Ministerstwo skarbu szuka ratunku dla stoczni w Gdyni i Szczecinie. Dlatego chce wozić potencjalnych inwestorów na spotkania z urzędnikami Komisji Europejskiej. Do pierwszego takiego spotkania mogłoby dojść już w przyszłym tygodniu – dowiaduje się „Rzeczpospolita”.
– Jest dwóch inwestorów, którzy z własnej inicjatywy chcieliby się spotkać z unijnymi urzędnikami i dowiedzieć o zaleceniach Komisji – mówi nieoficjalnie w urzędnik z resortu skarbu. Nie wiadomo jednak, kto miałby pojechać do Brukseli.
Do tej pory jedynym inwestorem, który złożył w MSP wstępną ofertę na zakup Stoczni Gdynia jest Janusz Baran, właściciela prywatnej stoczni Maritime Shipyard w Gdańsku,. Pozostałe zapytania mają formę listów intencyjnych. Złożyli je m.in. Mostostal Chojnice, Ulstein Werft, nowosądecki Newag, ISD Polska (właściciel Stoczni Gdańsk), Odys Stocznia, rządowy fundusz z Dubaju oraz fundusze Eurus Capital i ADM Capital.
Minister z nadziejami
– Patrząc na skalę zainteresowania stoczniami – Stocznią Szczecin, Stocznią Gdynia – i możliwość porozumienia z inwestorem w Gdańsku, w ogóle nie zakładam takiej sytuacji, że Polska będzie musiała zwracać pomoc publiczną – uważa minister skarbu Aleksander Grad. Dodał też, że MSP rozmawia z KE również o sytuacji w Stoczni Gdańsk, jednak wysokość pomocy liczy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Sprawdzenie, jaka to kwota, leży w gestii UOKiK, Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Gospodarki, które ją obliczały – mówił Grad. Dodał, że ministerstwo prowadzi ostatnią rundę negocjacji z ISD Polska – inwestorem w Stoczni Gdańsk. Negocjacje mają potrwać jeszcze dwa tygodnie.
Pod ścianą
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska ostrzegła, że jeśli polski rząd w „bardzo krótkim czasie” nie przedstawi planów ratowania stoczni w Gdyni i Szczecinie, będzie musiała wydać negatywną decyzję w sprawie udzielonej im przez polski rząd pomocy publicznej.
Tymczasem Komisja nie wyznaczyła daty spotkania ministra Grada z unijną komisarz ds. konkurencji Nellie Kroes. Wcześniej mówiono, że do takiego spotkania może dojść po 9 czerwca. Na razie codziennie Ministerstwo Skarbu Państwa raportuje do Brukseli o podejmowanych działaniach w sprawie stoczni.
O zamiarze podróży do Brukseli na rozmowę z komisarz Kroes mówił też przewodniczący Solidarności Janusz Śniadek. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24