Im więcej energii ze źródeł odnawialnych, tym wyższe koszty i rachunki odbiorców - wynika z wyliczeń niemieckich energetyków. Tylko w pierwszej połowie tego roku z tego powodu sumy na rachunkach za prąd wzrosły o 2,1 proc. Jednak jeszcze bardziej ceny podbija tam podatkowy apetyt państwa.
Branżowe stowarzyszenie Bundesverbandes der Energie- und Wasserwirtschaft wyliczyło, że statystyczna 3-osobowa rodzina zużywa rocznie 3500 kilowatogodzin, co obecnie oznacza sumę 69 euro na miesięcznym rachunku.
Według tych wyliczeń w roku 2009 obciążenia klientów z tytułu energii ze źródeł odnawialnych wyniosły łącznie 5,3 miliardów euro, natomiast w obecnym roku wzrosną do 8,2 miliardów euro. To przekłada się na wzrost ceny kilowatogodziny energii: w ubiegłym roku była ona o 2,047 centów wyższa, zaś w tym udział ten wzrośnie do 3,2-3,5 centów.
Szefowa BDEW Hildegarda Müller dodaje, że na cenę energii bardzo mocno wpływają obciążenia podatkowe: obecnie stanowią one już 41 procent ceny dla niemieckich gospodarstw domowych. Jak wskazała, od czasu uwolnienia rynku energii w Niemczech w roku 1998, obciążenia podatkowe wzrosły siedmiokrotnie.
Źródło: DPA
Źródło zdjęcia głównego: TVN24