Sbierbank i Magna mogą wycofać się z wyścigu o Opla - donosi rosyjski dziennik Kommiersant. Według gazety, General Motors chce, by rosyjski banki i kanadyjsko-anustriacki dostawca części zainwestowali w Opla aż 7 miliardów euro. A to 14 razy więcej, niż głosiły zapowiedzi Sbierbanku i Magny.
Jeżeli do umowy z General Motors jednak by doszło, Magna i Sbierbank objęłyby 55 procent udziałów w Oplu. 35 procent zachowałby koncern z Detroit, a pozostałe 10 procent otrzymaliby związkowcy.
Rząd Niemiec nie wykluczał jednak, że rozmowy GM z Magną i Sbierbankiem skończą się fiaskiem, a do gry o Opla wróci chińska firma BAIC i włoski Fiat.
Agencja Reutera donosiła, że związkowcy Opla narzekają na Magnę, która miała wymagać od nich ekstremalnych poświęceń. Nie wiadomo, o co dokładnie chodzi - związkowcy mówili tylko, że wyrzeczenia będą oznaczać dla nich krew, pot i łzy.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: EPA