Premier Donald Tusk poprosił o analizy rynku szefów koncernów paliwowych - dowiedziała się TVN CNBC Biznes. Szef rządu chce się wiedzieć, czy ich reakcją na ewentualną obniżkę akcyzy byłaby obniżka cen paliw, czy raczej jedynie zwiększenie własnych zysków.
Jak podkreśliła w rozmowie z reporterem TVN CNBC Biznes rzecznik rządu Agnieszka Liszka, nie zapadły żadne decyzje w sprawie ewentualnej obniżki akcyzy na paliwa.
Czwartkowy "Dziennik" napisał - powołując się na nieoficjalne źródła w Platformie Obywatelskiej - że premier jest zdecydowany obniżyć akcyzę na paliwa.
- Nie zapadły żadne decyzje w tej sprawie. Premier zadeklarował natomiast, że będziemy monitorować sytuację na rynkach paliwowych - i to robimy. Poprosiliśmy o analizy szefów koncernów paliwowych. W tej chwili ceny ropy spadają, czuwamy nad sytuacją - powiedziała Liszka.
Rzecznik poinformowała też, że akcyza była tematem posiedzenia działającego przy premierze zespołu ds. bezpieczeństwa energetycznego, Donald Tusk konsultował się też w tej sprawie z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem i ministrem finansów Jackiem Rostowskim.
W czwartek w Nowym Jorku ropa naftowa zdrożała, gdy na rynek dotarły informacje o eksplozji w parku przemysłowym w Kuwejcie - podają maklerzy. Przed incydentem w Kuwejcie ropa taniała w reakcji na wzrost amerykańskich zapasów paliw. W środę ropa w USA cena ropy spadła o ponad 2 procent. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Prawo i Sprawiedliwość jeszcze w czwartek ma złożyć wniosek o odwołanie ministra finansów. Partia Jarosława Kaczyńskiego już w ubiegłym tygodniu zapowiedziała, że złoży taki wniosek, jeśli do środy rząd nie podejmie decyzji o obniżce akcyzy. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Źródło: TVN CNBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES