- Od kwietnia może być trudniej o kredyt w programie Rodzina na Swoim - twierdzą analitycy Open Finance, którzy oczekują dużego spadku limitów cen mieszkań objętych dopłatami. W praktyce mieszkań "łapiących się" na nie trzeba będzie szukać w mniej atrakcyjnych lokalizacjach.
Rodzina na Swoim święciła triumfy w 2009 roku, wartość kredytów z dopłatami wyniosła blisko 5,5 mld zł (udzielono prawie 31 tys. takich kredytów), podczas gdy w dwóch poprzednich latach było to łącznie 1,3 mld złotych. Działo się tak, ponieważ ceny mieszkań mocno spadły, a limity, które ustalają co kwartał wojewodowie, prawie stały w miejscu.
Open Finance prognozuje, że to się jednak zmieni. Samorządowcy najprawdopodobniej obniżą poziom ceny metra kwadratowego. Obniży się w ten sposób pułap, do którego udzielana będzie dopłata.
- To znacznie zawęzi się pole manewru osób zainteresowanych programem i w wielu miastach zepchnie chętnych do peryferyjnych dzielnic - uważają analitycy Open Finance. I radzą, że jeśli ktoś chce załapać się na limity z pierwszego kwartału, warto jeszcze przed końcem marca złożyć wniosek kredytowy, bo to właśnie data jego złożenia się liczy.
Źródło: Open Finance
Źródło zdjęcia głównego: TVN24