nabyć 33 proc. akcji firmy Netia, które są warte ponad 500 mln złotych.
Podjęli ryzyko
- Na naszym rynku nie ma wielu potencjalnych inwestycji i choć Netia, jako spółka ma od dwóch lat coraz niższe przychody i pogarszające się inne wskaźniki finansowe, to zdecydowaliśmy się podjąć ryzyko i ogłosić wezwanie na poziomie 33 proc. - mówił wówczas w rozmowie z tvn24bis.pl Tomasz Żurański, prezes zarządu Vectry. Jak dodawał, Vectra nie miała w planach integracji z Netią. - Nie mam takich zamiarów. Zamierzamy być inwestorem finansowym, który nie miesza się do bieżącego zarządzania firmą oraz do jej strategii - mówił. Spółka oferowała 5,31 zł za akcję. Kiedy chętnych nie przybywało podniosła cenę skupu do 5,41 zł. Jednak i to nie przyciągnęło chętnych.
Zadanie utrudniał fakt, że akcje skupował równocześnie znany giełdowy inwestor Zbigniew Jakubas i jego spółki. Nie bez znaczenia był również fakt, że obecnie na giełdzie akcje Netii są wyceniane wyżej, bo na poziomie 5,6 zł.
Bez skutku
Dziś Vectra poinformowała akcjonariuszy, że planowana transakcja nie dojdzie do skutku. Wszystko przez to, że inwestorowi nie udało się skupić 33 proc. wszystkich akcji, a to był jeden z warunków.
Vectra to drugi w Polsce pod względem liczby abonentów telekomunikacyjny operator kablowy. Obsługuje 910 tys. klientów w 199 miastach w Polsce.
Autor: msz//bgr / Źródło: tvn24bis.pl