Polska może stracić olbrzymie fundusze z Unii Europejskiej na projekty infrastrukturalne - ostrzegł w TVN CNBC Biznes wiceminister infrastruktury Olgierd Dziekoński. A wszystko przez to, że nie zostały wdrożone do polskiego porządku prawnego cztery unijne dyrektywy.
- Powinniśmy zmienić kilka ustaw. To jest ustawa prawo budowlane, ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym, specustawa o drogach publicznych oraz ustawa - kodeks postępowania administracyjnego - wylicza Dziekoński.
Wiceminister powiedział, że Unia zarzuca nam np., że zbyt wąsko traktujemy kwestie dostępu społeczeństwa do procesów inwestycyjnych. Dlatego musimy tak przebudować system prawny, żeby spełnić wymagania Unii Europejskiej, a jednocześnie, aby ten system był racjonalny i przychylny inwestorom i projektującym.
- To jest naprawdę bardzo poważna sprawa z tego względu, ze postępowanie przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości w tej konkretnej sprawie może spowodować zawieszenie wydatkowania środków unijnych na inwestycje - wyjaśnił.
Olgierd Dziekoński przyznał, że chociaż czeka nas dużo pracy nad zmianami, to równie ważne jest pokazanie Komisji Europejskiej, że pracujemy nad spójnymi projektami nowych ustaw w dziedzinie infrastruktury i środowiska.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES