Poleciały butelki i kamienie. Cięcia i tak przyjęte

Aktualizacja:

Parlament grecki zaaprobował program oszczędnościowy warunkujący uzyskanie kolejnej transzy pomocy od UE, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Wcześniej, w proteście przeciw planom oszczędnościowym rządu, tysiące Greków wyszły na ulice. W niedzielę wieczorem protesty przybrały gwałtowny charakter. Przed budynkiem parlamentu zamaskowani demonstranci stworzyli ścianę ognia, rzucając w policjantów koktajlami Mołotowa oraz kamieniami.

Jak oświadczył przewodniczący parlamentu Filippos Pecalnikos, za programem głosowało 199 deputowanych, przeciwko 74, przy frekwencji 278 deputowanych. Przyjęcie programu było spodziewane ponieważ, mimo "rebelii" niektórych deputowanych z partii wchodzących w skład koalicji rządowej, socjalistyczny PASOK i wspierająca go Nowa Demokracja dysponują łącznie 236 głosami w 300-osobowym parlamencie.

Parlamentarzyści uchwalili program wprowadzający drastyczne posunięcia oszczędnościowe w zamian za pomoc w wysokości 130 mld euro, która uratuje kraj przed grożącym mu już w marcu niekontrolowanym bankructwem.

Zamieszki na ulicach Aten (TVN24)
Zamieszki na ulicach Aten (TVN24)

Przyjęty program oszczędnościowy przewiduje zmniejszenie zatrudnienia w sektorze publicznym o 15 tys. osób, liberalizację przepisów prawa pracy, zmniejszenie płacy minimalnej o 20 proc. (z 751 euro do 600 euro miesięcznie) oraz cięcia świadczeń emerytalnych. Jego przyjęcie jest warunkiem otrzymania przez pogrążony w kryzysie zadłużenia kraj dalszej pomocy od Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Zaaprobowano też porozumienie z prywatnymi kredytodawcami, które przewiduje zmniejszenie zadłużenia o sumę 100 mld euro. Kredytodawcy będą musieli odpisać ją na straty.

Jak informuje Reuters, PASOK i Nowa Demokracja wydaliły ze swoich klubów parlamentarnych odpowiednio 22 i 21 deputowanych za nie udzielenie poparcia programowi oszczędnościowemu.

Burzliwie przed głosowaniem

Głosowanie odbyło się po gwałtownych demonstracjach protestacyjnych i starciach z policją na ulicach Aten. Jak pisze Reuters, to największy protest w ciągu ostatnich miesięcy. Na niedzielną demonstrację przybyły całe kilkupokoleniowe rodziny.

- Ludzie nie ustąpią, a deputowani będą żałować, że głosowali za posunięciami, które doprowadzą do śmierci Grecji - wołał uczestniczący w demonstracji znany grecki kompozytor Mikis Theodorakis.

Większość demonstrantów zachowywała się pokojowo, ale część zaatakowała policję. Doszło do starć. Po tym, gdy policja otaczająca kordonem budynek parlamentu użyła wobec napierających na nią tłumów gazu łzawiącego i granatów ogłuszających, część demonstrantów zaatakowała siły policyjne z wzmożoną furią. W kierunku policji poleciały kamienie, odłamki marmuru i kawałki asfaltu z potrzaskanej jezdni, a także butelki z płynem zapalającym.

Pole bitwy

Te opóźnienia noszą nasze znamię. Nie powinniśmy obwiniać o nie cudzoziemców. Przekonaliśmy się w końcu, że trzeba spłacać to, co się pożyczyło. (...) Zwykliśmy mówić "biedne państwo, bogaci obywatele", ponieważ z pobudek populistycznych tolerowaliśmy uchylanie się od płacenia podatków. Czy takiego kraju chcemy? deputowana PASOK Sofia Giannaka

Jak poinformowała na antenie TVN24 Katarzyna Jakielaszek z "Kuriera Ateńskiego", w wyniku zamieszek poszkodowanych zostało ponad 20 demonstrantów i ok. 50 policjantów. Ponadto wiele osób przez gaz łzawiący miało problemy z oddychaniem.

Warunek

Program oszczędnościowy, nad którym debatowali parlamentarzyści, stanowił warunek otrzymania przez Grecję kolejnego pakietu ratunkowego (130 mld euro) od UE, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Grecki minister finansów Ewangelos Wenizelos postawił sprawę jasno, ostrzegając deputowanych, że jeśli parlament nie przyjmie programu oszczędnościowego, Grecja zbankrutuje. Już 20 marca przypada termin zapadalności greckich obligacji na sumę 14,5 miliarda euro, a Ateny nie mają pieniędzy na ich wykup.

Wenizelos zażądał przegłosowania programu oszczędnościowego najpóźniej w niedzielę w nocy, "ponieważ w poniedziałek rano banki i rynki finansowe muszą otrzymać wiadomość, że Grecja może przetrwać i przetrwa".

Premier przestrzegał

Apelując w sobotę o poparcie dla programu oszczędnościowego, premier Lukas Papademos podkreślał, że odrzucenie go prowadziłoby do niekontrolowanego bankructwa Grecji.

A co za tym idzie - do chaosu gospodarczego i groźby wybuchu niezadowolenia społecznego. Konsekwencją byłaby recesja, destabilizacja, wzrost bezrobocia, co prędzej czy później doprowadziłoby do wyjścia Grecji ze strefy euro - przekonywał.

Parlament przyparty do muru

Przedstawiając w niedzielę program oszczędnościowy, deputowana PASOK Sofia Giannaka podkreśliła, że parlament, mający zatwierdzić te bolesne środki, jest przyparty do muru. Oświadczyła, że wielka presja partnerów Grecji w UE, domagających się przyjęcia tego programu, jest rezultatem opóźnień w realizowaniu przez Greków uzgodnionych wcześniej reform.

- Te opóźnienia noszą nasze znamię. Nie powinniśmy obwiniać o nie cudzoziemców - powiedziała. - Przekonaliśmy się w końcu, że trzeba spłacać to, co się pożyczyło. (...) Zwykliśmy mówić "biedne państwo, bogaci obywatele", ponieważ z pobudek populistycznych tolerowaliśmy uchylanie się od płacenia podatków. Czy takiego kraju chcemy? - spytała retorycznie.

Czarny scenariusz

Niedzielna grecka gazeta "To Thema" zamieściła scenariusz tego, co spotkałoby Greków w razie niekontrolowanego bankructwa ich kraju.

Czarny scenariusz przewidywał, że w ciągu 72 godzin po ogłoszeniu bankructwa Grecji rozpocząłby się szturm jej obywateli na banki. W ciągu dwóch tygodni wystąpiłyby problemy z dostawami paliw. Pracownicy sektora publicznego nie otrzymaliby z końcem miesiąca poborów. Trzy miesiące po bankructwie zaczęłyby się coraz większe przerwy w dostawach prądu.

W ciągu pół roku doszłoby do "eksplozji przestępczości". Zagranica musiałaby przyjść Grekom z pomocą humanitarną. W ciągu roku załamałaby się obronność kraju. Bezrobocie przekroczyłoby 35 proc.

Źródło: PAP, Reuters

Pozostałe wiadomości

Sąd na Florydzie wydał w piątek wyrok, który może prowadzić do zwiększenia liczby pozwów przeciwko Tesli Elona Muska. Ława przysięgłych w Miami orzekła, że Tesla powinna ponieść częściową odpowiedzialność za śmiertelny wypadek Autopilota w 2019 roku i musi wypłacić rodzinie zmarłego oraz rannemu część odszkodowania.

Na Florydzie zapadł wyrok dla Tesli za wypadek sprzed lat

Źródło:
Reuters, CNBC

Stress testy przeprowadzone w europejskich bankach wykazały, że te powinny być odporne gdyby ziścił się niekorzystny scenariusz w postaci długotrwałego pogorszenia warunków makroekonomicznych - podał europejski nadzór bankowy EBA, po uzyskaniu wyników tegorocznych testów. W badaniu wzięły udział dwa polskie banki.

Sprawdzili sytuację w europejskich bankach. Polska instytucja w czołówce

Sprawdzili sytuację w europejskich bankach. Polska instytucja w czołówce

Źródło:
PAP

Po raz pierwszy od 1993 roku, kiedy zaczęto prowadzić takie statystyki, produkcja piwa w Niemczech spadła poniżej 4 miliardów litrów. W pierwszej połowie tego roku niemieckie browary sprzedały 3,9 miliardów litrów tego trunku - podaje agencja dpa.

Niemcy produkują coraz mniej piwa

Niemcy produkują coraz mniej piwa

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump wysłał listy do prezesów siedemnastu czołowych firm farmaceutycznych, wzywając do obniżenia cen leków na receptę w USA do poziomu obowiązującego w innych krajach - poinformował Biały Dom.

Trump naciska na koncerny. Żąda obniżki cen leków

Trump naciska na koncerny. Żąda obniżki cen leków

Źródło:
Reuters

Najniższa krajowa w 2026 roku ma wynieść 4806 złotych brutto, a stawka godzinowa - 31,40 złotego - wynika z założeń projektu opublikowanych w wykazie prac rządu. Oznacza to, że Rada Ministrów podtrzymała swoją wcześniejszą propozycję dotyczącą płacy minimalnej.

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Najniższa krajowa 2026. Plan rządu w sprawie minimalnego wynagrodzenia

Źródło:
PAP

Jonas Gahr Stoere, premier Norwegii, skrytykował władze USA po zapowiedzi nałożenia 15-procentowych ceł na norweskie towary. Podkreślił, że na taryfach najbardziej ucierpią producenci łososia. Decyzja Donalda Trumpa spowodowała spadki na giełdzie w Oslo.

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Premier Norwegii: to oni ucierpią najdotkliwiej

Źródło:
PAP

Mam nadzieję, że Arktyka stanie się regionem współpracy, a nie rywalizacji - powiedział Piotr Rychlik, ambasador do spraw Arktyki i Antarktyki w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Podkreślił, że Polacy są obecni w tym regionie od lat. Rychlik ostrzegł także przed konfliktami w Arktyce, które "mogłyby mieć katastrofalne skutki".

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

To może mieć "katastrofalne skutki dla całego świata"

Źródło:
PAP

Obniżka stóp procentowych nie przełożyła się na wyraźny wzrost popytu na rynku mieszkaniowym - wynika z raportu Metrohouse i Credipass. Eksperci wskazują, że wielu potencjalnych kupujących wstrzymuje się z decyzjami zakupowym.

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

"Zostawił w tyle Kraków i zbliżył się do Warszawy"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban zapowiada plan ochrony pracowników i fabryk. To reakcja na lipcową umowę handlową Unia Europejska - Stany Zjednoczone.

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

"Musimy opracować dwa plany". Orban reaguje na ruch Trumpa

Źródło:
PAP

Kwestia tak zwanych groszowych emerytur wymaga uregulowania - podkreślił prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Zbigniew Derdziuk. Szef ZUS wyjaśnił przy tym, że "jeśli ktoś dostaje dwa grosze co miesiąc, a sam przelew kosztuje dziesięć groszy, to tylko do tego dopłacamy".

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Dwa grosze emerytury. "Tylko do tego dopłacamy"

Źródło:
PAP

W lipcu wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wzrósł do 45,9 z 44,8 punktu w czerwcu - podała firma S&P Global. Zatrudnienie spadało już po raz piąty w tym roku. W raporcie podkreślono, że widać "dalszy gwałtowny spadek liczby nowych zamówień".

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

"Gwałtowny spadek liczby nowych zamówień". Niepokojący raport

Źródło:
PAP

Miejscowości w Dolomitach mają dość tłumów turystów. Chcą wprowadzić nowe przepisy, zakazy i kary, by ograniczyć ich napływ. Władze mówią wprost: sytuacja jest nie do zniesienia. Skarżą się na korki, hałas, tłok przy punktach widokowych i dzikie kempingi w górach.

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Mają dość turystów. "Sytuacja jest nie do wytrzymania"

Źródło:
PAP

Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wydał zezwolenie na eksploatację reaktora badawczego MARIA. Decyzja jest bezterminowa - poinformowała agencja.

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Jest zezwolenie na eksploatację polskiego reaktora 

Źródło:
PAP

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że dzięki podpisanej umowie wykonawczej na kolejne czołgi K2, w tym pierwsze w spolonizowanej wersji, Polska zyskuje zdolność do produkcji czołgów.

Umowa na kolejne czołgi K2. Szef MON: Polska zyskuje zdolności do produkcji

Umowa na kolejne czołgi K2. Szef MON: Polska zyskuje zdolności do produkcji

Źródło:
PAP

Porozumienie w sprawie ceł między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi może przynieść polskiej gospodarce stratę ośmiu miliardów złotych - wynika z szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Eksperci dodają, że spadek eksportu w żadnej z kluczowych branż nie powinien wynieść więcej niż 1,5 procent.

Polska może na tym stracić osiem miliardów

Polska może na tym stracić osiem miliardów

Źródło:
PAP

Ceny najmu mieszkań w Polsce idą w górę kolejny kwartał z rzędu - wskazują analitycy Rankomat.pl i Rentier.io. W raporcie podkreślają też, że dalszy spadek stóp procentowych może zahamować ten trend i zachęcić młodych do zakupu własnych mieszkań.

Najem a rata. "Rekordzistą jest Kraków"

Najem a rata. "Rekordzistą jest Kraków"

Źródło:
PAP

Senatorowie bez poprawek przyjęli nowelę o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego, która zakłada objęcie rękojmią deweloperów wad mieszkań i domów nabytych również na podstawie umów deweloperskich. "Prawdziwa zmiana w polityce mieszkaniowej" - podkreśliła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw. "Prawdziwa zmiana"

Nikt się nie wstrzymał, nikt nie był przeciw. "Prawdziwa zmiana"

Źródło:
PAP

Na stanowisko prezesa Najwyższej Izby Kontroli zgłoszono dwie kandydatury: Tadeusza Dziubę, proponowanego przez PiS, oraz Mariusza Haładyja, którego zgłosił marszałek Sejmu - poinformowała Kancelaria Sejmu. Decyzja o wyborze prezesa NIK ma zostać podjęta podczas posiedzenia Sejmu zaplanowanego na 10-12 września.

Wybór nowego szefa NIK. Są dwie kandydatury

Wybór nowego szefa NIK. Są dwie kandydatury

Źródło:
PAP

W czwartek główne indeksy na Wall Street zakończyły sesję na minusie. Inwestorzy skupili się przede wszystkim na lepszych od prognoz wynikach kwartalnych Microsoftu i Meta Platforms. Wartość rynkowa Microsoftu po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom czterech bilionów dolarów.

Granica czterech bilionów przekroczona. "Krzyczeli z radości"

Granica czterech bilionów przekroczona. "Krzyczeli z radości"

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła szóstka. Kumulacja rośnie więc do trzech milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 31 lipca 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto

Rośnie kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ogłosił utrzymanie 25-procentowych ceł na towary z Meksyku. Prezydent USA odroczył także wprowadzenie wyższych taryf, które miały wejść w życie w piątek.

Trump przesunął termin. "Będziemy rozmawiać"

Trump przesunął termin. "Będziemy rozmawiać"

Źródło:
CNN, PAP

Donald Trump po raz kolejny zaatakował prezesa banku centralnego Jerome'a Powella. Prezydent USA stwierdził, że szef Fed jest "totalnym nieudacznikiem", a jego działania kosztują Stany Zjednoczone "biliony dolarów".

Trump znów atakuje. "To totalny nieudacznik"

Trump znów atakuje. "To totalny nieudacznik"

Źródło:
PAP

Nie ma planów likwidacji możliwości wypłat z Pracowniczych Planów Kapitałowych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Dodało, że zgromadzone w PPK środki są własnością prywatną oszczędzającego.

Wypłaty z PPK. Resort wyjaśnia

Wypłaty z PPK. Resort wyjaśnia

Źródło:
PAP

- Monitorujemy sytuację związaną z potencjalnym przejęciem udziałów w gdyńskim terminalu kontenerowym przez amerykańskie konsorcjum - przekazał wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka. Konglomerat CK Hutchison, właściciel terminala, chciałby włączyć do transakcji "strategicznego" inwestora z Chin.

Wiceminister o terminalu w Gdyni: transakcja jest nadzorowana

Wiceminister o terminalu w Gdyni: transakcja jest nadzorowana

Źródło:
PAP

Senat bez poprawek przyjął nowelę, która nakłada na banki obowiązek zweryfikowania w bazie PESEL, czy klient żyje w przypadku braku aktywności na jego koncie przez pięć lat. Ustawa trafi teraz do prezydenta.

Sprawdzą, czy klient żyje. Czas na ruch prezydenta

Sprawdzą, czy klient żyje. Czas na ruch prezydenta

Źródło:
PAP

Adidas ostrzega, że amerykańskie cła podniosą jego koszty o kolejne 200 milionów euro. Firma zapowiedziała już, że ceny jej produktów w Stanach Zjednoczonych pójdą w górę.

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Skutek ceł Trumpa. Znana marka zapowiada podwyżki

Źródło:
BBC

Rezerwują bilety, tygodniami planują wymarzony wyjazd, a na lotnisku przy bramkach słyszą, że nie polecą - bo brakuje miejsc. Spędzający sen z powiek urlopowiczom overbooking to stała i całkowicie legalna praktyka linii lotniczych. Pasażer może liczyć na odszkodowanie, czasem też na dodatkowe świadczenia, ale nie zawsze rekompensuje to wydatki i stracony urlop. Eksperci nie mają złudzeń: overbooking to pewne ryzyko, ale jest sposób, by je ograniczyć.

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Masz bilet, ale nie polecisz. "Tacy pasażerowie są wygodniejsi do usunięcia"

Źródło:
TVN24+