Platforma chce zwiększyć bezpieczeństwo zdeponowanych w SKOK-ach wkładów. W przygotowanej nowelizacji proponuje m.in., by były one gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Poselski projekt noweli ustawy o SKOK-ach wpłynął do laski marszałkowskiej 19 lipca. Jest to propozycja zmian dokumentu, który na początku lipca podpisał prezydent Bronisław Komorowski. Ma ona wejść w życie 27 października.
Przewiduje ona, że nadzór nad kasami obejmie Komisja Nadzoru Finansowego.
A co proponuje PO w swojej noweli? - Projekt zasadza się na trzech zasadniczych propozycjach - wyjaśniał na wtorkowej konferencji prasowej Jakub Szulc z PO.
- Pierwsza to zwiększenie kompetencji Komisji Nadzoru Finansowego. Tutaj dajemy Komisji zarówno kompetencje do tego, aby mogła określać poziom ryzyka aktywów, lokat, które są złożone w systemie spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych. KNF będzie też mogła inicjować działania naprawcze, gdy bezpieczeństwo choćby pojedynczej kasy zostanie zagrożone - zaznaczył. Projekt przewiduje też, że depozyty zgromadzone w SKOK-ach miałyby być gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. - BFG sprawdził się przez ostatnie 20 lat budowania nowoczesnego systemu bankowego w Polsce. W momencie, kiedy zabezpiecza on ponad 700 mld zł depozytów klientów, którzy składają swoje pieniądze w bankach, nie ma podstaw sądzić, żeby nie mógł zabezpieczyć dodatkowych 14 mld zł depozytów, które na dzisiaj znajdują się w obrocie w SKOK-ach - stwierdził Szulc.
Ograniczenia w inwestowaniu
Poseł PO Dariusz Rosati zaznaczył, że "w ramach tej ustawy wprowadza się kilka istotnych zmian, które zmierzają w tym kierunku, aby zwiększyć bezpieczeństwo wkładów".
Chodzi również - jak mówił - o zwiększenie zaufania ludności do systemu finansowego w Polsce. Podkreślił, że zwiększenie bezpieczeństwa ma nastąpić nie tylko poprzez objęcie SKOK-ów nadzorem ze strony Komisji Nadzoru Finansowego. - Druga ważna zmiana dotyczy wzmocnienia bazy kapitałowej kas. Współczynnik wypłacalności ma zostać podniesiony z 3 do 5 proc. - wyjaśnił Rosati. Nowela zakłada również ograniczenie inwestowania wolnych środków. - Chodzi o to, by to, co pozostaje kasom po udzieleniu kredytu swym członkom, było inwestowane w sposób super bezpieczny - mówił Rosati.
Wskazał, że chodzi o "wąski katalog" aktywów, w które będą mogły inwestować.
"Karygodna nowelizacja" Szef Krajowej SKOK, senator PiS Grzegorz Bierecki stwierdził z kolei, że "jeszcze nie weszła w życie nowelizacja, która została przeprowadzona w sposób karygodny przez Sejm ubiegłej kadencji (...), a już ci sami posłowie (...) przygotowali kolejną nowelizację". Według niego projekt "nie nadaje się do niczego innego, jak tylko do wyrzucenia do kosza" i nie powinien być przedmiotem prac parlamentarnych. Bierecki wyraził nadzieję, że sejmowa komisja finansów publicznych "zdecyduje się nie podejmować prac nad tak szkodliwym projektem".
Autor: MAC//mat / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24