Agroturystyka w modzie i w cenie. Ruszają programy dopłat unijnych – dziś dla rolników i ich rodzin, a w maju – dla mikrofirm. Nawet 100 tysięcy złotych z Unii na założenie czy remont gospodarstwa agroturystycznego mogą dostać rolnicy lub ich bliscy.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpoczęła nabór wniosków o 50-procentowe dofinansowanie takich inwestycji. Za kilka tygodni o unijne dofinansowania będą mogli się też starać mikroprzedsiębiorcy, którzy stworzą na wsi nowe miejsca pracy. - Trzeba wydać najpierw pieniążki, zrealizować inwestycję. Następnie trzeba wystąpić do Agencji o zwrot tych pieniędzy i wtedy - jeżeli operacja została pozytywnie i dobrze zrealizowana - to Agencja wypłaca pieniądze - wyjaśnia Monika Kmiecik z ARiMR.
Zarobić na świeżym powietrzu
Pieniądze z pierwszego programu będzie można przeznaczyć na remont, rozbudowę, wyposażenie kwater dla gości a także sprzęt, oprogramowanie czy środki transportu. W zeszłym roku złożonych zostało ponad 4 tys. takich wniosków. Ale to nie wszystko. 5 maja po raz pierwszy w Polsce rusza projekt, dzięki któremu będzie też można ubiegać się o unijne dofinansowanie na tworzenie miejsc pracy na wsi.
Przy utworzeniu do dwóch nowych etatów dotacja wyniesie do 100 tys. zł, przy zatrudnieniu co najmniej pięciu pracowników aż 300 tys. zł. Nic więc dziwnego, że gospodarstw agroturystycznych szybko w Polsce przybywa. Szczególnie, że rolnik prowadzący gospodarstwo z nie więcej niż pięcioma pokojami, którego obrót w skali roku nie przekroczy 10 tys. euro, nie musi rejestrować działalności gospodarczej, ani płacić podatku dochodowego. W Polsce jest już kilkanaście tysięcy gospodarstw agroturystycznych.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES