Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył nieprawomocnie karę w wysokości ponad 250 tys. zł na sześciu przedsiębiorców z Łodzi. Chodzi o zmowę cenową ws. zamówień publicznych na utrzymanie zieleni przydrożnej i czystości pasów drogowych zarządzanych przez GDDKiA w woj. łódzkim. Ukarane firmy miały celowo nie dopełniać formalności, aby w przetargu wygrało przedsiębiorstwo oferujące wyższą cenę.
Prawo zakazuje ustalania przez uczestników przetargów warunków składanych ofert. Przedsiębiorcy mają obowiązek działać samodzielnie i nie mogą uzgadniać swoich poczynań. Jak wynika z doświadczenia UOKiK, najczęstszą formą zmowy przetargowej jest złożenie tzw. oferty zabezpieczającej. Przedsiębiorcy umawiają się, że przedstawią dwie różne oferty, a jeśli okaże się, że są one dwiema najkorzystniejszymi - zwycięzca przetargu rezygnuje z podpisania umowy lub umyślnie nie składa wymaganych dokumentów.
Rodzinny biznes
- W zmowach przetargowych brało udział sześciu przedsiębiorców, z czego pięciu jest ze sobą spokrewnionych - wyjaśnia Andrzej Kędzia, zastępca dyrektora delegatury UOKiK w Łodzi.
Pięć przetargów, które przeanalizował UOKiK ogłoszono od kwietnia do sierpnia 2012 roku. Przed przystąpieniem do każdego z nich przedsiębiorcy uzgadniali warunki składanych ofert i zasady postępowania, ułatwiające wykluczenie z przetargu jednego z członków rodziny i umożliwienie zwycięstwa innemu. Działania te polegały na składaniu najkorzystniejszej cenowo, lecz niekompletnej oferty przez jednego z przedsiębiorców. Kiedy nie była ona uzupełniana o wymagane przez oferenta dokumenty, przetarg wygrywał drugi z nich, oferując wyższą cenę na wykonanie usługi.
Prezes UOKiK nałożyła na przedsiębiorców łączną karę w wysokości 252.654 zł. Decyzje nie są prawomocne, przedsiębiorcy mogą odwołać się do sądu.
Autor: tryb/klim/kwoj / Źródło: UOKiK
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock