Rząd Irlandii ogłosił we wtorek o objęciu państwowymi gwarancjami całości wkładów w krajowych bankach. To reakcja na rekordowy spadek na lokalnym parkiecie o 12,7 proc. i niebezpieczeństwo krachu bankowego.
Decyzję tę podjęto w reakcji na poniedziałkowy spadek kursów akcji na irlandzkiej giełdzie o rekordowe 12,7 proc. i szerzące się pogłoski o wycofywaniu milionerskich depozytów z banków.
Gwarancje dotyczą sześciu banków o krajowym kapitale: Allied Irish Bank, Bank of Ireland, Anglo-Irish Bank Corp., Irish Life&Permanent, Irish Nationwide Building Society oraz Educational Building Society. Z ochrony wyłączono klientów działających w Irlandii banków zagranicznych, które podlegają stosownym przepisom swych państw macierzystych.
Rząd już raz interweniował
Ta bardzo ważna inicjatywa rządu ma na celu zabezpieczenie irlandzkiego systemu finansowego i zapobieżenie poważnym zaburzeniom gospodarki, spowodowanym obecnym zamętem na międzynarodowych rynkach finansowych - głosi oświadczenie ministra finansów Brian Lenihan, minister finansów Irlandii
Rządowe gwarancje rozciągają się na wszystkie zobowiązania krajowych banków, także wobec ich kredytodawców zagranicznych - w razie konieczności zostaną oni spłaceni przez budżet irlandzkiego państwa.
"Ta bardzo ważna inicjatywa rządu ma na celu zabezpieczenie irlandzkiego systemu finansowego i zapobieżenie poważnym zaburzeniom gospodarki, spowodowanym obecnym zamętem na międzynarodowych rynkach finansowych" - głosi oświadczenie ministra finansów Briana Lenihana.
Jeszcze 20 września, w tydzień po ogłoszeniu niewypłacalności przez amerykański bank inwestycyjny Lehman Brothers, rząd Irlandii podniósł górną granicę ochrony wkładów bankowych z 20 tys. euro do 100 tys.
Przeczytaj też, co dzieje się z innymi europejskimi bankami i o sytuacji gospodarczej Irlandii
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu