Największy polski deweloper J. W. Construction będzie budował mieszkania dla Rosjan. - Negocjujemy zakup 80-hektarowej działki niedaleko Moskwy - powiedział w rozmowie z TVN CNBC Biznes Jerzy Zdrzałka, prezes spółki.
O tym, że szefowie J. W. Construction negocjują zakup 80 hektarów pod Moskwą jako pierwsza napisała „Rzeczpospolita”. Gazeta napisała, że spółka oddała już pierwsze mieszkania w Kołomnej na przedmieściach stolicy Rosji. Stawia tam osiedle sześciu budynków (1100 mieszkań). Zakończenie realizacji projektu planowane jest na 2012 rok. Natomiast na wspomnianej 80-hekatowej działce chce wybudować lokale o łącznej powierzchni 300 – 350 tys. m kw. Do tego dojdzie kolejnych ok. 30 tys. m kw. powierzchni komercyjnych. Doliczając koszt ziemi, J.W. Construction może zainwestować ok. 1,2 – 1,4 mld zł. Gdyby lokale znalazły nabywców, przy obecnych cenach nieruchomości spółka zarobiłaby ok. 3 mld zł.
Hossa na mieszkania
O sprzedaż mieszkań w Rosji, zwłaszcza w obrębie Moskwy, martwić się nie trzeba. Analitycy szacują obecny popyt na 1,5 mld m kw. – Mieszkania w Rosji sprzedają się doskonale – potwierdza Wojciech Ciurzyński, prezes Polnordu. Ten jeden z głównych krajowych konkurentów J.W. Construction prowadzi w Rosji siedem projektów mieszkaniowych i biurowych. – W niektórych rejonach, m.in. w Nowosybirsku czy Saratowie, budujemy nawet po 500 dol. za m kw., a sprzedajemy po ponad 2 tys. dol. Klienci ustawiają się w kolejkach, jak w czasie hossy w Polsce – dodaje.
Grunt to grunt!
Ciurzyński zaznacza jednak, że samodzielne kupowanie działki w Rosji jest wielkim ryzykiem. – Na grunt nie da się uzyskać kredytu, trzeba wyjąć gotówkę i ją zamrozić – tłumaczy. Dodaje, że sprawy własnościowe ziemi są w Rosji wyjątkowo skomplikowane. – Dlatego za każdym razem tworzymy spółkę z lokalnym partnerem. On daje grunt, my budujemy – mówi szef Polnordu.
Źródło: TVN CNBC Biznes, "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES