Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn ostrzega przed próbami ratowania gospodarek poszczególnych krajów przy wykorzystaniu kursów walut. jak mówi w rozmowie z dziennikiem "Financial Times", może to doprowadzić do wojny walutowej.
Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego powiedział londyńskiej gazecie, że w wielu krajach popularna staje się "idea, że waluty mogą być wykorzystane, jako broń polityczna". - Przekształcony w czyn, pomysł ten stanowiłby poważne ryzyko dla uzdrawiania globalnej gospodarki. Takie podejście miałoby zły i szkodliwy, długoterminowy wpływ - uznał Strauss-Kahn.
W ostatnich tygodniach wiele państw podjęło kroki by zniwelować presję, która prowadziłaby do aprecjacji ich walut - pisze FT. - Niektóre kraje rozwijające się (...) uznają, że być może nadszedł czas, by wykorzystać swoje waluty do pozyskania pewnych korzyści, zwłaszcza w sferze handlu - tłumaczy szef MFW, podkreślając, że "to nie jest dobre rozwiązanie".
Strauss-Kahn udzielił wywiadu FT na kilka dni przed mającymi się odbyć w Waszyngtonie dorocznymi spotkaniami MFW i Banku Światowego. W czwartek otworzy on obrady zarządzanej przez siebie instytucji, podczas których 187 krajów członkowskich MFW omawiać będzie między innymi kwestie kursów wymiany - podaje AFP.
Słaba kondycja światowej gospodarki i nierówności w deficytach na rachunkach bieżących poszczególnych państw zdominują tematykę dyskusji - przewiduje FT.
Źródło: PAP, tvn24.pl