Adidas podnosi prognozy na 2010 rok, a wszystko w związku z trwającymi do 11 lipca mistrzostwami świata w piłce nożnej. Producent sprzętu sportowego spodziewa się, że w całym 2010 roku sprzeda ponad 20 milionów piłek do gry "w nogę".
Ten wyrób i inne związane z uprawianiem piłki nożnej ma przynieść łączne wpływy w wysokości 1,5 miliarda euro. Wcześniej Adidas przewidywał, że sprzedaż w tym obszarze przyniesie w tym roku 1,3 miliarda euro - tyle, co w roku mistrzostw Europy 2008.
- Futbol to serce i dusza Adidasa - mówi szef firmy Herbert Hainer. Zaraz też dodaje, że jego firma ma 34-procentowy udział w światowym rynku piłkarskich untensyliów.
Przebojem sprzedaży jest oficjalna piłka południowafrykańskiego mundialu - Jabulani. Jak dotąd sprzedano jej ponad 13 milionów sztuk, i - jak mówi szef działu Adidasa Markus Bauman - wręcz wyfruwa ona ze sklepów. Jabulani i innych futbolówek Adidasa w ciągu całego roku ma zostać łącznie 20 milionów sztuk.
Inny przebój to piłkarskie trykoty: dotąd sprzedano ich 6,5 miliona sztuk, dwa razy więcej niż w czasie poprzedniego mundialu.
Adidas zaopatruje w swoje produkty aż 12 drużyn biorących udział w tegorocznym Mundialu. To reprezentacje między innymi Argentyny, Danii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Japonii, Meksyku, Niemiec czy Nigerii.
Z ekwipunku wyprodukowanego przez Adidasa korzysta również drużyna Republiki Południowej Afryki, czyli gospodarz rozgrywek, a także wszyscy sędziowie i organizatorzy mistrzostw.
Dodajmy, że konkurencji: firma Nike - sposnsoruje 10 drużyn biorących udział w Mundialu, a Puma siedem.
Śledź serwis mundialowy www.tvn24.pl/mundial
Źródło: AP