Amerykański rząd kupi aktywa, których nikt kupować nie chce. Taki jest plan ministra skarbu USA Henryego Paulsona i szefa Rezerwy Federalnej Bena Bernanke, który ma naprawić sytuacje w sektorze finansowym. Ta informacja zelektryzowała światowe rynki. Londyński indeks FTSE 100 zyskał na zamknięciu 9,33 porc.
Prezydent USA George W. Bush zatwierdził plan pomocowy dla rynków finansowych. - Nasz system wolnej przedsiębiorczości opiera się na przekonaniu, że rząd federalny może podejmować interwencje na rynkach tylko wetdy, kiedy jest to konieczne. Biorąc pod uwagę obecny stan rynków finansowych (...) interwencja rządu jest niezbędna - powiedział na piątkowej konferencji prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush.
Powstający w ramach planu fundusz gwarancyjny ma dysponować kapitałem do 50 mld dolarów. Fundusz ma działać na zasadach podobnych do tych z przełomu lat 80 i 90 - ZOBACZ ZAPOWIEDŹ PAULSONA Z CZWARTKU.
Pomoc podatników
Fundusz miałby przejmować z rynku niepłynne aktywa, leżące u źródeł obecnego załamania na rynkach finansowych. Wyjaśniając motywy działania amerykańskiego rządu, szef departamentu skarbu Henry Paulson mówił w piątek późnym popołudniem (czasu polskiego) o potrzebie usunięcia przez rząd z rynku "toksycznych" aktywów. Zagrażają one bowiem bankom i gospodarce.
Paulson zapowiedział, że program pomocowy będzie wymagać wydania setek miliardów dolarów. Ocenił także, że kryzys kredytowy dowiódł, że regulacje rynku są przestarzałe i nieadekwatne.
Szybka odpowiedź
Światowe rynki od razu odpowiedziały entuzjastycznie na amerykański plan pomocy rynkowi. FTSE 100 w Londynie zamknął się na 9,33 proc., DAX na 5,95 proc. a w Hong Kongu indeks Hang Seng 9,14 proc.
Dla Wall Street był to kolejny impuls do trwającej od środy euforii. Niedługo po otwarciu Dow Jones zyskiwał 2,61 proc., NASDAQ 5,56 proc., a S&P 500 3,5 proc. Akcje zagrożonego niedawno AIG zyskały na otwarciu 35,7 proc., JP Morgan 13 proc. a Morgan Stanley 35,8 proc. - CZYTAJ WIĘCEJ.
Analitycy wieszczą kłopoty
Zdaniem analityków zatwierdzony przez prezydenta plan ratunkowy może nie być stu procentowo skuteczny. Nie da się bowiem odtworzyć sukcesu rozwiązania sprzed 20 lat. - Teraz ekonomia jest globalna, a szczególnie jeśli chodzi o rynki finansowe. (...) Potrzebna jest koordynacja wielu różnych graczy - uważa Elizabeth Miller z Trevor Stewart Burton & Jacobsen.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Reuters/TVN CNBC Biznes/EPA