Firmy, których roczne obroty nie przekroczą 30 tys. euro, skorzystają ze zwolnienia z podatku VAT. Rząd zgodził się na podniesienie limitu, który obecnie wynosi 10 tys. euro - poinformowało we wtorek Centrum Informacyjne Rządu. Rząd przyjął założenia do projektu nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, przedłożone przez ministra finansów. Wyłączono z nich jednak zagadnienia dotyczące odliczania podatku VAT od zakupu paliwa do samochodów.
Rząd zgodził się na niemal wszystkie propozycje Ministerstwa Finansów. Nie zgodził się tylko na jedną - na zawieszenie odliczania podatku VAT od paliwa do aut służbowych. Oznacza to jedno - pracownicy jeżdżący autami "z kratką" nadal nie będą musieli płacić podatku VAT od paliwa i samochodu. - W 2010 roku nie będzie zapowiadanych przez Ministerstwo Finansów zmian w opodatkowaniu samochodów służbowych. Na ich wprowadzenie zostało za mało czasu - poinformował we wtorek wiceminister finansów Maciej Grabowski.
Chodzi o projekt założeń do nowelizacji ustawy o VAT, który miał czasowo znieść prawo do pełnego odliczenia VAT w przypadku zakupu auta z kratką i paliwa do takiego samochodu. Wiceminister powiedział, że projekt MF uzyskał wcześniej zgodę Brukseli. - Opinia unijnego komitetu ds. VAT była pozytywna. Dostaliśmy zielone światło z Brukseli dla tego rozwiązania - powiedział. - Rada Ministrów poprosiła ministra finansów, by jeszcze raz przeanalizował sytuację i przedstawił inne rozwiązania - wyjaśnił wiceminister.
Limit obrotu podniesiony
Akceptację uzyskała z kolei propozycja MF, by podwyższyć roczny limit obrotu, uprawniającego podatników do zwolnienia z podatku od towarów i usług. - Jednak ze względu na trudną sytuację budżetową zaproponowano stopniowe podwyższanie tego limitu: w 2010 r. byłoby to jeszcze 20 tys. euro, a w 2011 r. już docelowe 30 tys. euro - napisało Centrum Informacyjne Rządu w komunikacie.
Według rządu, rozwiązanie to ułatwi prowadzenie działalności gospodarczej podatnikom osiągającym niewielkie obroty i przyczyni się do redukcji obciążeń administracyjnych. Podatnik, który nie przekroczy limitu obrotu, nie będzie musiał m.in. prowadzić pełnej ewidencji i składać deklaracji. Rząd zgodził się także na propozycję MF, by doprecyzować przepisy, na podstawie których minister finansów będzie mógł zwolnić podatnika z obowiązku stosowania kas fiskalnych.
Za mało czasu na zwrot
CIR poinformował ponadto, że Rada Ministrów negatywnie zaopiniowała przygotowany przez komisję nadzwyczajną "Przyjazne państwo" projekt zmiany w ustawy o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym. Posłowie chcą, aby termin zwrotu części wydatków poniesionych na zakup materiałów budowlanych, na które od 1 maja 2004 r. wzrosła stawka podatku VAT z 7 do 22 proc., był taki sam jak w ustawie o podatku od towarów i usług. W związku z tym zaproponowali skrócenie terminu na wydanie przez urząd skarbowy decyzji o zwrocie z 6 miesięcy do 60 dni. Do 60 dni miał być także skrócony termin wypłaty przez urząd skarbowy pieniędzy. Regulacje te miałyby obowiązywać od początku 2010 r.
Rząd nie zgodził się jednak na te propozycje. Rada Ministrów podkreśla, że zwrot części wydatków na zakup materiałów budowlanych, dokonywany na wniosek osoby fizycznej, składany jest w urzędzie skarbowym. Wniosek i wszystkie dołączone do niego dokumenty podlegają bardzo wnikliwej analizie i weryfikacji. Z tego względu czas niezbędny na zwrot części wydatków można skrócić jedynie do 4 miesięcy.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum\TVN24