Bernard Madoff, twórca największej w historii USA piramidy finansowej, może wrócić do aresztu. Prokuratura oskarża go o naruszenie zasad warunkowego zwolnienia.
Dzięki zwolnieniu zamiast za kratami Madoff spędza czas w swoim luksusowym apartamencie na Manhattanie.
Madoff, został zwolniony 11 grudnia za kaucją w wysokości 10 milionów dolarów. Jednym z warunków pozostawania na wolności było "nienaruszanie stanu posiadania".
Tymczasem według prokuratury właśnie ta zasada została naruszona: Madoff wysłał do członków swojej rodziny biżuterię i zegarki o wartości ponad miliona dolarów.
Jednak jego adwokat uważa, że doszło do "niewinnej pomyłki" i nie można mówić o złamaniu zasad warunkowego zwolnienia.
Bernardowi Madoffowi za zbudowanie finansowej piramidy, która umożliwiła mu zdefraudowanie 50 miliardów dolarów, grozi kara do 20 lat więzienia.
Źródło: TVN CNBC Biznes