Świat wkroczył w okres spowolnienia wzrostu gospodarczego, a co za tym idzie, utrzymywania się przez dłuższy czas relatywnie niskich stóp procentowych - ocenia prezes NBP prof. Marek Belka.
Prezes Belka pytany, czy w momencie, kiedy w Polsce zajdzie konieczność podwyższania stóp procentowych będzie to potrzeba szybkiego zacieśniania polityki pieniężnej o dużej skali, czy raczej łagodne dostosowanie rozciągnięte w czasie odpowiedział, że odpowiedz na takie pytanie jest "super spekulatywna".
- Trudno powiedzieć, co będzie za pół roku czy za dziewięć miesięcy. Ja uważam, że świat wkroczył w okres spowolnienia wzrostu. A jak jest okres spowolnienia wzrostu, to jest także okres relatywnie niższych stóp procentowych. Na dłużej – stwierdził we wtorek prof. Belka podczas wykładu poświęconego kryzysom finansowym.
Czekamy na okres niskich stóp
- Nie wierzę w to, żeby stopy procentowe w wysoko rozwiniętych krajach wróciły do poziomu przeciętnego dla ostatnich 30 lat w dającej się przewidzieć przyszłości. My po prostu wkraczamy w okres niskich stóp procentowych - dodał.
Autor: msz/ / Źródło: PAP