Stopy procentowe powinny pozostać bez zmian dłużej niż do połowy 2014 roku – uważa Anna Zielińska-Głębocka, członkini Rady Polityki Pieniężnej. Ekonomistka twierdzi, że nie może zmienić tego nawet szybszy wzrost gospodarczy, który przełożyłby się na wzrost inflacji.
- Jest duże prawdopodobieństwo, że stopy pozostaną bez zmian dłużej niż do połowy 2014 roku. W przyszłym roku możemy obserwować wzrost gospodarczy na poziomie 3 proc., co byłoby znaczącą poprawą. Jeśli to oznaczałoby wyższą inflację, to wolałabym cieszyć się silniejszą gospodarką niż martwić o wzrost cen – powiedziała Zielińska-Głębocka w rozmowie z agencją Bloomberg.
Zwiększyć konsumpcję
Jak twierdzi ekonomistka, dane kwartalne dotyczące PKB i prognoz gospodarczych nie wykazują żadnego ryzyka dla projekcji inflacji, które określono na poziomie 1,7 proc. w przyszłym i 1,9 proc. w 2015 roku.
Od listopada 2012 do lipca 2013 roku NBP obniżył stopę referencyjną o 2,25 punktu procentowego i obecnie wynosi on 2,5 proc.
W III kw. tego roku polski PKB wzrósł o 1,9 proc.
Zdaniem Zielińskiej-Głębockiej ten wzrost był napędzany przez eksport netto, a teraz kluczem będzie zwiększenie inwestycji prywatnych i wydatków konsumpcyjnych.
Korzystnie na tempo wzrostu gospodarczego wpłynie też odradzająca się niemiecka gospodarka. W piątek Bundesbank podniósł prognozę wzrostu największej gospodarki w Europie z 1,5 proc. do 1,7 proc. w 2014 r. - To bardzo dobra wiadomość, bo lepsze warunki w Niemczech mogą dać impuls do wzrostu gospodarczego w Polsce – uważa Zielińska-Głębocka.
Autor: msz/ / Źródło: Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu