Łotwa jest w pełnej gotowości do trudnych reform, które będą miały na celu walkę z recesją. Tak starania rządu w Rydze chwali Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Przedstawiciel MFW dodał, że rząd Valdisa Dombrovskisa nie bierze pod uwagę dewaluacji łata, i że łotewska waluta nadal będzie sztywno związana z kursem euro.
Fundusz ma nadzieję, że rządowi w Rydze uda się tak obciąć wydatki publiczne, by ograniczyć deficyt budżetowy. Ma on - według nowych szacunków - sięgnąć w tym roku aż 9 procent PKB. To trzykrotnie więcej niż wynosi unijna norma.
To właśnie od ograniczenia deficytu zależy to, czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy wypłaci Rydze kolejne transze wartej 7,5 miliarda euro pożyczki. Ma ona zapewnić Łotwie płynność finansową, zwłaszcza, że kraj ma kłopoty z zaciąganiem pożyczek u zagranicznych inwestorów. Aukcja łotewskich bonów skarbowych w połowie ubiegłego tygodnia zakończyła się całkowitą porażką.
Sytuacja Łotwy - do niedawna najszybciej rozwijającej się gospodarki europejskiej - jest bardzo zła. PKB w pierwszym kwartale spadło aż 19 proc. Do podobnego poziomu zbliża się też bezrobocie.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24