Operator telekomunikacyjny Sferia już w przyszłym tygodniu może zmienić się w kolejnego gracza na rynku komórkowym - donosi "Parkiet". Dotąd firma działa na rynku warszawskim, oferując bezprzewodową telefonię i dostęp do internetu.
Jak informuje "Parkiet" szefowa Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska może podjąć decyzję o zmianie rezerwacji częstotliwości dla Sferii. Dzięki temu spółka stanie się piątym operatorem komórkowym.
Pierwotnie rezerwacja dla Sferii nie pozwalała na świadczenie usług telefonii mobilnej, choć stosowana przez firmę technologia na to pozwala. Sytuacja zmieniła się w ubiegłym roku w efekcie decyzji sądowej.
- Projekt decyzji jest właśnie przygotowywany. Odrzuciliśmy wnioski operatorów (Ery, Orange, Plusa - red.), którzy chcieli wziąć udział w postępowaniu i uważali, że powinien zostać ogłoszony nowy przetarg na częstotliwości - mówi w rozmowie z "Parkietem" Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE. Zdradza też, że w zmienionej rezerwacji Sferia zostanie zobowiązana do spełnienia dodatkowych warunków. Jakich dokładnie - nie ujawnia. - Chcemy zabezpieczyć się przed zarzutami operatorów, że nowa sieć będzie zakłócać działanie ich systemów - tłumaczy tylko.
Sferia czekała na zmianę rezerwacji od 2007 r - przypomina "Parkiet". W grudniu rada nadzorcza miała zatwierdzić strategię i sposób inwestycji, których będzie wymagać nowy rodzaj usług. Prezes Władysław Bawiec zapowiadał, że nakłady spółki na komórkowy projekt będą wielokrotnie wyższe od wcześniej planowanych (ponad 1 mld zł zamiast 300 mln zł). Prezes nie wykluczył pozyskania pieniędzy z giełdy czy emisji obligacji.
W czwartek Sferia poinformowała, że ma już 100 tys. użytkowników.
Źródło: "Parkiet"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24