Rząd Szwajcarii podjął w czwartek decyzję o zamrożeniu środków finansowych, jakie może mieć na kontach bankowych w tym kraju obalony prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.
Jak zapowiedział rzecznik Federalnego Departamentu Spraw Zagranicznych Rada Federalna (rząd) ogłosi w piątek rozporządzenie dotyczące wcielenia w życie tej decyzji politycznej. Została ona podjęta - jak podkreślił rzecznik - z "własnej inicjatywy" władz szwajcarskich. Nowy rząd Ukrainy nie wystąpił z takim wnioskiem.
Dalej prezydentem
Z kolei Wiktor Janukowycz oświadczył w czwartek, że wciąż uważa się za prawowitego prezydenta Ukrainy. Zwrócił się też do Rosji o zapewnienie mu osobistego bezpieczeństwa. Moskwa oznajmiła, że prośba Janukowycza została spełniona. Według rosyjskich mediów Janukowycz odsunięty od władzy przez Radę Najwyższą (parlament) Ukrainy, przebywa w należącym do administracji rosyjskiego prezydenta sanatorium w Barwisze koło Moskwy.
Prośba o pomoc
Nowy ukraiński minister finansów Ukrainy wyraził w czwartek nadzieję, że misja Międzynarodowego Funduszu Walutowego przybędzie do Kijowa w przyszłym tygodniu, by pracować nad nowym pakietem pomocy dla Ukrainy wartym co najmniej 15 mld dolarów.
- Dziś zwróciliśmy się do MFW o przysłanie misji i mamy nadzieję, że będzie ona tutaj w przyszłym tygodniu. To będzie nowy program. Poprosimy o co najmniej 15 mld dolarów" - powiedział Ołeksandr Szłapak. Minister wyraził też oczekiwanie, że ukraińska waluta, której kurs spadł w czwartek do rekordowo niskiego poziomu, umocni się wkrótce do ok. 10 hrywien za dolara.
Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Christine Lagarde potwierdziła, że władze Ukrainy oficjalnie zwróciły się w czwartek o wsparcie MFW. - Jesteśmy gotowi odpowiedzieć i w najbliższych dniach wyślemy misję do Kijowa - zapowiedziała Lagarde.
Nowy premier Arsenij Jaceniuk poinformował, że kasa państwa jest pusta, kraj nie jest w stanie regulować swoich podstawowych zobowiązań.
Autor: mn/klim/ / Źródło: PAP, tvn24bis.pl