Prezydent George Bush starał się uspokoić w piątek Amerykanów, że mimo "trudnych czasów" w gospodarce, przezwycięży ona obecne problemy. Wezwał też Kongres do uchwalenia budżetu bez podwyższania podatków i do popierania wolnego handlu.
Zdaniem większości ekonomistów, gospodarka USA już znajduje się w okresie recesji, spowodowanej głównie kryzysem na rynku kredytów hipotecznych. Spada konsumpcja, rosną ceny benzyny wskutek rekordowych światowych cen ropy naftowej, wielkie korporacje ograniczają zatrudnienie, a giełda papierów wartościowych dołuje od wielu tygodni.
W przemówieniu wygłoszonym w Economic Club of New York Bush usiłował jednak przedstawić perspektywy gospodarki w różowych barwach i przypisać swojej administracji zasługę za poprzedni okres wzrostu.
"Taki cykl"
- Na rynkach zawsze będą wzloty i upadki. Po 52 miesiącach nieprzerwanego wzrostu zatrudnienia, co jest rekordem, gospodarka przechodzi trudności. Nie dzieje się to pierwszy raz. Wiemy, jak atak 11 września zaszkodził gospodarce. Potem były skandale w
Na rynkach zawsze będą wzloty i upadki. bush o gospodarce
Mówił następnie o dwóch wojnach - w Afganistanie i Iraku - które położyły się na gospodarce dodatkowym ciężarem, "klęskach żywiołowych" - mając prawdopodobnie na myśli huragan Katrina - i podkreślił, że po okresach trudniejszych "gospodarka zawsze wracała do normy".
W opinii wielu ekonomistów ogromny koszt wojny w Iraku - powszechnie uznanej za wielki błąd - kładzie się wielkim ciężarem na gospodarkę głównie dlatego, że wydatki na nią powiększyły dług publiczny USA.
Potęga nie do podważenia?
Wierzę, że mamy prężną gospodarkę. Naszym atutem jest wynalazczość i produktywność. Na dłuższą metę gospodarka przyjdzie do siebie, bo jej podstawy są silne. bush o atutach usa
Bush nie wspomniał, że eksport wzrósł głównie dzięki rekordowo niskiemu kursowi dolara - który jest oznaką słabnięcia gospodarki.
Prezydent wyraził uznanie zdominowanemu przez Demokratów Kongresowi za to, że szybko uchwalił pakiet pobudzenia gospodarki, w tym głównie rabaty podatkowe dla osób indywidualnych i ulgi podatkowe dla przedsiębiorstw. Jednocześnie wezwał Kongres, aby uchwalił przedłużenie ważności obniżek podatków, przeforsowanych za jego rządów poza obecną graniczną datę ich obowiązywania, tzn. 2010 rok.
Źródło: PAP, tvn24.pl