Grupa hakerów The Consortium twierdzi, że włamała się na stronę internetową Digital Playground zawierającą treści pornograficzne i jest w posiadaniu danych ponad 73 tys. jej klientów.
Jak informuje opisujące włamanie BBC, hakerzy ukradli nazwy użytkowników, ich adresy mailowe i hasła, a przede wszystkim dane ok. 40 tys. kart kredytowych, którymi użytkownicy serwisu opłacali usługi on-line.
Strona nadal działa, jej operator sprawdza doniesienia, ale zapisywanie się nowych użytkowników zostało zawieszone.
Hakerzy opublikowali już część skradzionych danych, dodając, że strona była pełna dziur, co czyniło ją zbyt ponętnym celem, by mogli się oprzeć chęci ataku. Poziom zabezpieczeń strony hakerzy nazwali w oświadczeniu "śmiesznym".
Właściciel strony podaje, że nawiązał już kontakt z właścicielami shakowanych kont.
To nie pierwszy w ostatnich dniach przypadek ataku na stronę porno. Pod koniec lutego ofiarą hakerów padł serwis Youporn, z którego skradziono dane ponad 6 tys. użytkowników forum dyskusyjnego.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Digital Playground