Sejm na nadchodzącym posiedzeniu zajmie się m.in. drugim czytaniem poselskiego projektu ustawy o powołaniu Polskiej Agencji Kosmicznej. Nowa instytucja ma koordynować przedsięwzięcia związane z sektorem kosmicznym i uczestnictwem Polski w europejskiej agencji ESA.
W uzasadnieniu projektu wskazano, że do Europejskiej Agencji Kosmicznej Polska płaci ok. 60 mln euro rocznie składki, natomiast polski sektor kosmiczny, mimo potencjału i chęci, uczestniczy w minimalnym stopniu w programach ESA. Dlatego Polska Agencja Kosmiczna (Polish Space Agency - POLSA) ma się przyczynić do usuwania barier w rozwoju firm i instytucji badawczo-rozwojowych z sektora kosmicznego.
Ponad podziałami
W pierwszym czytaniu projekt poparły wszystkie kluby parlamentarne, w czasie prac w komisjach gospodarki i obrony nie wprowadzono do propozycji żadnych merytorycznych zmian.
Przedstawiciel wnioskodawców, poseł Waldemar Pawlak w czasie prac przypominał, że dziś sektor kosmiczny to m.in. telekomunikacja, geopozycjonowanie czy obserwacja zjawisk na Ziemi, a więc dziedziny pozostające w ścisłym związku z codziennym życiem. Pawlak argumentował też, że rozwój technologii kosmicznych nie podlega tylko prawom rynku, bo dominują w nim środki publiczne.
POLSA ma koordynować działania sektora, które dziś są rozproszone pomiędzy różne instytucje i resorty, identyfikować ciekawe i ważne zastosowania, tworzyć własne laboratoria, usprawniać dzielenie się wiedzą itp.
Pomysł utworzenia Agencji poparł rząd. W swojej opinii zwrócił jednak uwagę, że w projekcie przypisano Agencji wszystkie zadania państwa realizowane obecnie w sferze technologii kosmicznych i satelitarnych, sugerując uzupełnienie propozycji. Rząd podkreślił też, że projekt nie określił skutków finansowych wejścia regulacji w życie.
Nie wykazano, od kiedy ponoszone byłyby te koszty, nie określono wysokości tych kosztów, nie przedstawiono zakładanego budżetu Agencji itp., a brak tych informacji uniemożliwia ocenę projektu pod względem finansowym - zaznaczył rząd w stanowisku. W uzasadnieniu autorzy projektu oszacowali jedynie roczne koszty funkcjonowania agencji kosmicznej na 5-10 mln zł.
Autor: mn//gry/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: NASA