Niemiecki Commerzbank zamierza skorzystać z pomocy finansowej w ramach rządowego planu ratunkowego dla sektora bankowego. To pierwszy duży, prywatny bank, który sięga po państwowe fundusze.
Commerzbank zostanie dokapitalizowany kwotą 8,2 miliarda euro. Otrzyma także poręczenia kredytów na sumę do 15 miliardów euro.
Warunkiem otrzymania pomocy z funduszu stabilizacyjnego jest rezygnacja z wypłaty dywidendy za 2008 i 2009 rok oraz premii dla pracowników. Wynagrodzenia dla członków zarządu zostaną ograniczone do maksymalnej kwoty pół miliona euro.
Commerzbank zdecydował się na skorzystanie z pomocy w ramach planu ratunkowego w związku z sięgającymi 258 milionów euro stratami w trzecim kwartale.
Straty były konsekwencją zaangażowania w amerykańskim banku Lehmann Brothers, na rynku nieruchomości w USA oraz na Islandii.
Wstydliwa pomoc
Dotychczas jedynie banki krajowe oraz specjalizujący się w kredytach hipotecznych Hypo Real Estate wyraziły zainteresowanie opiewającym na 500 miliardów euro rządowym pakietem ratunkowym. Prywatne instytucje finansowe obawiają się, że skorzystanie z pomocy państwa negatywnie wpłynie na ich wizerunek na rynku.
Dwa tygodnie temu szef Deutsche Banku Josef Ackermann oświadczył, że wstydziłby się, gdyby kierowana przez niego instytucja musiała sięgnąć po państwowe pieniądze. Jego wypowiedź zirytowała kanclerz Angelę Merkel oraz ministra finansów Peera Steinbruecka.
Twarde warunki
Od pakietu ratunkowego odstraszają bankierów także twarde warunki, jakie postawił rząd - rezygnacja z wypłat dywidend, ograniczenie wynagrodzeń menedżerów oraz wpływ rządu na politykę banku. W sobotę w nagraniu opublikowanym na rządowych stronach internetowych kanclerz Merkel zaapelowała do banków o odpowiedzialność i korzystanie z funduszu stabilizacyjnego.
- Instytucje finansowe muszą znów poważnie traktować swoje zadania, do których należy zarządzanie depozytami i udzielanie kredytów. Jest to szczególnie ważne dla małych i średnich przedsiębiorstw - powiedziała.
Według niemieckich mediów, rząd rozważa też reformę ustawy o stabilizacji rynków finansowych, tak by pośrednio zobligować banki, które nie dysponują określonym kapitałem podstawowym, do przyjmowania pomocy państwa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: fot. Markus Goetzke Commerzbank AG