Tylko 38 proc. Niemców popiera wprowadzenie gospodarczych sankcji na Rosję - wynika z sondażu Infratest Dimap dla niemieckiej telewizji ARD i dziennika "Die Welt".
Niemcy nie czują potrzeby nakładana sankcji gospodarczych na Rosję w związku z działaniami wobec Ukrainy. W sondażu Intratest Dimap tylko 38 proc. zapytanych stwierdziło, że ich rząd powinien nałożyć ekonomiczne sankcje na Rosję.
Nie ufają Putinowi
Zdecydowana większość ankietowanych, bo aż 72 proc. popiera finansową pomoc dla ukraińskiego rządu. Z badania dla telewizji ARD i dziennika "Die Welt" wynika również, że tylko 15 proc. badanych uważa, że Władimir Putin jest wiarygodnym partnerem. Przeciwnego zdania są trzy czwarte ankietowanych. 81 proc. widzi w nim przywódcę, który jest zdolny do użycia wszelkich dostępnych środków, aby walczyć o swoje interesy. Z sondażu wynika również, że Niemcy popierają stanowisko kanclerz Niemiec Angeli Merkel wobec Rosji, która jest ostrożna w podejmowaniu dalekosiężnych kroków i nakładaniu sankcji. Angela Merkel dąży do przekonania Putina, aby przystąpił do "grupy kontaktowej" i rozpoczął negocjacje z rządem Ukrainy.
Z sondażu wynika również, że poparcie dla Merkel wzrosło o dwa punkty procentowe do 71 proc. Lepszym poparciem społecznym cieszy się jedynie minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier, którego popiera 74 proc. osób.
Autor: msz///bgr / Źródło: Reuters