Kilkunastu inwestorów jest zainteresowanych akcjami polskiej wielkiej chemii. Jest wśród nich inwestor związany z rządem jednego z państw Bliskiego Wschodu i jeden z najbogatszych Polaków Michał Sołowow - podaje "Rzeczpospolita".
Dokumentację dotyczącą trzech prywatyzowanych właśnie spółek chemicznych – Azotów Tarnów, Ciechu i ZAK (dawniej Zakłady Azotowe Kędzierzyn) - odebrało 15 inwestorów.
Jest wśród nich m.in. należący do Michała Sołowowa fundusz Magellan. – Odebranie memorandum informacyjnego nie oznacza jeszcze chęci zakupu – zastrzega inwestor. I podkreśla, że nie zdecydował jeszcze, czy wystartuje w przetargu.
Jego zdaniem, między żadną z prywatyzowanych teraz spółek a kontrolowanym przez niego Synthosem nie może być efektów synergii, bo prowadzą one zupełnie inna działalność.
Chcieli kupić, próbują jeszcze raz
Inaczej jest w przypadku firmy PCC Rokita. Waldemar Preussner, główny akcjonariusz i szef grupy PCC, do której należy spółka z Brzegu, widzi możliwości synergii między nią a Ciechem. – Prawdopodobnie złożę ofertę, ale najpewniej nie będę się starał o zakup wszystkich wystawionych na sprzedaż firm – mówi.
W 2006 r. grupa PCC chciała już kupić Azoty Tarnów oraz ZAK (transakcje zablokował jednak rząd PiS). Za 80 proc. akcji pierwszej z tych firm oferowała 365,8 mln zł, za identyczny pakiet drugiej miała zapłacić ponad 100 mln zł. Zobowiązywała się też do inwestycji na łączną kwotę 860 mln zł.
Akcje warte miliony
Według informacji „Rz”, kolejnym zainteresowanym chemiczną trójką, który zaopatrzył się w dokumenty informacyjne, jest fundusz inwestycyjny powiązany z rządem jednego z państw Bliskiego Wschodu. Mówi się w tym kontekście m.in. o Katarze.
Nafta Polska, która w imieniu Skarbu Państwa prywatyzuje tzw. I grupę chemiczną, w lipcu tego roku ogłosiła zaproszenie adresowane do potencjalnych inwestorów. Oferty zakupu wszystkich trzech zakładów lub każdego z nich osobno można składać do 15 września.
– Oferta sprzedaży trzech zakładów w pakiecie wydaje się propozycją adresowaną bardziej do inwestorów finansowych niż do branżowych – uważa Kamil Kliszcz, analityk z DI BRE Banku. Według niego fundusz mógłby uporządkować aktywa i przygotować je do sprzedaży kilku podmiotom z branży. – Myślę, że inwestorzy branżowi będą składać oferty na pojedyncze spółki, a finansowi na całą trójkę – dodaje
Według wczorajszej wyceny giełdowej wystawiony na sprzedaż pakiet akcji Azotów Tarnów wart jest prawie 370 mln zł, natomiast oferowane akcje Ciechu nieco ponad 400 mln zł. ZAK nie jest notowany na GPW. Wartość jego akcji, które mają zmienić właściciela, na podstawie wyników finansowych szacujemy na 800 – 900 mln zł.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: wykipedia.org.pl